Reklama

Rok Wiary

Zakończenie Roku Wiary we Wrocławiu

[ TEMATY ]

Rok Wiary

rok

Wrocław

Krzysztof Kunert

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata, ale jest dla tego świata - mówił ks. Marian Biskup, wikariusz biskupi ds. duszpasterstwa archidiecezji wrocławskiej w czasie Mszy św. wieńczącej Rok Wiary.

Kaznodzieja zwrócił uwagę, że tytuł „Chrystus Król” jest mocnym akordem w ostatnich taktach roku liturgicznego. – Nie „Pan”, czy „Bóg”, ale właśnie „Król” – podkreślił, dodając: – Słowo jakby nie z tej epoki, a w każdym razie nie z tego regionu. Kłopot dla rozważań społeczeństwa demokratycznego. Kamień w bucie dla europejskiego egocentryka, który uważa, że równość znaczy: „Moje na wierzchu”. A my mimo wszystko śpiewamy: „Chrystus Wodzem, Chrystus Królem, Chrystus Zbawcą nam”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył przy tym, że dziś coraz częściej powtarza się pytanie, jakie do Jezusa skierował Piłat: „Czy ty jesteś królem?”. – Człowiek pełen sceptycyzmu i wątpliwości pyta: „Czy rzeczywiście mam cię potraktować poważnie jako króla, tak po królewsku, czy to tylko puste słowo, jakaś retoryka?” – tłumaczył ks. M. Biskup, dopowiadając, że Chrystus wciąż odpowiada: „Jestem królem, ale królestwo moje nie jest stąd”. – Królestwo Jezusa nie jest z tego świata, ale jest dla tego świata – zaznaczył, dopowiadając: – To odwieczny Boży ład, w którym świat się począł, zaistniał i w którym ma jedyną szansę być dalej dobrym i owocnym.

Reklama

Wikariusz biskupi odpowiedzialny za duszpasterstwo w diecezji zwrócił uwagę, że kończący się Rok Wiary był wielkim czasem łaski, związanym z umocnieniem wiary. – W związku z tym pod przewodnictwem metropolity wrocławskiego, w łączności z ojcem świętym Franciszkiem oraz naszymi braćmi i siostrami na całym świecie chcemy podziękować za owoce tego błogosławionego czasu – mówił, przypominając niektóre inicjatywy, jakie miały miejsce w naszej diecezji w ciągu ostatnich 12 miesięcy: ingres abp. Józefa Kupnego, peregrynacja wielkopiątkowego krzyża bł. Jana Pawła II czy Kongres Ewangelizacyjny.

– Świat współczesny chce zagospodarować przestrzenie ludzkich serc, ale nie po Bożemu. Dlatego z tęsknotą patrzymy dziś na osobę Jezusa Chrystusa Króla wszechświata – mówił ks. M. Biskup na zakończenie, dodając, że im bardziej odmawia się Chrystusowi panowania w ludzkich serach, myślach, decyzjach i czynach, tym bardziej za Nim tęsknimy. – Tylko wtedy, gdy On prowadzi ludzkie działania jesteśmy bezpieczni – mówił, puentując: – Chcemy żeby tytuł Chrystus Król przestał być tylko tytułem, ale stał się rzeczywistą prawdą naszego życia. Potrzebujemy Jego siły, by istnieć i by nasze istnienie nie oznaczało kilkudziesięcioletniej pielgrzymki donikąd.

2013-11-24 12:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misyjne wyzwania dla laikatu w Roku Wiary

„Podwoje wiary” (por. Dz 14, 27) są dla nas zawsze otwarte. Wiodą one do życia w komunii z Bogiem i pozwalają wejść do Jego Kościoła. Próg ten można przekroczyć, kiedy głoszone jest Słowo Boże, a serce poddaje się kształtowaniu przez łaskę, która przemienia. Przekroczenie tych podwoi oznacza wyruszenie w drogę, która trwa całe życie
(Benedykt XVI, list apostolski „Porta fidei”, 1)

Listem apostolskim „Porta fidei” Benedykt XVI ogłosił Rok Wiary, który rozpoczął się 11 października, w 50. rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego II. Jest to szczególny okres formacji duchowej dla całej wspólnoty kościelnej, oparty na refleksji i odkrywaniu na nowo sensu oraz istoty wiary.
W odniesieniu, zwłaszcza do laikatu, istotnym zadaniem będzie lektura tekstów posoborowej spuścizny, które nie utraciły ani wartości, ani blasku i nadal są busolą dla wyznawania prawdziwej wiary, a także poprawnej jej interpretacji, jak i do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Wsłuchanie się w głos Soboru „…jest dla Kościoła drogą do rozpoznania sposobów, jakie mogą dać znaczącą odpowiedź na wielkie przemiany społeczne i kulturowe naszych czasów” (Benedykt XVI - przemówienie do Konferencji Episkopatu Włoch, 24 maja 2012 r.). Racjonalizm naukowy zabiegający o dominację we współczesnym świecie, uznaje siebie za miarę postępowania, uwalniając się od wszelkich norm moralnych. Tym samym Bóg jest usuwany z horyzontów współczesnych społeczeństw, a brak otwarcia się na transcedencję prowadzi do kryzysów duchowych i moralnych. Chrześcijanie świeccy są powołani mocą sakramentu chrztu św. do ukazywania Słowa Prawdy, jakie pozostawił nam - wiernym w swoim depozycie Jezus Chrystus i jak naucza Sobór Watykański II „…tajemnicę Jego, choć pod osłoną, wiernie przecież w świecie objawiać, póki się ona na koniec w pełnym świetle nie ujawni…” (Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium”, 8).
Ocena dotychczasowych metod głoszenia Ewangelii przez wspólnotę laikatu nieuchronnie prowadzi do konieczności odpowiedzi na pytanie, jakie Sobór sam sobie postawił w fazie przygotowań do rozpoczęcia obrad: „Kościele, co powiesz o sobie samym?”. Dla współczesnego świata Bóg staje się Nieznajomym, a Jezus bywa postrzegany już tylko jako postać historyczna i dlatego też działalność misyjna świeckich w codziennym życiu nie będzie możliwa bez odnowy naszej wiary oraz doskonalenia się w modlitwie. Powrót do głębokiego doświadczania Boga wydaje się być jedną z dróg do pozyskania ludzi dla Ewangelii. Pozyskanie łaski wiary dla tych wszystkich, których droga życiowa rozminęła się z nauczaniem Chrystusowym, daje im nadzieję kształtowania dalszej ludzkiej egzystencji w oparciu na radykalne nowości Zmartwychwstania, a „wiara, która działa przez miłość i działanie staje się nowym kryterium myślenia i działania, które przemienia całe życie człowieka…” („Porta fidei”, 6). Ludzie żyjący Bogiem mają obowiązek nie tylko głoszenia Go w świecie, ale i winni być podatni na Jego łaskę poprzez intensywne, własne życie modlitewne. Poprzez doskonalenie własnej wiary, będącej przecież darem bezcennym, będzie można pomóc innym spotkać Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Rolą Kościoła, bez względu na jakość przemian w świecie, jest realizacja zadań, które głosił papież Paweł VI „… dosięgać i jakby przewracać kryteria oceny, hierarchię dóbr, postawy i nawyki myślowe, bodźce postępowania i modele życiowe rodzaju ludzkiego, które stoją w sprzeczności ze słowem Bożym i planem zbawczym…” (Paweł VI, Adhortacja apostolska „Evangelii nuntiandi”, 19).
Misja świeckich na czas Roku Wiary to pomoc w otwieraniu serc i umysłu na tego Boga, który poszukuje także tych, którzy Go nie znają lub w wyniku chaosu i zawirowań myślowych od Niego odeszli. Z Rokiem Wiary nierozerwalnie jest związane dzieło nowej ewangelizacji, zainicjowane przez bł. Jana Pawła II, który powiedział: „… ewangelizacja nowego tysiąclecia musi nawiązać do nauki Soboru Watykańskiego II…” (homilia, Mogiła, 9 czerwca 1979 r.). W proteście mieszkańców Nowej Huty wobec polityki ateistycznej władz PRL, które planowały stworzyć miasto bez Boga, Papież dostrzegł początek swego zamysłu duszpasterskiego określanego jako „nowa ewangelizacja”. Samo jednak postawienie krzyża, a następnie budowa świątyni, jak to miało miejsce w Nowej Hucie oraz i innych miastach polskich, nie jest wypełnieniem pełnych wymogów nowoewangelizacyjnych. „… Zbudowaliście kościoły. Wypełnijcie życie swoje Ewangelią…” (Mogiła, 9 czerwca 1979 r.). Aktywny udział laikatu w procesie nowej ewangelizacji oraz owocne przeżywanie Roku Wiary winno być połączone z zadaniami formacyjnymi. Jednym z nich jest powrót do ustawicznego studiowania Katechizmu Kościoła Katolickiego, który jest cenną pomocą w pełnym poznawaniu treści wiary i w prowadzeniu ku spotkaniu z Chrystusem, albowiem: „…Katechizm stanowi trwały zapis wielu sposobów, w jakie Kościół medytował nad wiarą i rozwijał nauczanie, aby dać wiernym pewność w ich życiu wiary…” („Porta fidei”, 11).
Człowiek żyjący z dala od Kościoła Chrystusowego czy tego chce, czy też nie, jest nieustannie poszukiwany przez Stwórcę, który jest jedynym gwarantem ludzkiego szczęścia. Ponowne przyjęcie do swego życia nauczania ewangelicznego, to nic innego, jak powrót do przyjaźni z Chrystusem, jedynym gwarantem naszego życia wiecznego. Misyjnym zadaniem laikatu jest więc pomoc każdemu człowiekowi zagubionemu w wierze, aby dosięgnęła go Prawda i pochwycił go Bóg w czasach „… głębokiego kryzysu wiary, który dotknął wielu ludzi’’ („Porta fidei”, 2).

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję