Reklama

Polska

Ordo Iuris: potrzeba zmiany przepisów ws. wsparcia rodziców dzieci martwo urodzonych

Konieczne są zmiany w prawie, które ułatwią uzyskanie wsparcia rodzicom dzieci martwo urodzonych. Obecne przepisy umożliwiają wystawienie aktu urodzenia dziecka zmarłego przed narodzeniem tylko, jeśli udało się ustalić jego płeć. Jest to często niemożliwe w sytuacji, gdy dziecko zmarło na wczesnym etapie ciąży. W takich przypadkach rodzice muszą ponieść znaczne koszty wykonania badania DNA. Inaczej nie będą mogli skorzystać z zasiłku pogrzebowego czy urlopu macierzyńskiego. Eksperci Instytutu Ordo Iuris wskazują, że ten problem można rozwiązać po wprowadzeniu zmian w projekcie rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wzorów karty urodzenia i karty martwego urodzenia.

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Aktualny stan prawny prowadzi do nieuzasadnionego wykluczenia grupy rodziców dzieci martwo urodzonych na wczesnym etapie ciąży z możliwości skorzystania z pomocy oferowanej przez państwo, a zatem godzi w konstytucyjną zasadę równości wobec prawa – podkreśla Anna Wawrzyniak z Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris.

Zdaniem analityków Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris, projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wzorów karty urodzenia i karty martwego urodzenia nie rozwiązuje problemów, z którymi muszą mierzyć się rodzice dzieci martwo urodzonych na wczesnym etapie ciąży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obecnie, aby skorzystać z możliwości otrzymania zasiłku pogrzebowego czy urlopu macierzyńskiego, rodzice dzieci martwo urodzonych, których organy płciowe nie zdążyły się wykształcić, zmuszeni są przeprowadzać badania DNA w celu ustalenia płci dziecka. Badania te nie są refundowane, w związku z czym rodzice znajdujący się w tej trudnej sytuacji życiowej, jaką jest strata nienarodzonego dziecka, muszą ponieść ich pełen koszt.

Podziel się cytatem

Ponadto, to w ich zakresie pozostaje przeprowadzenie badań, co wiąże się nie tylko z ustaleniem właściwego laboratorium, ale często także i z samodzielnym dostarczeniem materiału genetycznego, pobranego od zmarłego dziecka. Co istotne, ustawodawca podjął już działania zmierzające do modyfikacji w tym zakresie, poprzez projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z objęciem prawem do zasiłku pogrzebowego nowej grupy uprawnionych.

Aktualnie obowiązujące przepisy wiążą jednak możliwość przyznania zasiłku pogrzebowego i urlopu macierzyńskiego po poronieniu z wydaniem aktu martwego urodzenia. Urzędy stanu cywilnego nie mają zaś możliwości wydania tego aktu, bez oznaczenia w nim płci dziecka, określonej na podstawie wypełnianej przez szpital karty martwego urodzenia, której wzór określa komentowane rozporządzenie.

Ustawodawca podjął prace nad komentowanym aktem w związku z nowelizacją ustawy z dnia 18 listopada 2020 roku o doręczeniach elektronicznych, jednak nie zmienił niczego w samym wzorze karty martwego urodzenia. Tymczasem prosta modyfikacja tego dokumentu polegająca na umożliwieniu wskazania, że płeć zmarłego dziecka nie była możliwa do ustalenia, stanowiłaby duży krok do ułatwienia procedury korzystania przez rodziców ze świadczeń socjalnych.

Pełne rozwiązanie problemu możliwe jest do osiągnięcia poprzez wprowadzenie zmiany także w art. 144 ust. 6 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego, który determinuje treść wzoru karty martwego urodzenia.

Centrum Analiz Legislacyjnych Instytutu Ordo Iuris, mimo zaniechania przez projektodawcę przeprowadzenia konsultacji publicznych, skierowało do Ministerstwa Zdrowia opinię prawną w przedmiocie projektu rozporządzenia. Analitycy zwrócili uwagę na niesprawiedliwą sytuację prawną rodziców doświadczających straty dziecka na wczesnym etapie ciąży, wynikającą z obowiązujących przepisów prawa i postulują o zmiany w kształcie wzoru karty martwego urodzenia.

2021-09-22 11:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ordo Iuris pomaga świadkom profanacji w Gdańsku

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Artur Stelmasiak

Mec. Jerzy Kwaśniewski

Mec. Jerzy Kwaśniewski
Podczas manifestacji środowisk popierających postulaty ruchu LGBT, która miała miejsce w Gdańsku, doszło do licznych znieważeń symboli religijnych. Wywołało to falę komentarzy osób, których uczucia religijne zostały obrażone. Instytut Ordo Iuris udziela bezpłatnej pomocy prawnej wszystkim świadkom tych wydarzeń.
CZYTAJ DALEJ

Symbol łez i krwi. Relikwiarz sióstr katarzynek

2025-05-30 08:34

[ TEMATY ]

beatyfikacja

relikwiarz

siostry katarzynki

©niedziela.pl

Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa

Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa

Już 31 maja 2025 roku Braniewo stanie się miejscem szczególnej duchowej uroczystości. Po dwudziestu latach procesu beatyfikacyjnego, Kościół wyniesie na ołtarze piętnaście sióstr katarzynek, które oddały życie, trwając przy swoich podopiecznych w ostatnich miesiącach II wojny światowej. Zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej, nie opuszczając szpitali, przytułków i domów opieki – miejsc, gdzie były najbardziej potrzebne.

Braniewska beatyfikacja to nie tylko akt wyniesienia do chwały ołtarzy, ale również głęboka lekcja wiary, odwagi i bezgranicznego oddania drugiemu człowiekowi. Męczeństwo sióstr długo nie było historią znaną powszechnie. Dziś mówi się o niej coraz głośniej. W lutym i marcu 1945 roku braniewskie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny wybrały pozostanie w mieście, przez które przetaczała się ofensywa Armii Czerwonej. Były świadome zagrożenia, jakie niosło ze sobą nadejście wojsk sowieckich, ale postanowiły zostać. Ich ofiara była cicha, lecz ogromna w znaczeniu. Wyniesienie ich na ołtarze to przypomnienie, że świętość rodzi się często z codziennej służby i z heroizmu w najtrudniejszych chwilach.
CZYTAJ DALEJ

Ciche bohaterki wielkiego czasu

2025-05-31 10:12

[ TEMATY ]

beatyfikacja

św. Katarzyna

siostry katarzynki

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W czasach, gdy świat zdaje się gubić sens, gdy młodzi toną w morzu niepewności, a Polska szuka nowych autorytetów, historia piętnastu sióstr katarzynek – ofiar komunizmu – jawi się jak promień światła przebijający się przez gęstą mgłę beznadziei. To nie są tylko postacie z przeszłości, zamknięte w klasztornych murach i archiwach. To bohaterki, których cicha odwaga i ofiara mają dziś ogromne znaczenie – większe, niż mogłoby się wydawać.

Siostry te nie chwytały za broń, nie pisały manifestów, nie szukały chwały. Ich heroizm był codzienny, cichy, zanurzony w trosce o drugiego człowieka. I właśnie ta prostota jest dziś rewolucyjna. W epoce, w której dominuje krzyk, powierzchowność i pogubienie, przykład sióstr, które zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej tylko dlatego, że były wierne swojemu powołaniu i ludziom, którym służyły, staje się wołaniem o sens, o powrót do wartości, które naprawdę budują człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję