11 listopada w polskiej tradycji - jak rodzinnie spędzić Dzień Niepodległości?
11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Ulicami polskich miast przejdą tego dnia marsze, odbywają się patriotyczne koncerty, biegi niepodległościowe.. Tego dnia nie zabraknie biało-czerwonych barw, a uroczystość może być też doskonałą okazją do spędzenia czasu wśród rodziny.
-Pięknie jest świętować, ponieważ czyni nas to bardziej ludzkimi i bardziej chrześcijańskimi.. Pomaga nam także dzielić radość świadomości, że Jezus nas kocha, towarzyszy nam w podróży życia i codziennie przyciąga nas bliżej ku sobie - powiedział papież Franciszek podczas jednego ze spotkań z rodzinami.
Jak zatem ciekawie spędzić ten dzień oraz dlaczego 11 listopada Polacy świętują Narodowy Dzień Niepodległości? Podpowiadamy i wyjaśniamy.
Dlaczego 11 listopada świętujemy Dzień Niepodległości?
Data 11 listopada jest datą umowną, która została przyjęta jako oficjalny Dzień Niepodległości już w 1937 roku. Nawiązuje do roku 1918 i odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów. To właśnie 11 listopada podpisano rozejm w Compiègne, który potwierdził klęskę Niemiec. W tym czasie do Polski przyjechał Józef Piłsudski, który był więziony w Magdeburgu. Rada Regencyjna przekazała mu władzę wojskową oraz naczelne dowództwo nad wojskiem polskim.
Flaga jako jeden z symboli narodowych
Nieodzownym elementem świętowania tego dnia są symbole narodowe. 11 listopada na ulicach polskich miast przejdą marsze, wszędzie będą powiewać flagi biało-czerwone.
Reklama
Warto podkreślić, że historia polskiej flagi jest niezwykle ciekawa. Barwy pochodzą od herbu państwa. Biały pas wywodzi się od orła i białej litewskiej Pogoni, czerwony zaś od pola tarczy herbowej. Kolory te były obecne podczas najważniejszych wydarzeń w dziejach naszego kraju: biel i czerwień jako symbole pojawiły się podczas ogłoszenia konstytucji 3 maja 1792 roku, po wybuchu powstania listopadowego wprowadzono biało-czerwone kokardy wojskowe. Kolor biały i czerwony jako barwy państwowe zostały wprowadzone przez parlament 7 lutego 1831 roku, natomiast flaga jako symbol państwowy została uznana w 1919 roku. W heraldyce kolor biały oznacza czystość, pokorę, szlachetność, lojalności, czerwony - miłość, dzielność, żarliwość i poświęcenie.
Rodzinne Święto Niepodległości
Wspólne celebrowanie Narodowego Święta Niepodległości jest bardzo ważne i możemy je obchodzić na kilka sposobów. Uroczystość można rozpocząć aktywnie i wziąć udział w biegach niepodległościowych, które są formą rekreacji i wypoczynku na świeżym powietrzu.
W tym roku odbędą się też tradycyjne przemarsze, gry miejskie, turnieje szachowe oraz wieczory patriotyczne, podczas których będzie można wspólnie pośpiewać pieśni żołnierskie.
Wiele grup rekonstrukcyjnych tego zorganizuje przedstawienia. W niektórych miastach odbędą się pokazy sprzętu wojskowego oraz okolicznościowe wystawy. Święto Niepodległości można także uczcić spacerem lub marszem nordic walking.. Najważniejsze to być razem!
Z powodu pandemii zupełnie inny niż dotychczas przebieg miały obchody Narodowego Święta Niepodległości, które odbyły się w Piaskach.
Nie było występów artystycznych, przemówień, ani marszu przez miasto; była za to część najważniejsza, czyli Msza św. i modlitwa w intencji ojczyzny. Do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego przybyli wierni, by wspólnie się modlić i dziękować za wolność. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. Stanisław Duma.
Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.
Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
- Odbudowa katedry zbiega się z fenomenem odbudowywania wiary Europejczyków, zwłaszcza we Francji. Cieszymy się, że jest tu Kaplica Polska. Dziś wraca tu Jasnogórska Ikona po dokonanej renowacji. Tu będzie jakaś część Częstochowy - duchowy most do Pani z Jasnej Góry - mówił abp Tadeusz Wojda w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze Notre- Dame w Paryżu. Dziś w Notre- Dame ma miejsce inauguracja odnowionej Kaplicy Polskiej i uroczyste ponowne wprowadzenie do niej kopii Ikony Jasnogórskiej. W wydarzeniu obok licznie zgromadzonych przedstawicieli Polonii francuskiej bierze udział Małżonka Prezydenta RP Marta Nawrocka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.