Reklama

W 60. rocznicę śmierci ks. Wincentego Eliasza

Jak wierzyć w Boga, kochać Ojczyznę i bliźnich

Niedziela włocławska 24/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 12 maja br., kiedy parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Zgłowiączce wspominała św. Izydora, patrona rolników - podczas Sumy odpustowej, sprawowanej przez ks. prał. Józefa Frątczaka z Sieradza, bp Roman Andrzejewski dokonał poświęcenia tablicy pamiątkowej: epitafium ku czci proboszcza ks. Wincentego Eliasza, zamordowanego w Dachau, w 60. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Poświęcenia epitafium dokonał Ksiądz Biskup w asyście pochodzącego z parafii Zgłowiączka ks. prał. Bolesława Cieślaka, który przyjął sakrament chrztu św. z rąk ks. Eliasza oraz w asyście miejscowego Księdza Proboszcza. Odsłonięcia epitafium dokonał siostrzeniec ks. Eliasza, Władysław Łukaszewski z małżonką. Uroczystość zgromadziła wielu kapłanów i wiernych, wśród nich uczniów i nauczycieli Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki, poczty sztandarowe Szkoły i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.

Uczestniczyliśmy w ważnej lekcji patriotyzmu. Ks. Eliasz jest przykładem żywej wiary i wielkiej miłości do Boga i Ojczyzny. Ksiądz Biskup w kazaniu podkreślił jego ofiarną posługę w tak trudnych czasach. Do końca - mimo możliwości ucieczki - trwał przy Chrystusie i powierzonym swej pieczy ludziach. W dalszej części kazania bp Andrzejeski ukazał, co składa się na posługę kapłana w dzisiejszym świecie.

Ks. Wincenty Eliasz, proboszcz parafii Zgłowiączka w latach 1926-42, należy do grona kapłanów, którzy przybliżali Chrystusa słowem i świadectwem życia. W trudnych latach, w jakich przyszło mu pracować, pełen wiary, nadziei i miłości starał się prowadzić ludzi do Boga. Z pewnością wsparciem służyli mu rodzice, mieszkający na plebanii i pomagający w prowadzeniu gospodarstwa. Ich mogiły znajdują się na miejscowym cmentarzu parafialnym.

W 1939 r. ks. Eliasz miał możliwość uniknięcia aresztowania, mógł ratować się ucieczką. Jednak trwał przy swojej owczarni. Jak mówią starsi mieszkańcy, dzięki przezorności i roztropności Księdza Proboszcza zachowały się paramenta liturgiczne, które zdążył ukryć, zanim do parafii wkroczył nowy, niemiecki "porządek". Już wkrótce okupanci przeznaczyli świątynię na magazyn. Ks. Eliasz podzielił tragiczny los duchowieństwa polskiego: aresztowanie, przez krótki czas przetrzymywanie w jednym z gospodarstw w Sułkowie, następnie wywózka do obozu koncentracyjnego w Dachau. Z tego czasu zachowały się listy ks. Eliasza, pisane do rodziny w języku niemieckim, w których zadaje pytania o losy poszczególnych mieszkańców parafii. Jakże bogatego był ducha, skoro żyjąc w nieludzkich warunkach, pamiętał o wiernych... na pewno też modlił się za całą wspólnotę parafialną.

6 lipca 1942 r. ks. Wincenty Eliasz został zamordowany. Jego rodzina otrzymała telegram z Dachau, w którym (zgodnie z formułą ułożoną na potrzeby nazistowskiej machiny zagłady) jako przyczynę śmierci podano chorobę płuc.

W 60. rocznicę śmierci swego Księdza Proboszcza wspólnota parafialna spłaca dług wdzięczności za jego ofiarną posługę duszpasterską: modląc się o spokój jego duszy i fundując epitafium upamiętniające jego postać. Niech śp. ks. Wincenty Eliasz będzie dla każdego przykładem żywej wiary i wielkiej miłości do Boga, Ojczyzny i bliźnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tyle uzdrowień, tyle słów, a my ciągle tacy sami

Rozważanie do Ewangelii Mt 11, 20-24

Czytania liturgiczne na 15 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Szlachetny święty

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Kamil de Lellis

Św. Kamil de Lellis

Już samo imię: Kamil (łac. Camillus) oznacza osobę szlachetną. Taką osobą był św. Kamil de Lellis, a przejawiało się to m.in. w czynieniu przez niego dzieł miłosierdzia. Wspominamy go nieobowiązkowo 14 lipca.

Był Włochem. Przyszło mu żyć w drugiej połowie XVI i na początku XVII wieku. To założyciel kamilianów – zakonu w sposób szczególny oddanego posłudze chorym i cierpiącym, który ma swoje placówki również w Polsce. Jego przedstawicieli można rozpoznać po charakterystycznym czerwonym krzyżu na habicie.
CZYTAJ DALEJ

Turcja: kolejna chrześcijańska świątynia stanie się meczetem?

2025-07-15 07:24

[ TEMATY ]

meczet

Adobe Stock

Surp Asdvadzadzin

Surp Asdvadzadzin

Wpisana w 2016 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO dawna katedra ormiańska w Ani, w prowincji Kars, we wschodniej Turcji, przy granicy z Armenią może wkrótce stać się meczetem po zakończeniu prac renowacyjnych w tej zabytkowej budowli. Zapowiedziała to turecka agencja prasowa Anadolu, nazywając chrześcijańską świątynię „meczetem Fethiye” (meczetem Podboju).

Katedra Surp Asdvadzadzin (Świętej Bogurodzicy) jest średniowiecznym klejnotem Ani – dawnej stolicy Armenii. Zbudowana w latach 987-1010 za panowania armeńskiego króla Symbata II i królowej Katramidy, była dziełem wybitnego architekta Trdata. Po zdobyciu miasta przez Turków Seldżuckich w 1064 roku została zamieniona na meczet, jednak od 1199 roku ponownie była kościołem. Świątynia została poważnie uszkodzona podczas trzęsień ziemi w 1319 i 1988 roku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję