Reklama

Wiadomości

Komisja ds. pedofilii: traumą dla dziecka był nie tylko sam czyn, ale również kontakt z organami procesowymi

Traumą dla dziecka był nie tylko sam kontakt seksualny, ale również kontakt z organami procesowymi; właściwie nie było strony, która dbałaby o jego dobro - mówiła wiceprzewodnicząca komisji ds. pedofilii Hanna Elżanowska, omawiając wyniki pierwszego raportu tego organu.

[ TEMATY ]

pedofilia

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wskazała Elżanowska, z przeanalizowanych przez komisję akt wynika, że przeciętną ofiarą pedofila jest pochodząca z małego miasta lub wsi dziewczynka w wieku 13-15 lat. "W połowie badanych przypadków nikt nie zauważył objawów wykorzystania seksualnego" - poinformowała.

Na wtorkowej konferencji prasowej członkowie Państwowej Komisji ds. Pedofilii omawiali pierwszy raport z wynikami swoich prac. W liczącym ponad 250 stron dokumencie znalazły się m.in. rezultaty badań akt spraw sądowych oraz rekomendacje skierowane do organów państwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pytania dziennikarzy dotyczyły natomiast współpracy ze stroną kościelną w badaniu spraw przestępstw pedofilskich oraz reakcji na wnioski skierowane do polskiego Episkopatu oraz Watykanu, m.in. w sprawach ujawniania i przekazywania komisji akt postępowań kościelnych.

"Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi ze strony Stolicy Apostolskiej, nie otrzymaliśmy także interpretacji ze strony polskich władz kościelnych w tym obszarze" - odpowiadał przewodniczący komisji Błażej Kmieciak.

Jak dodał, obowiązkiem komisji jest dowiedzieć się, jak tego typu sprawy były procedowane także w sądach kościelnych. "Wielokrotnie otrzymaliśmy dotąd zapewnienie o woli współpracy, bardzo się cieszymy z tego zapewnienia, natomiast realizacji tego zapewnienia dotąd nie otrzymaliśmy" - mówił Kmieciak.

W opublikowanym na stronie komisji raporcie oceniono m.in., iż "wydaje się, że ciągle istnieje duża różnica między Polską i innymi krajami zachodnimi, jeśli chodzi o współpracę władz kościelnych z różnego rodzaju komisjami państwowymi ds. pedofilii". "W takich krajach jak Australia, czy Stany Zjednoczone liderzy kościelni wiele lat temu zrozumieli, że walka z pedofilią i współpraca z władzami państwowymi w tym obszarze to kwestia elementarnej wiarygodności ich instytucji" - dodano.

"Państwowa Komisja ma nadzieję, że także w Polsce władze Kościoła katolickiego uczynią wszystko dla ochrony dzieci i ustalenia prawdy materialnej, jeśli chodzi o wskazanie osób odpowiedzialnych za tuszowanie pedofilii klerykalnej na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat" - zaznaczono w raporcie.

Reklama

Wiceprzewodnicząca Elżanowska omówiła natomiast konkluzje płynące z analizy 345 przypadków z 245 postępowań sądowych dotyczących pedofilii. Jak tłumaczyła, różnica w liczbach wynika z tego, że w niektórych postępowaniach występowało jedno pokrzywdzone dziecko, a wielu sprawców, zaś w innych było na odwrót.

"Gdyby spróbować stworzyć profil pokrzywdzonego dziecka, to w przeważającej większości przypadków są to dziewczynki, które w chwili popełnienia przestępstwa były w wieku od 13 do 15 lat. Zamieszkiwały małe miasta do 50 tys. mieszkańców albo tereny wiejskie" - mówiła. Jak wskazała, w okresie popełnienia czynu dzieci w blisko 80 proc. przypadków pozostawały w swoich rodzinach biologicznych. Sytuacja finansowa tych rodzin w połowie przypadków określana była jako przeciętna; sytuację trudną lub bardzo trudną stwierdzono jedynie w 16 proc. analizowanych spraw.

W połowie przypadków nikt nie zauważył objawów seksualnego wykorzystania dziecka. "Dziecko samo zgłaszało, że dzieje mu się jakaś krzywda, dopiero w dalszej kolejności zwracali na to uwagę rodzice" - poinformowała wiceprzewodnicząca komisji. Jak mówiła, najczęstszymi konsekwencjami wykorzystania seksualnego dziecka był lęk, poczucie winy oraz depresja. Oprócz tego dzieci cierpiały na zaburzenia snu i odżywania, wagarowały oraz uciekały z domu.

"Pomimo tego, że dotykanie intymnych części ciała skutkuje u tych dzieci bardzo dużą liczbą szkód psychicznych, łącznie z próbami samobójczymi, to te dzieci na etapie postępowania prokuratorskiego oraz sądowego były bardzo osamotnione. Właściwie nie było strony, która dbałaby o ich dobro i ich interesy" - podkreśliła Elżanowska. Jak dodała, w prawie 90 proc. przypadków dzieci pozbawione były pełnomocnika. W trakcie czynności procesowych dzieci nie były także obejmowane żadną opieką psychologiczną, choć - jak zaznaczono - "ich stan wskazywałby na to, że takiej opieki bardzo potrzebują".

Reklama

"Dziecko doświadczało nie tylko traumy związanej z kontaktem seksualnym, ale również traumy związanej z kontaktem z organami procesowymi" - podkreśliła Elżanowska.

Z dokumentu wynika, że komisja prowadziła łącznie 349 spraw zgłoszonych do niej i podjętych z własnej inicjatywy. Do prokuratury komisja przekazała 137 zgłoszeń, z których 36 dotyczyło niezawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa pedofilii.

W sprawach, którymi zajmowała się komisja, poszkodowanych zostało 188 dziewczynek i 173 chłopców. W pozostałych przypadkach brakowało informacji o płci ofiary. Najmłodsze skrzywdzone dziecko miało zaledwie rok, a najstarsze 16 lat. "W 22 przypadkach poszkodowani to osoby w wieku do 3 lat. W 71 zgłoszonych do Państwowej Komisji sprawach poszkodowani to osoby w wieku od 3 do 10 lat. Pozostali poszkodowani to osoby w wieku od 11 do 15 lat" - czytamy w raporcie.

Według danych komisji zdecydowaną większość potencjalnych sprawców pedofilii stanowią mężczyźni. Na łącznie 292 sprawców wskazano 275 osób płci męskiej, czyli 94 proc. wszystkich zgłoszeń.

Z raportu wynika też, że ponad 64 proc. sprawców były to osoby obce dla poszkodowanych dzieci. Z kolei 12,3 proc. stanowili spokrewnieni, a 23,3 proc. to rodzice. Oznacza to, 35,6 proc. sprawców należało do rodziny skrzywdzonych dzieci. Jak podaje raport, wśród zgłoszeń dotyczących niespokrewnionych sprawców najwięcej, bo 100 spraw, dotyczyło osób duchownych. Oznacza to, że blisko 30 proc. wszystkich spraw dotyczyło duchownych.

Państwowa Komisja ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15 została powołana przez Sejm 24 lipca 2020 r. Urząd rozpoczął funkcjonowanie 1 października ub.r. Komisja przyjmuje zgłoszenia od 24 listopada zeszłego roku.

2021-07-27 20:10

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gänswein: wydalenie księży-pedofilów było bolesne dla Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

ksiądz

pedofilia

Archiwum „Kościoła nad Odrą i Bałtykiem”

Papież Benedykt XVI bardzo boleśnie przeżył fakt, że w ciągu dwóch lat musiał wydalić ze stanu kapłańskiego 384 księży katolickich oskarżonych o seksualne molestowanie nieletnich. Podkreślił to abp Georg Gänswein w wywiadzie dla internetowego wydania wychodzącej w Ratyzbonie „Mittelbayerischen Zeitung”. „Papież postąpił zdecydowanie, ale to go bardzo bolało i boli po dziś dzień” - stwierdził osobisty sekretarz papieża-seniora.

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję