Reklama

Prezydent UEFA: piłkarze grający w Superlidze będą wykluczeni z MŚ i ME

Szef UEFA Aleksander Ceferin zapowiedział, że piłkarze, którzy wezmą udział w planowanej przez czołowe kluby kontynentu Superlidze, będą wykluczeni m.in. z mistrzostw świata i Europy. Słoweniec potwierdził swój zdecydowany sprzeciw wobec pomysłu utworzenia nowych rozgrywek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Piłkarze, którzy zagrają w drużynach występujących w lidze zamkniętej, otrzymają zakaz udziału w mistrzostwach świata i Euro. Nie będą mogli reprezentować reprezentacji narodowej w żadnych meczach" - podkreślił Ceferin.

Plan stworzenia europejskiej Superligi napotyka na rosnący opór ze strony coraz większej liczby środowisk, nie tylko piłkarskich. Projekt rozgrywek z udziałem 20 czołowych klubów spotkał się ze sprzeciwem m.in. UEFA, FIFA i niektórych polityków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podają światowe media, liderami Superligi mają zostać Manchester United, Juventus Turyn i Real Madryt, a prezes tego ostatniego klubu Florentino Perez ma stać na czele projektu. Wśród założycieli są również Liverpool, Manchester City, Chelsea Londyn, Arsenal Londyn, Tottenham Hotspur, Barcelona, Atletico Madryt, AC Milan i Inter Mediolan.

Z udziału, mimo otrzymania propozycji, miały zrezygnować kluby z Niemiec i Francji. Jednak w poniedziałek agencja AFP poinformowała, powołując się na "źródła zbliżone do Superligi", że co roku wystartują co najmniej dwa francuskie zespoły.

Docelowo w Superlidze, która ma wystartować w sierpniu 2022 roku, ma grać nawet 20 zespołów (systemem każdy z każdym), z których 15 będzie miało stałe miejsce w rozgrywkach, a pozostałe pięć będzie się zmieniać co sezon. Rozgrywki byłyby ogromną konkurencją dla zawodów organizowanych przez UEFA - Ligi Mistrzów i Ligi Europy.

Reklama

Im bardziej realne stają się plany utworzenia Superligi, tym większy jest opór m.in. prezydenta UEFA, który nazwał projekt "haniebnym i samolubnym".

"Drużyny zawsze będą kwalifikować się i rywalizować w naszych rozgrywkach na podstawie zasług, a nie zamkniętego sklepu prowadzonego przez nielicznych. Taka była nasza decyzja od początku, a każdy klub i jego kibice powinni nadal marzyć o udziale w Lidze Mistrzów w oparciu o swoje wyniki na boisku" - zaznaczył w oświadczeniu Ceferin.

"W tej chwili nie mogę bardziej podkreślić: UEFA i świat piłkarski jednoczą się przeciwko haniebnej, samolubnej propozycji, którą widzieliśmy w ciągu ostatnich 24 godzin od kilku wybranych klubów w Europie, napędzanych wyłącznie przez chciwość. I nie tylko piłka nożna jest zjednoczona, całe społeczeństwo jest zjednoczone, rządy są zjednoczone, to część naszej kultury, wszyscy jesteśmy zjednoczeni przeciwko temu nonsensownemu projektowi" - dodał.

Ceferin podkreślił też, że ma za sobą największe ligi w Europie oraz wszystkie federacji członkowskie UEFA, a także władze światowego futbolu (FIFA).

Reklama

"Mamy angielską FA, hiszpańską federację, włoską federację, Premier League, La Liga, Serie A, ale także FIFA, wszystkie nasze 55 federacji członkowskich - jednogłośnie sprzeciwiamy się tym cynicznym planom, które są całkowicie przeciwne temu, czym powinien być futbol. Nasza gra stała się największym sportem na świecie opartym na otwartej rywalizacji, uczciwości i sportowych zasługach. Nie możemy pozwolić i nie pozwolimy, aby to się zmieniło. Nigdy, przenigdy" - oświadczył prezydent UEFA.

Podczas trwającego obecnie Kongresu UEFA przyjęto nowy format Ligi Mistrzów (od 2024 roku), zakładający m.in. rezygnację z podziału na grupy oraz zwiększenie liczby uczestników z 32 do 36. Panowało przekonanie, że takie rozwiązanie zadowoli czołowe kluby w Europie i dzięki temu kompromisowi porzucą one plan stworzenia Superligi.(PAP)

bia/ mm/ krys/

2021-04-19 18:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy stracili punkty w Kazachstanie

Polska zresmisowała w wyjazdowym meczu z Kazachstanem, rozpoczynającym eleminacje do mistrzostw świata w piłce nożnej.

Nasi reprezentanci wyszli w składzie dobrze znanym z fianałów Euro 2016 (nieobecni byli kontuzjowani Grosicki i Pazdan). Polacy bardzo dobrze rozpoczęli mecz. Szybko, bo już w 9. minucie obejmując prowadzenie po golu Kapustki. Następnie z rzutu karnego, w 35. minucie podwyższył wynik Robert Lewandowski.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Laicyzacja wyzwaniem - Rada Duszpasterska o odnowie Kościoła

2025-09-23 12:00

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

rada duszpasterska

ks. Krzysztof Ora

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Uczestnicy obrad Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej w Centrum Edukacji Katolickiej przy świdnickim seminarium

Uczestnicy obrad Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej w Centrum Edukacji Katolickiej przy świdnickim seminarium

Pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka obradowała Diecezjalna Rada Duszpasterska. Ordynariusz świdnicki zachęcał uczestników spotkania do głębszego spojrzenia na formację chrześcijańską, która ma kształtować wiernych w duchu uczniów-misjonarzy. – Nie jesteśmy chrześcijanami raz na zawsze, ale nimi się stajemy – podkreślał biskup, wskazując na potrzebę wychowania, pogłębiania więzi z Chrystusem i odwagi w dawaniu świadectwa.

Diecezjalna Rada Duszpasterska zgromadziła się w piątek 19 września w Centrum Edukacji Katolickiej na terenie świdnickiego seminarium, aby wspólnie podjąć refleksję nad nowym rokiem pracy duszpasterskiej, który rozpocznie się wraz z Adwentem 2025. Spotkaniu przewodniczył bp Marek Mendyk, wskazując na konieczność przygotowania się do wdrożenia programu pod hasłem „Uczniowie - misjonarze”.
CZYTAJ DALEJ

Skrytka dla Nowaka, milczenie Tuska

2025-09-24 08:48

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.

Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję