Reklama

Festyn rodzinny w Wierzbiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2 czerwca w Wierzbiu koło Kutna odbył się Festyn Rodzinny, zorganizowany przez nauczycieli i Radę Rodziców miejscowej Katolickiej Szkoły Podstawowej Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. gen. Władysława Andersa.

Festyn, pod hasłem "Święto Rodziny", odbywał się na terenie przyszkolnym, już po raz drugi - ale pierwszy raz organizowany w ramach Szkoły Katolickiej, która istnieje dopiero od roku. Głównym pomysłodawcą imprezy był dziekan kutnowski i proboszcz parafii św. Wawrzyńca, ks. prał. Stanisław Pisarek - jeden z największych przyjaciół i dobroczyńców szkoły.

Jak powiedziała Niedzieli Łowickiej dyrektor Anna Rzymkowska, organizatorom zabawy przyświecały dwa cele. Po pierwsze: zareklamowanie Katolickiej Szkoły Podstawowej i pozyskanie choćby skromnych środków na potrzeby otwieranego od 1 września Gimnazjum Katolickiego w Wierzbiu. Drugi cel, nie mniej ważny, to zintegrowanie mieszkańców Wierzbia i okolic. "Ludzie są spragnieni takich zabaw - uważa dyrektor Rzymkowska. - Przyjeżdżają z okolicznych wsi, z pobliskich miast, żeby się spotkać w gronie rodzinnym i uczestniczyć w takiej imprezie. Inaczej pozostawałoby im chyba tylko spotykanie się na... cmentarzu".

Natomiast wszystkie sprawy organizacyjne, którymi należy się zająć przygotowując festyn, są także znakomitą okazją do większego skonsolidowania grona rodziców i nauczycieli, a także samych dzieci szkolnych. "Muszę pochwalić Radę Rodziców - podkreśla Anna Rzymkowska. - To oni udawali się z naszym podaniem do sponsorów, do znajomych i gdzie zapukali, tam coś przeznaczano na rzecz naszej szkoły. Pomagali także przy zwożeniu fantów do szkoły".

Chyba nic dziwnego, że do Wierzbia spłynęły przeróżne dary. Czasem była to kaczka, którą potem można było wygrać na loterii fantowej. Dzieci i rodzice przekazywali na festyn różne drobiazgi, maskotki, naczynia, starocie, płody rolne. Ks. Pisarek podarował szkole wiele książek o tematyce religijnej. Nie zabrakło także cennych obrazów, ofiarowanych szkole przez kutnowskich malarzy: Halinę Kamieńską i Józefa Osóbkę. Aukcję dzieł sztuki zasilili także Jacek Słowiński z Galerii w Żurawieńcu oraz Andrzej Stachowicz, który przekazał kilkadziesiąt grafik i rysunków satyrycznych. Gabloty wystawiennicze na potrzeby aukcji wypożyczył Bogdan Danelski - dyrektor Biblioteki w Kutnie.

Ponieważ jednym z elementów, którego na pewno nie może zabraknąć na imprezie takiej, jak festyn rodzinny, są gorące potrawy z grilla i słodycze dla dzieci, dlatego specjalne podziękowania należą się firmom, które zasponsorowały festynowy "barek". Była to Firma " Fabimas" Elżbiety i Stanisława Fabianowskich z Kutna, "Polbroj" Wiesława Filipczaka z Kutna, PSS "Społem" z Kutna - dzięki zgodzie prezes Marii Kaźmierczak, piekarnia "Koneser" Roberta Janowskiego z Wierzbia i hurtownia spożywcza "Diwi" Sylwestra Śliwińskiego z Sójek. Warto także podkreślić, że w barku można było nabyć wiele wypieków, wykonanych własnoręcznie przez mamy uczniów, a upieczone przez nie udka kurczaka wprost rozpływały się w ustach.

Oprócz aukcji dzieł sztuki, książek i staroci, wystawy prac artystów kutnowskich, loterii fantowej, konkursów i zabaw dla dzieci i dorosłych organizatorzy zaplanowali także przejażdżki bryczką i w siodle, a dla lubiących taniec - zabawę taneczną przy muzyce zespołu "Fokus". Przejażdżki bryczką oferował Maciej Rzeźnicki z Wierzbia, zaś Edmund Śliwicki z Sójek, Tomasz Frątczak z Wierzbia i Grzegorz Stemplewski z Kutna udostępnili konie do jazdy w siodle.

O zabezpieczenie festynu poproszono strażaków z Wierzbia. Prezes OSP Tadeusz Janowski zgodził się także wypożyczyć drewnianą podłogę do tańca. A przy ustawianiu namiotów i organizowaniu przestrzeni na boisku i wokół szkoły pomagali żołnierze z 2 Bazy Materiałowo-Transportowej ze Sklęczek koło Kutna, której dowódcą jest płk Roman Musiał. Na prowadzenie Festynu "Święto Rodziny" w Wierzbiu zgodził się Andrzej Stachowicz.

W niedzielę 2 czerwca, choć było chłodno, wietrznie, a niebo przesłaniały chmury, to jednak Festyn mógł się odbyć. Wczesnym popołudniem przed Katolicką Szkołę w Wierzbiu zaczęły podjeżdżać auta, zewsząd ciągnęli ludzie. "Święto Rodziny" rozpoczęła oficjalnie dyrektor Anna Rzymkowska, po czym zaprosiła wszystkich gości przed figurę Matki Bożej, znajdującą się na dziedzińcu szkoły. Tam ks. dziekan Stanisław Pisarek poprowadził wspólną modlitwę i Litanię Loretańską. Potem ks. prał. Pisarek zachęcił gości do korzystania ze wszystkich festynowych atrakcji i do tańca. Obiecał im, że na mocy specjalnej umowy ze św. Piotrem nie będzie padać przynajmniej do 21.00, kiedy to miał się odbyć Apel Jasnogórski.

I rzeczywiście, zabawa była przednia. Loteria fantowa i przejażdżki konne cieszyły się wielkim powodzeniem, podobnie smakołyki z barku. A pod wieczór na Festynie zgromadziło się tak wielu chętnych do tańca, że zespół "Fokus" musiał przedłużyć swój występ o godzinę. I to właśnie radość, zadowolenie i przyjemność wszystkich uczestników Festynu w Wierzbiu są największym zyskiem z tej imprezy. Dużo nawet większym, niż zebrane pieniądze: 1800 zł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję