Reklama

Kościół

Papież: kryzys w małżeństwie to nie przekleństwo, ale szansa na poprawę

Kryzys w małżeństwie to nie "przekleństwo, ale szansa na poprawę" sytuacji - mówił w sobotę papież Franciszek podczas audiencji dla działaczy katolickiego włoskiego stowarzyszenia, niosącego pomoc takim parom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież spotkał się dziś na audiencji z przedstawicielami stowarzyszenia Retrouvaille (fran. „odnaleźć się”), zrzeszającego małżeństwa, które doświadczyły kryzysu oraz uzdrowienia zranień nim spowodowanych. Franciszek zwrócił uwagę, że kryzys jest okazją do zrobienia skoku jakościowego we wzajemnej relacji, pomaga wzrastać oraz zobaczyć to, czego potrzebujemy, aby nie popaść w konflikt.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że kryzysy powodują zranienia na sercu i na ciele. Słowo „zranienie” stanowi klucz do zrozumienia codziennej misji podejmowanej przez stowarzyszenie Retrouvaille i jest częścią jego historii. Wspólnotę tworzą bowiem zranione małżeństwa, które przeszły przez kryzys, następnie doznały uzdrowienia w relacji i przez to stały się zdolne do pomocy innym związkom przechodzącym różne trudności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek zauważył, że potrzeba dzisiaj osób i małżeństw, które potrafią zaświadczyć, że kryzys nie jest przekleństwem, ale stanowi część drogi życiowej i otwiera nowe możliwości.

Papież przywołał dwa obrazy biblijne, które stanowią obraz doświadczenia stowarzyszenia Retrouvaille: Dobrego Samarytanina oraz Jezusa zmartwychwstałego, który ukazuje swoje rany uczniom. Wskazał, że droga życiowa członków wspólnoty pomaga dostrzec, że tym Samarytaninem jest zmartwychwstały Jezus, który zachowuje w swoim uwielbionym ciele rany, właśnie po to, aby ukazywać czynne współczucie dla cierpiącego człowieka. Następnie Franciszek zwrócił uwagę na trzecie słowo stanowiące klucz do duszpasterstwa rodzin, to „towarzyszenie”.

„Było to jedno z najważniejszych słów w procesie synodalnym na temat rodziny 2014-2015, którego owocem stała się adhortacja Amoris laetitia (por. 217; 223; 232-246). Towarzyszenie. Dotyczy to oczywiście duszpasterzy, jest to część ich posługi; ale dotyczy także małżonków jako członków wspólnoty, która «towarzyszy». Wasze doświadczenie jest tego szczególnym świadectwem. Jest to doświadczenie zrodzone «od dołu», jak to się często dzieje, gdy Duch Święty daje początek nowym ruchom w Kościele, które odpowiadają na nowe potrzeby. Tak też było w przypadku Retrouvaille. W obliczu rzeczywistości, w której tak wiele par przeżywa trudności lub jest już podzielonych, odpowiedzią jest przede wszystkim towarzyszenie. Ono oznacza «tracenie czasu», aby być blisko sytuacji kryzysowych. A to często wymaga dużo czasu, wymaga cierpliwości, szacunku, dyspozycyjności... Wszystko to jest towarzyszeniem“ – powiedział papież Franciszek.

2021-11-06 16:18

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: wejdźmy w głęboką przyjaźń z Jezusem

[ TEMATY ]

powołanie

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Do przypadającego dziś Światowego Dnia Modlitw o Powołania nawiązał Franciszek w swym rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli” na placu św. Piotra w Watykanie. Przypomniał, że „każde powołanie, przy wielości dróg, wymaga zawsze wychodzenia poza siebie, aby skupić swoje życie na Chrystusie i Jego Ewangelii”. - Dlatego wezwanie do naśladowania Jezusa jest jednocześnie entuzjastyczne i wymagające. Aby się zrealizowało, konieczne jest zawsze wejście w głęboką przyjaźń z Panem, aby żyć Nim i dla Niego - tłumaczył papież.

Wskazał, że relacja, jaką Jezus miał ze swymi uczniami, opierała się na serdeczności, miłości, wzajemnym poznaniu i na obietnicy życia w obfitości. - Taka relacja jest wzorem stosunków między chrześcijanami oraz relacji międzyludzkich - podkreślił Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję