Reklama

Warszawa: Narodowy Marsz Życia i Rodziny

Przed południem z Placu Zamkowego w Warszawie wyruszył Narodowy Marsz Życia i Rodziny, rozpoczynając się wspólnym odmówieniem modlitwy "Ojcze nasz". Rodziny z małymi i starszymi dziećmi, młodzież, seniorzy, przeszły warszawską Starówką, trzymając biało-czerwone flagi, kolorowe baloniki i transparenty, w rytm radosnej muzyki.

[ TEMATY ]

Warszawa

marsz dla życia i rodziny

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorami wydarzenia pod hasłem „Tato – bądź, prowadź, chroń” są Centrum Życia i Rodziny oraz Chrześcijański Kongres Społeczny. Marsz odbył się pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski.

Do uczestników Marszu przemówił m. in. Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak. Wskazał na aktualność i wagę tegorocznego hasła, by ojciec rzeczywiście był, prowadził i chronił: "O to apeluję, bo od ojców, od tej postawy bezpieczeństwa, wychowania, zależy przyszłość, zależą kolejne pokolenia. Zależy to, by nasze dzieci, tak maluchy jak starsza młodzież, kiedyś w tym samym miejscu za 20-30 lat mogły się zebrać ze swoimi dziećmi i powiedzieć "tato bądź, prowadź i chroń". Za to wam dziękuję. Bądźmy dalej razem. A takie spotkania za życiem, dla życia, utwierdzają mnie w tym, że warto było zostać Rzecznikiem Praw Dziecka chociażby dla tej jednej chwili rok temu przed Trybunałem Konstytucyjnym".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Artur Stelmasiak

Narodowy Marsz Życia i Rodziny zakończył się przed 13.00 przy Kościele Świętego Krzyża, gdzie dla uczestników odprawiona została Msza święta.

Jak wskazują organizatorzy Narodowego Marszu Życia i Rodziny powołujący się na badania CBOS, aż 30 proc. młodych Polaków w trudnych chwilach nie może liczyć na własnego ojca. Co więcej, jedynie 15 proc. przedstawicieli młodego pokolenia chętnie rozmawia z ojcem. Pomimo tego, ponad 40 proc. młodych Polaków najbardziej zależy na uznaniu ze strony własnego taty. Te zaskakujące statystyki oraz społeczna konieczność publicznego przypomnienia roli i znaczenia ojca dały asumpt do przeprowadzenia w tym roku Marszu pod hasłem „Tato – bądź, prowadź, chroń”.

Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny, zaznaczał, że tegoroczny Narodowy Marsz Życia i Rodziny jest wyjątkowy z wielu powodów: "Po pierwsze wyróżnia go hasło i główny przekaz, w którym skupiamy się na roli ojca w życiu rodzinnym i społecznym. Po drugie, ze względu na ograniczenia związane z koronawirusem, Marsz nabiera wymiaru narodowego, ponieważ w wielu miastach nie mogły odbyć się lokalne Marsze dla Życia i Rodziny. Po trzecie, podczas tegorocznego wydarzenia chcemy również wyrazić dziękczynienie za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego, który wielokrotnie był nazywany Ojcem Narodu”.

Reklama

Narodowy Marsz Życia i Rodziny był także okazją do radosnego, wspólnego zamanifestowania przywiązania do wartości prorodzinnych oraz wartości pro-life. – Chcemy przypomnieć, że ochrona życia od poczęcia jest fundamentem naszej cywilizacji i na każdym kroku musimy jej bronić i domagać się zwiększenia jej zakresu – dodaje Paweł Ozdoba. – W tym roku musimy pamiętać również o próbach podważenia znaczenia małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Coraz częściej w programach społecznych i politycznych próbuje się kontestować małżeństwo i podważać jego wartość i znaczenie. I to pomimo konstytucyjnej ochrony małżeństwa, o czym możemy przeczytać w art. 18. Ustawy zasadniczej – wskazuje Ozdoba.

Narodowy Marsz Życia i Rodziny odbył się pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski. Specjalnego błogosławieństwa dla wszystkich uczestników i organizatorów wydarzenia udzielili warszawscy pasterze – kard. Kazimierz Nycz oraz bp Romuald Kamiński.

Organizatorami wydarzenia są Centrum Życia i Rodziny oraz Chrześcijański Kongres Społeczny.

2021-09-19 14:18

Ocena: +11 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Medialny diabeł nie taki straszny

Niedziela warszawska 14/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

Warszawa

rzecznik

Marcin Żegliński

Z Mateuszem Dzieduszyckim, nowym rzecznikiem diecezji warszawsko-praskiej, rozmawia Andrzej Tarwid

ANDRZEJ TARWID: – Jest Pan pierwszym zawodowym dziennikarzem o uznanym dorobku, który został rzecznikiem diecezji Kościoła katolickiego. Trudno było podjąć taką decyzję?

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję