Reklama

Przednówek

Lotnisko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bałem się samolotów.
Z samolotów strzelali do ludzi.
Samoloty do siebie strzelały.
Widziałem, jak spadł w Domaniewicach
płonący samolot.
Pani zawiozła nas
ze szkolną wycieczką na Okęcie.
Lądowały i startowały samoloty.
Nie mogłem sobie tego wyobrazić.
Taki ciężar i wznosi się w górę.
Taki ciężar i łagodnie ląduje.
Oglądaliśmy wieże lotniska.
Ten pan sprowadza każdy samolot
i odprowadza.
To widać na radarowym ekranie.
Pilot i stewardesa - to dla mnie
ludzie nie z tej ziemi.
Startują w przestworza,
zstępują z chmur.
Kabina pilota - to setki zegarów.
Jak ten pilot wszystko spostrzeże,
odczyta i zadecyduje?
Panie stewardesy były dla mnie
uosobieniem urody.
Potem doświadczyłem,
że są piękne, mądre,
odważne i dobre.
To wrażenia z dzieciństwa,
ale dziś
chciałbym się trochę pogapić
na wszystkich lotniskach -
we Frankfurcie, Amsterdamie, w Nowym Jorku,
jak co minutę ląduje samolot,
ale jaki? Ogromne jumbo jety,
concorde´y, Tu-134 i inne.
Tak się bliskie stały kontynenty.
Blisko jest z nieba na ziemię
i z ziemi do nieba.
A jeśli to jest start rakiety kosmicznej
gdzieś z kosmodromu na Florydzie,
to już zupełnie nie mogę policzyć,
kiedy rakieta
spotka się ze statkiem kosmicznym,
jak połączy się z kabiną statku,
jak człowiek może wyjść
na zewnątrz sputnika,
naprawić awarię, wrócić
i wylądować we wskazanym miejscu
na morzu czy na lądzie.
Nie mogę się nadziwić tym cudom.
Wiem, że człowiek to podpatrzył
u ptaków, wykorzystał śmigło,
silnik, paliwo, odrzut, stery.
Przyzwyczaił się człowiek
latać samolotem.
W samolocie rodzą się dzieci,
śpią spokojnie,
płaczą przy starcie i lądowaniu,
są karmione, bawią się.
A jednak świadomość,
że jestem kilkanaście
kilometrów nad ziemią,
rodzi we mnie poczucie niepewności.
Papież lata samolotem.
Gdyby dziś żył Pan Jezus,
też złożyliby się bogaci
na prywatny samolot
i osiołek nie byłby potrzebny.
To może dowcipne,
ale jak to jest z tymi lotniskami?
Przecież Pan Bóg posyłał do ludzi
tylu aniołów.
Jak oni lądowali?
Eliasz wystartował do nieba
na ognistym rydwanie.
Pan Jezus wstąpił do nieba.
Obłok Go zakrył
przed oczami Apostołów.
Maryja została wzięta do nieba.
Chyba tak jak Fatimska odleciała
z Okęcia do Lizbony.
Muszę się dobrze rozczytać
w rozkładzie lotów,
bo gdy skończą się przednówki,
muszę wiedzieć,
z którego lotniska
i o której godzinie
wystartuję do nieba.
Żeby tylko lotu nie odwołali,
albo żeby - broń Boże -
nie było katastrofy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapelani wojskowi w gronie 108 Męczenników z okresu II wojny światowej

[ TEMATY ]

męczennicy

Archidiecezja Gnieźnieńska

Dziś obchodzimy wspomnienie 108 męczenników II wojny światowej. Ich beatyfikacji dokonał 13 czerwca 1999 r. na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego papież Jan Paweł II. Wśród beatyfikowanych znalazło się dziewięciu duchownych, którzy w czasie swojego życia pełnili posługę kapelanów wojskowych. Byli to bł. o. Michał Czartoryski OP, bł. ks. kpt. Franciszek Dachtera, bł. ks. kpt. Marian Górecki, bł. ks. kpt. Henryk Kaczorowski, bł. ks. kpt. Marian Konopiński, bł. ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń, bł. ks. Józef Stanek, bł. ks. mjr Bolesław Strzelecki, bł. ks. kpl. lotny Kazimierz Sykulski.

Bł. o. Michał Czartoryski (1897-1944); dominikanin; 14 października 1915 r. będąc osobą cywilną został powołany do armii austro-węgierskiej do Reitende Artillerie Division Nr 7; zwolniony ze służby ze względu na stan zdrowia; od 1 listopada 1918 r. uczestniczył w obronie Lwowa; 8 stycznia 1919 r. wstąpił ochotniczo do Brygady Strzelców Lwowskich; 15 listopada 1920 r. został zdemobilizowany; 1 października 1926 r. podjął studia w Metropolitalnym Seminarium Duchownym we Lwowie; 20 grudnia 1931 r. przyjął święcenia kapłańskie w dominikańskim kościele pw. Matki Bożej w Jarosławiu; 2 lipca 1944 r. zgłosił się do III Zgrupowania AK „Konrad” i otrzymał nominację na kapelana; 6 września 1944 r., po upadku powstania na Powiślu, nie wycofał się z oddziałami powstańczymi i nie skorzystał z możliwości ukrycia się przez Niemcami w stroju sanitariusza; pozostał w powstańczym szpitalu z rannymi, gdzie został zamordowany.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję