Nagłe zmiany temperatury, szczególnie mocno odczuwane wiosną,
mają zły wpływ na cerę bardzo delikatną i suchą. Osoby, które natura
obdarzyła taką właśnie skórą, wyraźnie odczuwają, jak się ściąga
- nieomal kurczy, a na policzkach pojawiają się zbyt mocne zaczerwienienia
lub - nadmierna bladość.
Najskuteczniejszą pomocą, wręcz ratunkiem, mogą okazać
się zioła. Taką cerę trzeba przemywać co najmniej dwa razy dziennie,
np. po powrocie z pracy i przed snem, naparem z mieszanki ziołowej
złożonej - w równych ilościach - z kwiatu rumianku, kwiatu nagietka,
kwiatu lipy i ślazu. Naparem przecedzonym przez gęste sito, niezbyt
ciepłym, myjemy twarz, szyję i dekolt - ciała nie wycieramy, niech
zioła zostaną całkowicie wchłonięte przez skórę. Do mycia używamy
każdorazowo świeżo przygotowanego naparu, a po zabiegu, gdy skóra
przeschnie, smarujemy dobranym przez kosmetyczkę kremem.
Podrażnioną zmianami pogody i różnicami temperatur cerę
tłustą przemywać się powinno w naparze mieszanki ziołowej z wziętych
w równych ilościach: kwiatu lipy, kwiatu rumianku, korzenia łopianu.
Po kilku dniach regularnego mycia skóra - zarówno ta
delikatna i sucha, jak i tłusta - stanie się gładka, lekko zaróżowiona,
delikatna. Po 10-dniowej kuracji zauważymy wielkie zmiany na korzyść,
ale by kuracja przyniosła efekty, należy być systematycznym i wytrwałym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu