Reklama

Pamięci jednego z patriarchów polonii

Przyszłych historyków dziejów Polonii amerykańskiej, dziejów Zakonu Ojców Paulinów czeka niełatwa praca, by ogarnąć to wszystko, co złożyło się na ten prawie wiek życia i działalności o. Michała M. Zembrzuskiego (żył 94 lata).

Niedziela Ogólnopolska 9/2003

Bp pom Chicago Alfred Abramowicz, kard. Stefan Wyszyński i o. Michał Zembrzuski

Bp pom Chicago Alfred Abramowicz, kard. Stefan Wyszyński i o. Michał Zembrzuski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze nasze spotkanie miało miejsce w Detroit, byłem wtedy diakonem i kończyłem studia w Seminarium Polskim w Zakładach Naukowych w Orchard Lake. Spotkałem dojrzałego już kapłana, który dał się poznać na Węgrzech jako nieustraszony zakonnik i Polak pomagający tym, którzy się przedzierali do Francji i Anglii, aby walczyć o Polskę. Już ten etap jego życia był bardzo bogaty, ciekawy i wielce niebezpieczny. Najpierw gestapo, a później NKWD miały go na liście "niebezpiecznych" kapłanów. Tam, w Detroit, po raz pierwszy usłyszałem o jego planach, aby gdzieś osiąść i rozpocząć budowę Amerykańskiej Częstochowy.
W polonijnych kręgach katolickich dał się poznać jako rekolekcjonista, dobry kaznodzieja i spowiednik, ale nade wszystko człowiek starający się poznać tajemnice nowego kontynentu, nowych zwyczajów, a w tym dziwność i bogactwo życia Polonii amerykańskiej. Pilnie uczył się języka angielskiego, starał się odkryć i sformułować tajemnice amerykańskiego stylu życia.
Gdy przyjechałem po raz pierwszy do Doylestown - spotkaliśmy się przy stodole-kaplicy. Nie zapomnę tej Mszy św. w szopie paulińskiej. Na szczęście kard. O´Hara, który zatwierdził kanonicznie obecność Zakonu Paulinów w archidiecezji filadelfijskiej, pocieszył o. Michała, dodając mu odwagi: "Wszystkie wielkie rzeczy powstają z małych. Nasze zbawienie poczęło się w stajni w Betlejem". Takie były początki sanktuarium w Doylestown.
Drogi Michale, wiem dobrze, jak zbierałeś każdy grosz z Twej posługi kapłańskiej, aby zakupić teren Beacon Hill ("Świecące Wzgórze"). Pamiętam Twoją radość z daru staruszka - ks. Stanley´a K. Zdebela z Massachusetts. Pamiętam, jak to wszystko opornie szło... I ten czas przypatrywania się Tobie przez kapłanów parafii polonijnych z diecezji Nowy Jork, New Jersey, Newark i wielkiej Filadelfii.
Gdy umarł życzliwy kard. O´Hara i archidiecezję objął nasz rodak - bp Jan Król, zaczął się nowy, specjalny rozdział dziejów tworzącej się Amerykańskiej Częstochowy. Często przybywałem do Filadelfii, do Doylestown, bo wielu księży proboszczów, kapłanów w tej diecezji to absolwenci naszego seminarium duchownego i moi studenci. Trzykrotnie towarzyszyłem kard. Królowi w podróży do Polski. Relacje kard. Króla z Amerykańską Częstochową, którą szczególnie się opiekował, były jedyne w swoim rodzaju.
Byłeś, Ojcze Michale, dwukrotnie wicegenerałem Zakonu. Mieli Ojcowie w Polsce wiadomości z pierwszej ręki o tym, co dzieje się w Amerykańskiej Częstochowie. Był to też czas ogromnej próby zaaklimatyzowania się Ojców Paulinów na nowym terenie, w nowych warunkach, diametralnie innych od polskich. Podczas ogromnej próby starałem się być z Tobą, a przede wszystkim umieć te dziwności amerykańskie tłumaczyć zatroskanemu o Amerykańską Częstochowę kard. Stefanowi Wyszyńskiemu. Nigdy nie zapomnę naszej drogi z Opola do Częstochowy, gdy Ksiądz Prymas prosił kard. Króla o opiekę nad tym Sanktuarium. Była to rozmowa dwóch najwyższych dostojników Kościoła, którzy miłowali Matkę Bożą Królową Polski w sposób specjalny.
Ponawiam jeszcze raz słowa z telegramu, które w modlitewnej zadumie posłałem na moment pogrzebu. Stwierdziłem wtedy, że Twoje życie i dzieło - Amerykańska Częstochowa stawiają Cię w rzędzie największych kapłanów Polonii, obok Patriarchów Polonii: o. Leopolda Moczygęby i powstańca styczniowego, założyciela Seminarium Polskiego - Józefa Rawicza-Dąbrowskiego.
Chylę czoło przed Tobą i otaczam najgorętszą modlitwą, Drogi memu sercu Ojcze Michale.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobra święta

Niedziela Ogólnopolska 5/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

patron

święta

św. Agata

Bergognone/Wikipedia

Św. Agata Sycylijska

Św. Agata Sycylijska

Św. Agata Sycylijska ur. ok. 236 r. zm. w 251 r.
Dlaczego Agata Sycylijska, której liturgiczne wspomnienie obchodzone jest 5 lutego, to dobra święta? Dlatego, że jej imię oznacza z greki po prostu „dobra”.

W naszej polskiej tradycji z tą świętą, która żyła w III wieku, a zatem była związana z początkami Kościoła, wiąże się wiele mądrych ludowych porzekadeł. Oto te najbardziej znane: „Gdy św. Agata po błocie brodzi, człek w Zmartwychwstanie po lodzie chodzi”; „Św. Agata pożary zgniata”; „Chleb i sól św. Agaty od ognia strzeże chaty” czy „Gdzie św. Agata, bezpieczna tam chata”.
CZYTAJ DALEJ

Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia trzęsienia ziemi?

2025-02-04 20:30

[ TEMATY ]

całun turyński

Wikipedia (domena publiczna)

"Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia dużego trzęsienia ziemi?". Oto ono. 33 rok naszej ery. Epicentrum pod Jerozolimą, największy wstrząs w dniu ukrzyżowania, wstrząsy wtórne w dniu zmartwychwstania.

Czy w momencie śmierci Jezusa Chrystusa rzeczywiście doszło do trzęsienia ziemi? W Ewangelii według św. Mateusza czytamy: „A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, od góry aż do dołu, ziemia się zatrzęsła, a skały się rozpadły” (Mt 27,51). Teraz, po dwóch tysiącleciach, naukowcy wreszcie zaczynają łączyć biblijne opisy z fizycznymi dowodami. Badania geologiczne w rejonie Morza Martwego i Jerozolimy rzucają nowe światło na wydarzenia opisywane w Piśmie Świętym.
CZYTAJ DALEJ

Pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego: Ten proces będzie probierzem dla praworządności w Polsce

2025-02-05 18:45

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Sytuacja jest zupełnie kuriozalna. Skierowany do sądu akt oskarżenia – według komunikatu prokuratury – ma dotyczyć wszystkich czterech zarzutów, które są stawiane księdzu Michałowi Olszewskiemu, a także pani Urszuli i pani Karolinie. I co się okazuje? Okazuje się, że prokuratura nie uwzględniła w tym akcie oskarżenia ani Tomasza M., ani Marcina Romanowskiego, ani Piotra W. – prezesa spółki KISO, głównego wykonawcy „Archipelagu Wysp wolnych od przemocy”. Ten akt oskarżenia to jakiś wybrak – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja mec. Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

We wtorek prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości przeciwko sześciu osobom, w tym ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości: Urszuli Dubejko i Karolinie Kucharskiej. Sprawę podzielono na trzy części. Skierowany do sądu akt oskarżenia dotyczy tylko jednego wątku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję