Reklama

Europa

Hiszpania: zagrożeni benedyktyni i krzyż w Dolinie Poległych

Projekt ustawy o pamięci demokratycznej, który w tym tygodniu przyjął hiszpański rząd, budzi niepokój wielu środowisk, w tym także Kościoła. Zdaniem opozycji jest zamachem na demokrację. Z kolei większościowe zrzeszenie prokuratorów uważa, że tekst jest niejasny, dwuznaczny, a nawet sprzeczny w sobie. Ustawa wymierzona jest m. in. w tak emblematyczne miejsce, jakim jest bazylika Świętego Krzyża w Dolinie Poległych koło Madrytu. To w niej został pochowany gen. Francisco Franco.

[ TEMATY ]

Hiszpania

benedyktyni

Dolina Poległych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niepokój budzi przyszłość bazyliki Świętego Krzyża w Dolinie Poległych oraz benedyktynów, którzy opiekują się nią od 1958 r. Lewicowy rząd chce desakralizacji świątyni i przedefiniowania Doliny Poległych. W konsekwencji benedyktyni zostaliby zmuszeni do opuszczenia opactwa.

W związku z tym pojawia się pytanie o 152-metrowy krzyż, najwyższy na świecie i widoczny z odległości 50 km. Lewackie ugrupowania już od dawna domagają się jego zburzenia. Do usunięcia krzyży doszło już w kilku miejscowościach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obronie krzyża i benedyktynów mobilizują się wierni. „Nie wiemy dokładnie, co rząd chce zrobić w Dolinie Poległych, ale musimy pamiętać o tym, że Kościół, a szczególnie zakonnicy benedyktyńscy, zawsze modlili się o pojednanie i za wszystkie ofiary wojny domowej. Krzyż jest symbolem miłości i oddania” - napisał na Twitterze kard. Carlos Osoro z Madrytu.

Dla wielu to jednak za mało i oczekują konkretnych kroków od episkopatu. Panuje bowiem przekonanie, że benedyktyni zostaną ponownie pozostawieni sami podobnie jak podczas ekshumacji szczątków gen. Franco w 2019 r.

Projekt ustawy o pamięci demokratycznej jest dalszym ciągiem procesu defrankizacji, który rozpoczął w 2007 r. premier José Luis Zapatero. Przewiduje on m. in. poszukiwanie republikanów zaginionych podczas wojny domowej i w późniejszych latach, zakaz jakichkolwiek prób usprawiedliwiania lub wychwalania dyktatury frankistowskiej (1936-1975) oraz likwidację Fundacji Francisco Franco.

Ponadto postuluje formację uczniów i nauczycieli „w poznawaniu historii i hiszpańskiej pamięci demokratycznej oraz w walce o wartości i wolności demokratyczne”. Za nieprzestrzeganie tej ustawy przewidziane są kary, które mogą sięgać nawet 150 tys. euro.

2021-07-23 16:30

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Benedyktyni z Lubinia w walce z koronawirusem

[ TEMATY ]

pomoc

Tyniec

koronawirus

benedyktyni

Zygmunt Put Zetpe0202/pl.wikipedia.org

Dwóch braci z opactwa benedyktynów w Lubiniu wyjechało do Kalisza, gdzie brakuje pielęgniarzy w domu opieki społecznej dotkniętym koronawirusem. – Wolontariusze stają się dziś dla nas prawdziwymi świadkami wiary i ofiarności – powiedział KAI o. Maksymilian Nawara OSB.

Decyzję o posłudze chorym benedyktyni podjęli po lekturze Pisma Świętego. „Rozważanie lectio divina prowadziło nas do zastanowienia się nad sferami komfortu, w których współczesny człowiek gotów jest żyć” – mówi o. Maksymilian.
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: 602. urodziny miasta

2025-07-28 07:30

[ TEMATY ]

Łódź

Julia Saganiak

Przez trzy dni łodzianie świętowali 602. urodziny swojego miasta. Licznych atrakcji nie brakło od najmłodszych do najstarszych mieszkańców i turystów.

Na trzydniowe świętowanie złożyło się mnóstwo atrakcji. Koncerty plenerowe, spacery z przewodnikiem, wycieczki, pokazy, targi, przejazdy zabytkowymi autobusami, tramwajami i samochodami, gry miejskie oraz zwiedzanie łódzkich muzeów i miejsc niedostępnych na co dzień, to tylko niektóre z licznych elementów tegorocznych obchodów rocznicy nadania przed ponad sześcioma wiekami praw miejskich miasteczku Lodzia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję