Reklama

Wiadomości z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Alojzy Kaszuba bliżej chwały ołtarzy

Reklama

W Krakowie zakończył się na etapie diecezjalnym proces beatyfikacyjny sługi Bożego o. Serafina Alojzego Kaszuby - kapucyna, który jako wędrowny duszpasterz z narażeniem życia posługiwał wierzącym na Wołyniu i w Kazachstanie przez ponad 20 lat.
Uroczystą sesję zamykającą na szczeblu diecezjalnym proces beatyfikacyjny - która odbyła się 22 grudnia 2001 r. w kaplicy arcybiskupów krakowskich - poprowadził kard. Franciszek Macharski.
Należący do krakowskiej prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów o. Serafin Alojzy Kaszuba urodził się we Lwowie w 1910 r. Gdy miał 18 lat, wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Formację seminaryjną odbył w Krakowie. W 1933 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Trzy lata później, w 1936 r., ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim z tytułem magistra. Wybuch II wojny światowej zastał go we Lwowie. Jesienią 1940 r., na własną prośbę, za zgodą swoich przełożonych, udał się na Wołyń, gdzie na rozległym terenie, pozbawionym posługi duszpasterskiej kapłanów, w trudnych i niebezpiecznych warunkach służył tamtejszej wspólnocie wiernych. W 1958 r. otrzymał od władz miasta Równe na Wołyniu administracyjny zakaz wypełniania obowiązków kapłańskich. O. Serafin nie zgodził się z tą krzywdzącą decyzją władz, dlatego rozpoczął ukrytą - w pojęciu sowieckich władz - nielegalną pracę apostolską. Z narażeniem się na utratę wolności, a nawet życia, odwiedzał wiernych, głosił Ewangelię, udzielał sakramentów świętych. Ścigany przez władze, szkalowany w prasie, pozbawiony prawa stałego zamieszkania, do 1963 r. jako wędrowny apostoł służył wiernym od Odessy aż po Dźwińsk. Nieustannie ścigany przez wrogów religii, udał się jesienią 1963 r. do Kazachstanu, gdzie pełnił obowiązki duszpasterskie wśród katolików. Również tam nie zaznał spokoju. Został bowiem aresztowany, skazany na wygnanie, a następnie zamknięty w zakładzie odosobnienia, skąd uciekł, aby dalej pełnić swoją posługę. W pracy duszpasterskiej całkowicie poświęcał się bliźnim.
W 1969 r. przyjechał do Polski, odwiedził współbraci zakonnych i rodzinę, podleczył się i po roku wrócił do Kazachstanu. Umęczony pracą i chorobami, zmarł we Lwowie 20 września 1977 r., został pochowany na cmentarzu Janowskim. Na jego grobie wypisano słowa św. Pawła Apostoła, które streszczają całe jego życie: "Stałem się wszystkim dla wszystkich".

"Jan Paweł II Wielki" na scenie

Reklama

Już blisko 30 lat ks. Stanisław Witek, pracujący obecnie w Wieleniu nad Notecią w diecezji poznańskiej, przygotowuje misteria łączące ważne wydarzenia z życia Kościoła z historią Polski. Do przygotowania pierwszego misterium zainspirowały ks. Stanisława listy kard. Stefana Wyszyńskiego. W kolejnych spektaklach tworzywem artystycznym dla scenariusza były Akty Maryjnego Zawierzenia składane przez bp. Michała Kozala, kard. Edmunda Dalbora, kard. Augusta Hlonda, św. Maksymiliana Marię Kolbego i, oczywiście, kard. Stefana Wyszyńskiego. Wszystkie widowiska miały niezwykle bogatą oprawę, na którą składały się m.in. historyczne stroje.
Ostatnio ks. Witek przygotował wraz z dziecięco-młodzieżowym zespołem "Arka Jana Pawła II" z Wielenia misterium pt. Jan Paweł II Wielki. Widowisko to przypomina takie historyczne momenty, jak: Śluby Jana Kazimierza, uroczystość Millennium Chrztu Polski oraz wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Wykonawcami są uczniowie wieleńskich szkół. Kaseta z nagraniem tego spektaklu została przesłana do Watykanu, a wykonawcy otrzymali list z podziękowaniami.
W czerwcu ub.r. misterium było wystawione w Czarnkowie w sali tamtejszego kina, a w październiku - w kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Poznaniu na Ratajach, gdzie zespół został zaproszony przez Akcję Katolicką. Muzyka i teksty wspaniale przybliżyły słuchaczom postać wielkiego Polaka oraz jego pontyfikat. Spektakl podobał się, a publiczność nagrodziła wykonawców owacją na stojąco.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A. W.

Światło Pokoju na Jasnej Górze

Betlejemskie Światło Pokoju zapłonęło 17 grudnia 2001 r. w Kaplicy Matki Bożej. "Głodówka, Bukowina Tatrzańska, nasze Tatry zaśnieżone, Wawel, kościół Mariacki i ten najważniejszy dla nas punkt w Polsce: Jasna Góra - mówił w Kaplicy Matki Bożej ks. Jan Ujma, naczelny kapelan ZHP. - Wpatrując się w Betlejemskie Światło Pokoju, pragniemy uświadomić sobie, że mamy być takim światłem dla drugiego człowieka". Po słowach swego kapelana harcerze wnieśli Betlejemskie Światło Pokoju do Kaplicy Cudownego Obrazu. Zebranych powitał w imieniu gospodarzy - ojców i braci paulinów - o. Zygmunt Okliński, podprzeor Jasnej Góry. Całej uroczystości przewodniczył abp Stanisław Nowak - metropolita częstochowski. "W duchu wiary witamy światło z Betlejem. Ono nam przypomina Jedyną Światłość, która nigdy nie zgaśnie - Boga Wcielonego - powiedział Ksiądz Arcybiskup. - W święta pokoju, w święta radości życzmy sobie tej radości i tego Bożego pokoju". Po odczytaniu fragmentu Ewangelii o Narodzeniu Pańskim od Światła Pokoju ojcowie paulini zapalili wieczne lampki przy Ołtarzu.
W Kaplicy zgromadziło się kilkuset harcerzy i harcerek z całego kraju na czele z władzami ZHP, wśród nich była naczelniczka Związku - harcmistrz Anna Poraj. Po uroczystości odbyło się w Sali Rycerskiej spotkanie opłatkowe, połączone z rozstrzygnięciem konkursu na najładniejsze szopki bożonarodzeniowe przygotowane przez zastępy zuchów Śląskiej Chorągwi. Szopki pozostały na pamiątkę jako ekspozycja w Sali Rycerskiej.

Jasnogórska szopka A.D. 2001

Hasło roku duszpasterskiego 2002: Poznaj Chrystusa widnieje przy wejściu do jasnogórskiej szopki, w Wieczerniku, zapraszając na spotkanie z nowo narodzonym Jezusem. "Aby poznać Chrystusa, zrozumieć, jaki On jest - trzeba się z Nim spotkać, podejść do żłóbka" - tłumaczy znaczenie napisu o. Michał Fuksa, dekorator jasnogórski, główny budowniczy tegorocznej szopki. Na pierwszej, wejściowej bramie do Wieczernika anioł ogłasza Narodzenie Pańskie - Chwała na wysokości. Już stąd widać główne miejsce - szopkę, na której umieszczono rozdartą na pół kulę ziemską, symbolizującą Ziemię podzieloną niepokojem i wojnami, którą próbują połączyć ręce wyciągnięte do zgody. W centralnym miejscu umieszczony jest żłóbek z Dzieciątkiem, obok są figury Świętej Rodziny, pasterzy i Trzech Króli. Wystrój szopki jest bardzo prosty, zdobią ją tylko siano i jałowce. Główną rolę mają bowiem kolory - biały i złoty - symbole łaski, czystości i pokoju. Szczególny nastrój spotkania z Bogiem tworzą pastelowe światła - "aby każdy, kto przychodzi, przystanął i zachwycił się spotkaniem z Chrystusem. Gra świateł ma oznaczać ciepły nastrój spotkania z Jezusem, Dawcą Pokoju" - mówi o. Michał. Napis nad żłóbkiem głosi: Jezus jest naszym pokojem - to parafraza Listu do Efezjan (2, 14), aktualna zwłaszcza pod koniec minionego roku, nękanego wojnami i terroryzmem.
Szczególny urok szopka zyskuje wieczorem - jest to przecież pora, gdy narodził się Chrystus. Rozbłyska wtedy światłami, a blask z nieba symbolizuje betlejemska gwiazda, którą widać na jasnogórskiej wieży. "Moim cichym pragnieniem jest, aby każdy, kto przyjdzie do jasnogórskiej szopki, spotkał się z Chrystusem - wyznaje o. Michał. - Wiele osób przychodzi oglądać tylko dekorację, nie zwracając uwagi na przesłanie szopki". Nastrojowi modlitwy sprzyjają najpiękniejsze kolędy płynące w głośników, w wykonaniu m.in. "Mazowsza", "Poznańskich Słowików" i "Śląska".
Szopka w jasnogórskim Wieczerniku zbudowana została już po raz dziewiąty. Tradycję umiejscowienia jej na wolnym powietrzu wprowadził śp. o. Anioł Jaskuła - do 2001 r. dekorator jasnogórski. " Szopka w Wieczerniku ma głębokie podłoże teologiczne - mówi o. Michał Fuksa. - Przez całe lato tutaj Chrystus rodzi się w sercach ludzkich w sakramencie pokuty. Dziś rodzi się tutaj dla wszystkich".
Tegorocznej szopce towarzyszy również dekoracja "ku radości dzieci" - jak mówi przeor Jasnej Góry - o. Izydor Matuszewski. Ponieważ przy Narodzeniu Chrystusa były obecne zwierzęta - również w jasnogórskiej szopce nie mogło ich zabraknąć. Żywe wypożyczono od gospodarzy m.in. z Mstowa, Kłobucka i obrzeży Częstochowy. Jest oślica Amelka, gołębie, cztery gatunki bażantów, perliczka, kurki liliputki, króliki, koza i trzy owieczki.
Prace nad budową jasnogórskiej szopki rozpoczynają się już na wiosnę. Wtedy przygotowywany jest projekt, robione są obliczenia i zamówienia. Na dobre prace ruszają w listopadzie. Przy budowie szopki zaangażowana jest ekipa dekoratorów, stolarzy, elektryków jasnogórskich i różnych pomocników. Na budowę tegorocznej szopki zużyto ok. 40 kg gwoździ oraz kilka ciężarówek desek i żerdzi. Największe wśród 60 choinek są dwa 11-metrowe świerki, na których połyskuje 5 tys. małych bombek. W całej szopce miga ok. 9 tys. lampek. Ekipa zbudowała paśniki, karmniki dla ptaków, gołębnik. Jest także polska szopa, która podkreśla ludowość i polską tradycję łamania się opłatkiem - białym chlebem. Są artykuły gospodarstwa domowego, sprzęty rolnicze, wóz z sianem; są wypchane zwierzęta i ptaki. Jest też miejsce, gdzie skarby pustyni składają królowie z Dalekiego Wschodu.

O. Stanisław Tomoń - rzecznik prasowy Jasnej Góry

TYDZIEŃ W POLSCE

Sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld skrytykował Polskę, stwierdzając, że jako członek NATO wydaje najmniej ze wszystkich krajów Sojuszu na obronę; w dodatku nakłady z roku na rok maleją.

W myśl nowych przepisów imigracyjnych Polacy będą mogli legalnie szukać pracy w Wielkiej Brytanii. Warunki: wyższe wykształcenie specjalistyczne, wysoka pozycja zawodowa i bardzo dobre zarobki w kraju (minimum ok. 150 tys. zł rocznie).

Białoruskie służby podatkowe uznały, że pomoc charytatywna, jaką w 2001 r. otrzymał Związek Polaków na Białorusi, jest dochodem i zażądały zapłacenia ogromnego podatku oraz liczącej tysiące dolarów kary. Tymczasem Ambasada RP w Mińsku twierdzi, że według polsko-białoruskiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i współpracy z 1992 r. - strona białoruska zobowiązana jest do "tworzenia warunków" dla otrzymywania przez Związek pomocy materialnej z Polski.

W negocjacjach z Unią Europejską rząd RP nieoczekiwanie zaostrzył stanowisko dotyczące sprzedaży ziemi; indywidualni rolnicy z UE będą mogli kupować ziemię w zachodniej i północnej Polsce dopiero po 7, a nie po 3 latach dzierżawy. Chodzi o województwa: warmińsko-mazurskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie, lubuskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, opolskie i wielkopolskie - gdzie ziemia cieszy się największym zainteresowaniem cudzoziemców, bowiem grunty rolne w Polsce można obecnie kupić za cenę 7-krotnie niższą niż w całej UE i kilkunastokrotnie niższą niż w niektórych krajach UE najmniej zasobnych w ziemię.

Rada Polityki Pieniężnej - mimo nacisków rządzącej koalicji - nie obniżyła stóp procentowych NBP. W odwecie posłowie koalicji złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o NBP ograniczający niezależność banku centralnego. Tymczasem rzecznik komisarza ds. finansowych Unii Europejskiej stwierdził, że warunkiem przystąpienia Polski do UE jest zagwarantowanie pełnej niezależności NBP.

Prezesi NBP i NIK nie będą bez zaproszenia uczestniczyli w posiedzeniach rządu. l Sejm głosami koalicji poparł propozycję rządową zmniejszenia w 2002 r. wydatków na partie polityczne. Zdaniem rządu, budżet ma zaoszczędzić w ten sposób ok. 80 mln zł.

Rząd Leszka Millera zapowiedział, iż w niedługim czasie podda pod głosowanie w Sejmie projekty ustaw przewidujących m.in. powstanie Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - przy likwidacji Urzędu Ochrony Państwa i Wojskowych Służb Informacyjnych.

Minister zdrowia Mariusz Łapiński zmienił rozporządzenie dotyczące pogotowia ratunkowego, znosząc opłaty za tzw. nieuzasadnione wezwanie karetki pogotowia.

Najwyższa Izba Kontroli zapowiedziała przeprowadzenie zaostrzonej kontroli finansów państwa, by wyjaśnić przyczyny powstania w 2001 r. "dziury budżetowej".

Prokuratorzy ponownie sprawdzą wszystkie okoliczności sprzedaży Domów Towarowych "Centrum". Warszawska Prokuratura Apelacyjna nakazała Prokuraturze Okręgowej prowadzenie śledztwa w tej sprawie.

W grudniu 2001 r. ukazał się ostatni numer prawicowego tygodnika Nowe Państwo. Redaktor naczelny Anatol Arciuch poinformował, że w 2002 r. tytuł ukazywać się będzie jako miesięcznik.

Po raz pierwszy liczba bezrobotnych w Polsce przekroczyła 3 mln, co stanowi 16,8% ludności czynnej zawodowo. Znacznie wzrosło bezrobocie na Mazowszu - dotychczas mającym niską stopę bezrobocia i uważanym za "niezagrożone".

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje- zmaganie się o człowieczeństwo

2025-02-01 18:32

ks. Łukasz Romańczuk

Ojciec Andrzej Madej OMI

Ojciec Andrzej Madej OMI

Wiele osób nie wie, gdzie ten kraj jest na mapie. Mieszka tam ponad 90% muzułmanów, a wspólnota katolicka liczy ok. 100 osób. W Turkmenistanie jest tylko dwóch kapłanów katolickich: Andrzej Madej i Paweł Kubiak, Oblaci Maryi Niepokalanej.

Turkmenistan powstał jako niezależne państwo w 1991 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego. - Dlatego też wiara w Boga i w tym regionie świata jest bardzo osłabiona. Zamknięte były cerkwie, kościół i kilka kaplic katolickich. Pozostało dużo ateistów. Po upadku ZSRR w całym kraju było tylko kilka meczetów. Ich liczba w ostatnich 30 latach wzrosła do pół tysiąca. Widać większe zainteresowanie religią, rośnie potrzeba wyznawania wiary -podkreśla o. Andrzej i dodaje:- Nasza katolicka wspólnota liczy w całym kraju trochę więcej niż 100 wiernych. Codziennie odprawiamy Mszę świętą w wynajętym domu, a z dużej kuchni zrobiliśmy kaplicę Przemienienia Pańskiego. Jesteśmy w Aszchabadzie, też jako dyplomatyczni przedstawiciele Stolicy Świętej. Posługę rozpocząłem tam wraz z ojcem Zmitrowiczem, dzisiaj biskupem na Ukrainie. Historia ta jest niesamowita: w 1996 roku papież Jan Paweł II otrzymał list od małej wspólnoty katolickiej, pochodzenia niemieckiego z Turkmenistanu, z prośbą o kapłana. Zatroskany o ich los, święty Papież, poprosił nuncjusza apostolskiego abpa Mariana Olesia z Almaty, by znalazł misjonarzy i wysłał ich na misję nad brzeg pustyni Karakum. Nasz ówczesny przełożony generalny Oblatów Maryi Niepokalanej, zgodził się byśmy podjęli się tam założenia Kościoła. Ewangelizowałem już od paru lat w Kijowie i byłem trochę zorientowany w sytuacji katolików na Wschodzie. Prosił mnie bym udał się do Turkmenistanu. Jak mogłem nie przyjąć tego wezwania skoro jako zakonnik ślubuje posłuszeństwo? Dopiero później zacząłem się zastanawiać, co to będzie czy damy radę? Zaufaliśmy Panu Bogu i On nam dopomógł postawić pierwsze kroki na tej misji.
CZYTAJ DALEJ

Gromniczna

Niedziela Ogólnopolska 5/2022, str. 16-17

[ TEMATY ]

święto Ofiarowania Pańskiego

pl.wikipedia.org

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Święto Ofiarowania Pańskiego aż do drugiej połowy minionego stulecia nosiło nazwę Purificatio – Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny. W Polsce mówiono o święcie Matki Bożej Gromnicznej. Nazwa ta pochodziła od świec (gromnic), zabieranych w tym dniu do kościołów i tam poświęcanych.

Dawniej wielkie zagrożenie dla domów w Polsce stanowiły burze, a zwłaszcza pioruny, które wzniecały pożary i niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie przed nimi miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów. Dwie z wyżej wspomnianych nazw uwypuklały bardziej maryjny charakter święta. Dopiero ostatnia reforma liturgiczna nadała mu charakter uroczystości Pańskiej, co szło w parze ze zmianą nazwy na Praesentatio, czyli Przedstawienie, Okazanie Pana Jezusa w świątyni. W języku polskim zamiast dosłownego tłumaczenia tego łacińskiego terminu przyjęło się określenie Ofiarowanie Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Otwarcie procesu beatyfikacyjnego

2025-02-01 21:36

Biuro Prasowe AK

    W kaplicy Arcybiskupów Krakowskich odbyła się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym o. Józefa Andrasza SJ, który tym samym został oficjalnie rozpoczęty.

Na początku sesji trybunału postulator o. Mariusz Balcerak SJ zwrócił się do metropolity krakowskiego i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu beatyfikacyjnego, a także przypomniał postać o. Józefa Andrasza SJ.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję