Reklama

Nauka

Nie da władzy ani nie pomoże w znalezieniu dziewczyny

[ TEMATY ]

astronomia

NASA/JPL-Caltech/R. Hurt / Foter.com / Public domain

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Astronomem nie zostaje się dla pieniędzy. Astronomia nie daje ci władzy ani nie pomoże w znalezieniu dziewczyny. Astronomię uprawia się dla radości, podobnej do tej, której ja doświadczam również na modlitwie - wyznał jeden z papieskich astronomów, br. Guy Consolmagno SJ. Wstąpił on do jezuitów już jako doświadczony astronom i astronomem pozostał, pracując w Watykańskim Obserwatorium.

Z jego obserwacji wynika, że wśród astronomów bardzo dużo jest ludzi wierzących, regularnie praktykujących swą wiarę: katolików, protestantów i innych. W pełni przekonał się o tym dopiero po wstąpieniu do jezuitów, bo od tej pory inni astronomowie chętniej dzielą się z nim własną wiarą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Amerykański jezuita przypomina, że nauka odpowiada naturze człowieka. Człowiek bowiem docieka, pyta się kim jest, jakie jest jego miejsce w ogromnym wszechświecie. Ale do natury człowieka należy też odkrycie we wszechświecie ręki Tego, który go stworzył. „Zadziwia mnie w astronomii nie tylko to, że wszechświat jest racjonalny, że mogę zastosować do niego odpowiednie równania i tak go sobie wyjaśnić. W astronomii zdumiewające jest również to, że ten wszechświat jest wspaniale racjonalny, jest piękny. Bóg postanowił stworzyć świat, który będzie zarazem logiczny i piękny, tak że mogę go podziwiać zarówno umysłem, jak i sercem” - mówi papieski astronom.

Br. Consolmagno przyznaje, że wielu ludzi jest zdziwionych, kiedy słyszą o istnieniu watykańskiego obserwatorium astronomicznego. Ale po części jest to nasza racja bytu - mówi jezuita. - Mamy zaskakiwać, aby ludzie uświadomili sobie, że Kościół nie tylko popiera naukę w sposób formalny, ale zabiega również, aby w poznawaniu wszechświata używać zarówno umysłu, jak i serca.

2013-12-17 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: asteroida nazwana imieniem jezuity-astronoma

[ TEMATY ]

Watykan

astronomia

Adobe Stock

Odkryty w 2001 r. asteroida będzie nosić imię jezuity - astronoma z watykańskiego obserwatorium o. Chrisa Corbally’ego. Jest on 11 członkiem Towarzystwa Jezusowego, od którego pochodzi nazwa planetoidy. Astroida 119248 Corbally okrąża słońce w ciągu niemal czterech lat.

Ten fragment skały o średnicy około półtora kilometra odkrył Roy Tucker z Laboratorium Technologii Obrazowania na Uniwersytecie Arizony. Prowadził on szeroką współpracę z watykańskimi astronomami, między innymi w tworzeniu aparatów fotograficznych z matrycą CCD do robienia cyfrowych zdjęć ciał niebieskich w watykańskim Laboratorium Zaawansowanej Technologii oraz teleskopów używanych przez o. Corbally’ego w obserwatorium astronomicznym Uniwersytetu Arizony.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję