Reklama

Polska

Papież wyjaśnia znaczenie wyznawania chrztu na odpuszczenie grzechów

[ TEMATY ]

chrzest

spowiedź

pokuta

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O chrzcie Chrztu św. udzielanym na odpuszczenie grzechów, stanowiącym punkt wyjścia życia chrześcijańskiego i drogi nawrócenia mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Podkreślił też znaczenie Sakramentu Pokuty, będącego jakby „drugim chrztem”, pozwalającym nam "utrzymać w czystości białą szatę naszej godności chrześcijańskiej". Na placu św. Piotra papieskiej katechezy wysłuchało około 45 tys. wiernych.

Papież Franciszek podkreślił, że w zawartym w Credo wyrażeniu: „Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów” znajdujemy wyraźne stwierdzenie, iż misją Kościoła jest ewangelizacja i odpuszczanie grzechów przez sakrament chrztu. Jest on w pewnym sensie dowodem osobistym chrześcijanina, metryką urodzenia. Jednocześnie z chrztem związana jest nasza wiara w odpuszczenie grzechów. "Sakrament Pokuty lub spowiedź jest w istocie jakby «drugim chrztem», który zawsze odnosi do pierwszego, aby go umocnić i odnowić. W tym sensie dzień naszego chrztu jest punktem wyjścia drogi nawrócenia, która trwa całe życie i która jest nieustannie wspierana przez sakrament pokuty. Spowiedź jest dla ochrzczonych! Aby utrzymywać w czystości białą szatę naszej godności chrześcijańskiej!" - stwierdził papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojciec Święty zauważył, że chrzest jest obmyciem odradzającym i oświecającym. Na mocy tego daru osoba ochrzczona jest powołana, by sama stała się „światłem” dla braci, zwłaszcza dla tych, którzy są w ciemnościach i nie dostrzegają żadnych przebłysków jasności na horyzoncie swego życia.

Ponadto w sakramencie chrztu odpuszczane są wszystkie grzechy, grzech pierworodny i wszystkie grzechy osobiste, jak również wszystkie kary za grzech. jest to potężna interwencja Bożego Miłosierdzia dla naszego zbawienia. "Ale ta zbawcza interwencja nie odbiera naszej ludzkiej naturze jej słabości. Wszyscy jesteśmy słabi i wszyscy jesteśmy grzesznikami. Nie odbiera nam też odpowiedzialności, by prosić o przebaczenie za każdym razem, gdy błądzimy!" zaznaczył papież. "Zapamiętajcie to dobrze: chrzest otwiera nam drzwi do Kościoła. Poszukajcie daty swego chrztu. Ale także pamiętajcie, że gdy brama się trochę zamyka ze względu na nasze słabości, nasze grzechy to spowiedź otwiera ją na nowo, gdyż jest ona jakby "drugim chrztem", w którym wszystko jest nam przebaczane i zostajemy oświeceni, by iść naprzód ze światłem Pana. Idźmy naprzód radośni, ponieważ życie powinniśmy przeżywać z radością Jezusa Chrystusa, która jest łaską Pana" - zakończył swoją katechezę Ojciec Święty.

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Reklama

W Credo, poprzez które co niedziela wyznajemy naszą wiarę stwierdzamy: „Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów”. Jest to jedyne wyraźne odniesienie do sakramentu w obrębie Credo. Mowa w nim jedynie o chrzcie. Rzeczywiście chrzest jest „bramą” wiary i życia chrześcijańskiego. Zmartwychwstały Jezus dał apostołom następujące polecenie: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16,15-16). Misją Kościoła jest ewangelizacja i odpuszczanie grzechów przez sakrament chrztu. Powróćmy jednak do słów Credo. Wyrażenie to można podzielić na trzy punkty: „wyznaję”; „jeden chrzest”; „na odpuszczenie grzechów”.

Reklama

1. „Wyznaję”. Co to oznacza? Ten uroczysty termin wskazuje na wielkie znaczenie tego, co stwierdzamy, to znaczy chrztu. Rzeczywiście wypowiadając te słowa, potwierdzamy naszą prawdziwą tożsamość jako dzieci Bożych. Chrzest jest w pewnym sensie dowodem osobistym chrześcijanina, metryką urodzenia. Jest to metryka zrodzenia w Kościele. Wszyscy znacie dzień swego urodzenia. Świętujemy urodziny. Cichłabym jednak postawić pytanie, jakie zadałem już wcześniej: Kto z was pamięta w jakim dniu został ochrzczony? Podnieście ręce! Niewielu. Nie pytam biskupów, żeby nie robić im wstydu! Ale dziś, kiedy wrócicie do domu zapytajcie: którego dnia zostałem ochrzczony? To są drugie urodziny! Pierwsze urodziny - to rocznica zrodzenia do życia, zaś rocznica chrztu, to rocznica zrodzenia dla Kościoła. Czy tego dokonacie? To zadanie domowe: poszukać kiedy zostałem ochrzczony i podziękowanie Bogu, gdyż otworzył mi drzwi do swego Kościoła w dniu, gdy otrzymałem chrzest. Uczyńmy to dziś. Jednocześnie z chrztem związana jest nasza wiara w odpuszczenie grzechów. Sakrament Pokuty lub spowiedź jest w istocie jakby „drugim chrztem”, który zawsze odnosi do pierwszego, aby go umocnić i odnowić. W tym sensie dzień naszego chrztu jest punktem wyjścia bardzo pięknej drogi nawrócenia, drogi ku Bogu, która trwa całe życie i która jest nieustannie wspierana przez sakrament pokuty. Pomyślcie też, że kiedy idziemy się wyspowiadać z naszych słabości, z naszych grzechów, idziemy by prosić Jezusa o przebaczenie, ale idziemy też, by odnowić sakrament Chrztu św. poprzez to przebaczenie. To piękne, To jakby świętować w każdej spowiedzi dzień Chrztu św. W ten sposób spowiedź nie jest posiedzeniem w jakiejś sali tortur -jest świętem, obchodzeniem dnia naszego chrztu. Spowiedź jest dla ochrzczonych! Aby utrzymywać w czystości białą szatę naszej godności chrześcijańskiej!

2. Drugi element: „jeden chrzest”. Wyrażenie to przypomina słowa św. Pawła: „Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest” (Ef 4, 5). Słowo chrzest dosłownie oznacza „zanurzenie” i rzeczywiście sakrament ten stanowi prawdziwe duchowe zanurzenie w śmierci Chrystusa, z której wskrzeszani jesteśmy wraz z Nim jako nowe stworzenia (por. Rz 6,4 ). Jest to obmycie odradzające i oświecające. Odradzające, ponieważ dokonuje tego zrodzenia z wody i z Ducha, bez którego nikt nie może wejść do Królestwa Niebieskiego (por. J 3,5). Oświecające, gdyż przez chrzest osoba ludzka wypełniona jest łaską Chrystusa, „światłością prawdziwą, która oświeca każdego człowieka” (J 1,9) i rozpraszającą ciemności grzechu. Dlatego w celebracji chrztu rodzice otrzymują zapaloną świecę, aby wskazać na to oświecanie. Chrzest oświeca nas wewnętrznie światłem Jezusa. Na mocy tego daru osoba ochrzczona jest powołana, by sama stała się „światłem” dla braci, światłem wiary, którą otrzymał, zwłaszcza dla tych, którzy są w ciemnościach i nie dostrzegają żadnych przebłysków jasności na horyzoncie swego życia.

Reklama

Spróbujmy postawić sobie pytanie: czy chrzest jest dla mnie faktem z przeszłości, datą, której dziś będziecie szukać, czy też żywą rzeczywistością, która dotyczy mojej teraźniejszości, w każdej chwili? Czy czujesz się mocny siłą otrzymaną od Chrystusa, poprzez Jego krew, Jego zmartwychwstanie, czy też czujesz się przygnębiony, bezsilny? Ale chrzest daje moc. Czy z chrztem czujesz się trochę oświecony owym światłem, które pochodzi od Chrystusa? Czy jesteś mężczyzną lub kobietą światła? Czy też jesteś mężczyzną lub kobietą w ciemnościach, bez Jezusowego światła? Zastanówcie się nad tym. Brać łaskę chrztu, która jest darem i stawać się światłem, światłem dla wszystkich.

3. Na koniec krótka wzmianka o trzecim elemencie: „na odpuszczenie grzechów”. W sakramencie chrztu odpuszczane są wszystkie grzechy, grzech pierworodny i wszystkie grzechy osobiste, jak również wszystkie kary za grzech. Wraz z chrztem otwiera się brama do prawdziwej nowości życia, która nie jest gnębiona ciężarem negatywnej przeszłości, ale która już odczuwa piękno i dobro Królestwa Niebieskiego. Chodzi o potężną interwencję Bożego Miłosierdzia w naszym życiu, aby nas zbawić. Ale ta zbawcza interwencja nie odbiera naszej ludzkiej naturze jej słabości. Wszyscy jesteśmy słabi i wszyscy jesteśmy grzesznikami. Nie odbiera nam też odpowiedzialności, by prosić o przebaczenie za każdym razem, gdy błądzimy! To bardzo piękne. Nie mogę się ochrzcić dwa, trzy, czy też cztery razy, ale mogę wiele razy iść do spowiedzi, odnawiając łaskę chrzcielną. To tak jakbym dokonywał ponownego chrztu. Pan Jezus jest tak dobry, że nigdy nie przestaje nam przebaczać i udziela mi Swego przebaczenia.

Zapamiętajcie to dobrze: chrzest otwiera nam drzwi do Kościoła. Poszukajcie daty swego chrztu. Ale także pamiętajcie, że gdy brama się trochę zamyka ze względu na nasze słabości, nasze grzechy to spowiedź otwiera ją na nowo, gdyż jest ona jakby "drugim chrztem", w którym wszystko jest nam przebaczane i zostajemy oświeceni, by iść naprzód ze światłem Pana. Idźmy naprzód radośni, ponieważ życie powinniśmy przeżywać z radością Jezusa Chrystusa, która jest łaską Pana. Dziękuję.

2013-11-13 11:14

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od 25 lat chodzi z krzyżem po Polsce i Europie, wcześniej był rolnikiem

Pan Mieczysław pochodzi spod Elbląga, ma prawie 70 lat i od 25 lat chodzi z krzyżem po Polsce jak i całej Europie. Najdalej był w Paryżu. Jak sam o sobie mówi: Nawróciłem się. Chcę ludziom przybliżyć Jezusa, chcę im przekazać, żeby strzegli się grzechu, że człowiek, który przesiąknie grzechem jest stracony, ale może się zawsze od niego uwolnić – czytamy w Dzienniku Elbląskim.

Pielgrzym, który wcześniej był rolnikiem chodzi ubrany w pokutną szatę, na barkach niesie drewniany krzyż, a na plecach niewielkich rozmiarów plecak, w którym jak mówi nosi ze sobą swój nocleg. Ma śpiwór, bieliznę, folię przeciwdeszczową. Dużą uwagę przywiązuje do pism ewangelizacyjnych, którymi może pomagać innym.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: Msza św. w intencji kanonizacji bł. Prymasa Tysiąclecia

2025-05-28 19:29

[ TEMATY ]

bł. kard. Stefan Wyszyński

Vatican Media

W dniu liturgicznego wspomnienia bł. Prymasa Tysiąclecia, w Bazylice Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu odprawiono Mszę św. w intencji jego kanonizacji. Przewodniczył jej nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. W homilii przypomniał, że kard. Wyszyński pozostaje wzorem budowania jedności, opartej na prawdzie i pokorze.

Uroczystość, która odbyła się w kościele tytularnym Prymasa Tysiąclecia z inicjatywy ambasadora Polski przy Stolicy Apostolskiej, Adama Kwiatkowskiego, zgromadziła przedstawicieli Polonii i kapłanów, posługujących w Rzymie i w Watykanie, a także polskich dyplomatów we Włoszech. Była okazją zarówno do dziękczynienia za życie i wzór, jaki pozostawił społeczeństwu Polskiemu bł. kardynał Stefan Wyszyński, jak też do wspólnej modlitwy o jego kanonizację.
CZYTAJ DALEJ

Czy Amerykanie wycofają wojska z Polski?

2025-05-29 20:41

[ TEMATY ]

Donald Trump

Karol Nawrocki

wybory 2025

Artur Stelmasiak

Biały Dom

Karol Nawrocki na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem

Karol Nawrocki na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem

Nie od dziś wiadomo, że Rafałowi Trzaskowskiemu bliżej jest do Berlina, a Karolowi Nawrockiemu do Waszyngtonu. W czasie wojny koło naszych granic te orientacje mają znacznie większe znaczenie niż w czasie wszystkich poprzednich wyborów prezydenckich. Realną siłę militarną i możliwość odstraszania Rosji mają tylko USA, bo europejska część NATO nadal jest praktycznie rozbrojona.

Karol Nawrocki musi wygrać – powiedziała minister ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wysoki przedstawiciel Białego Domu z administracji Donalda Trumpa przyleciała do Polski specjalnie na konferencję konserwatywnych środowisk politycznych, by wesprzeć kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. - Jeżeli wybierzecie lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem, zyskacie potężnego sojusznika, który zapewni, że będziecie mogli walczyć z każdym wrogiem, który nie podziela waszych wartości. Będziecie cieszyć się militarną, amerykańską obecnością(…). Przywództwo ma znaczenie. Potrzebujecie silnego przywódcy, by prowadził wasz kraj. Ameryka chce być waszym sojusznikiem, by chronić waszą wolność i dobrobyt, chronić was przed zagrożeniami dla waszych rodzin. Będziecie błogosławieni tą przyjaźnią - mówiła Kristi Noem w Rzeszowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję