Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Długosz: dziękujemy za św. Józefa

– Dzisiaj dziękujemy Bogu Ojcu za wielkiego patrona Kościoła i wszystkich rodzin – św. Józefa – powiedział 19 września biskup senior Antoni Długosz w Archidiecezjalnym Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia miejscowy kościół parafialny Świętej Rodziny był kolejnym kościołem stacyjnym archidiecezji częstochowskiej w Roku św. Józefa wyznaczonym przez abp. Wacława Depo.

Uroczystości rozpoczęły się przy statui św. Józefa odmówieniem modlitwy do Opiekuna Świętej Rodziny, ułożonej przez papieża Leona XIII, za której odmówienie 19. dnia każdego miesiąca i w każdą środę, będącą dniem poświęconym wspomnieniu św. Józefa, można otrzymać odpust zupełny. Modlitwę tę wierni w kościele sanktuaryjnym Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia odmawiają także w czasie nabożeństw do św. Józefa w każdą środę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Foto Fax

– Dzisiaj dziękujemy Bogu Ojcu na kalwarii w Praszce za wielkiego patrona Kościoła i wszystkich rodzin – św. Józefa. Trzeba podziwiać charyzmat tego człowieka. Stara się on o bezpieczeństwo i o utrzymanie rodziny nazaretańskiej – powiedział w homilii bp Długosz. Przypomniał również nauczanie o rodzinie katolickiej Soboru Watykańskiego II, który nazywa ją „maleńkim sanktuarium i świątynią domową”, w której ojciec i matka spełniają swoją misję kapłańską. Biskup podkreślił, że to rodzice „są pierwszymi zwiastunami wiary w życiu swoich dzieci”. – Kościół spełnia tylko misję służebną wobec rodziców, pomagając w formacji religijnej dziecka, ale nigdy przedstawiciele Kościoła nie zastąpią świadectwa ojca i matki w życiu dziecka. Dlatego tak ważny jest kontakt z Panem Bogiem przez modlitwę – zaznaczył. – Niech wasze rodziny żyją charyzmatem rodziny z Nazaretu – apelował biskup Długosz.

Foto Fax

Reklama

Po dziękczynieniu za dar Eucharystii wszyscy odmówili Modlitwę zawierzenia św. Józefowi, która na kalwarii w Praszce jest odmawiania w Roku św. Józefa podczas każdej Eucharystii. Oby moc tej modlitwy sprawiała, że najtrudniejsze sprawy powierzone św. Józefowi będą się stawały łatwymi do rozwiązania w obliczu wciąż rodzących się coraz to nowych wyzwań dnia codziennego. „Niech wstawiennictwo św. Józefa wyprasza u Pana Boga dla wszystkich rodzin wiarę, miłość i nadzieję, jaką przynosi na ziemię Jezus Chrystus” – napisał bp Antoni Długosz w kronice Archidiecezjalnego Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

Foto Fax

Na zaproszenie ks. prał. Stanisława Gasińskiego, proboszcza i kustosza kalwarii, w uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie z ks. inf. Marianem Mikołajczykiem, komandorem tegoż zakonu, oraz Kalwaryjskie Bractwo Męki Pańskiej.

2021-09-20 13:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: cierpienia są wpisane w istotę Kościoła

[ TEMATY ]

kościoły stacyjne

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

Abp Marek Jędraszewski przewodził ostatniej Mszy św. stacyjnej w archidiecezji krakowskiej. - Cierpienia Kościoła trwają i są niejako wpisane w jego istotę. Bo Kościół ma dawać świadectwo o Chrystusie, niekiedy świadectwo pełne cierpień i najwyższych poświęceń aż po przelaną krew - mówił metropolita krakowski w sobotę wieczorem do przybyłych do bazyliki św. Floriana.

W homilii zwrócił on uwagę na postawę Kajfasza, który w imię politycznego rachunku skazał Jezusa na śmierć. – Nie liczy się pojedynczy człowiek, ale to, co się da policzyć. Chodziło jednak tak naprawdę o jedno – aby Chrystus przestał nauczać i dokonywać wielkich czynów w imię swojego Ojca. Chodziło o to, żeby położyć kres Jego dalszej zbawczej działalności – mówił.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję