Reklama

El. MŚ 2022 - Lewandowski wydał oświadczenie po meczu Polska-Węgry

"Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tak długo, jak zdrowie na to pozwoli, nigdy tego nie zrobię" - oświadczył w środę Robert Lewandowski. Kapitan piłkarskiej kadry był oszczędzany w meczu eliminacji mistrzostw świata z Węgrami. Polska przegrała 1:2 i w barażu nie będzie rozstawiona.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biało-czerwoni już przed poniedziałkowym spotkaniem na PGE Narodowym, po wcześniejszym zwycięstwie 4:1 na wyjeździe nad Andorą, byli pewni zajęcia drugiego miejsca w grupie i udziału w marcu w dwustopniowych barażach o awans. Stawką pozostawało rozstawienie w tych barażach.

Trener Paulo Sousa oszczędził w meczu z Węgrami m.in. Lewandowskiego i Kamila Glika. Jak wcześniej mówił, decyzja zapadła po rozmowach z piłkarzami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Porażka z Węgrami oraz niekorzystne wyniki w kilku innych grupach sprawiły, że podopieczni nie będą rozstawieni. To oznacza, że półfinałowy mecz barażowy zagrają na wyjeździe (losowanie 26 listopada), z teoretycznie mocnym rywalem.

"O moich występach z trenerem Paulo Sousą rozmawialiśmy jeszcze przed zgrupowaniem. Sygnalizowałem, że grając tak dużo spotkań i znając swój organizm, mogę nie być w optymalnej dyspozycji w obu meczach. Trener słusznie nie chciał zlekceważyć meczu z Andorą. Wspólnie ustaliliśmy, że zagram w tym spotkaniu i w przypadku wygranej, w meczu z Węgrami szansę dostaną inni zawodnicy. Decyzja na końcu zawsze należy do trenera, ale potwierdzam, że była ona ze mną uzgodniona. Po wygranej z Andorą wiedziałem już, że nie zagram z Węgrami" - napisał Lewandowski w oświadczeniu, które zamieścił w środę Polski Związek Piłki Nożnej.

Reklama

"Spotkanie z Węgrami niestety nie ułożyło się po naszej myśli, ale nie możemy mieć żadnych zastrzeżeń do zaangażowania i ambicji całego zespołu. Żałuję, że nie mogłem pomóc drużynie na boisku, ale dzisiaj musimy skupić się na przyszłości, bo jeszcze niczego nie przegraliśmy. Stać nas na to, aby wygrać w barażach. Mamy pełne wsparcie i doskonałe warunki zapewniane podczas zgrupowań przez PZPN. Mamy motywację i ambicję. Rozumiem złość i rozgoryczenie kibiców i jako kapitan mogę ich tylko przeprosić oraz zapewnić, że zrobimy wszystko, aby awansować" - dodał.

Jednocześnie 33-letni napastnik podkreślił, że nigdy nie odmówił gry w reprezentacji.

"Jestem realistą i wiem, że dla mnie osobiście to może być walka o ostatnie mistrzostwa świata z orłem na piersi. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby pomóc naszej drużynie w awansie. Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tak długo jak zdrowie na to pozwoli, nigdy tego nie zrobię. Gra na Stadionie Narodowym przed naszą publicznością zawsze będzie dla mnie wielkim świętem i powodem do dumy" - zakończył Lewandowski. (PAP)

bia/ sab/

2021-11-17 19:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

El. MŚ 2022 - Polska - Andora 3:0

[ TEMATY ]

piłka nożna

Robert Lewandowski

El. MŚ 2022

PAP/Leszek Szymański

Robert Lewandowski

Robert Lewandowski

Polska pokonała Andorę 3:0 (1:0) w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata, rozegranym na stadionie Legii w Warszawie. Dwie bramki zdobył Robert Lewandowski, który łącznie ma już 66 goli w reprezentacji, a jedną debiutujący w kadrze Karol Świderski.

Polska - Andora 3:0 (1:0).
CZYTAJ DALEJ

Nie bądź letni! Trzy rady od św. Alfonsa Marii de Liguori o tym, jak wytrwać w wierze

[ TEMATY ]

duchowość

Karol Porwich/Niedziela

Święty Alfons Maria de Liguori to wielki kaznodzieja, który stworzył praktyczny podręcznik życia chrześcijanina, w którym w niezwykle klarowny sposób tłumaczy podstawowe prawdy trwania w łasce Chrystusa. Dziś wielu katolików traci ze swej gorliwości. Jak wytrwać w wierze i nie stać się letnim chrześcijaninem? Oto kilka rad świętego Alfonsa!

Unikaj letniości
CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Wybudzenie organów u św. Kingi

2025-08-01 10:16

Paweł Wysoki

Instrument "obudził" Stanisław Maryjewski

Instrument obudził Stanisław Maryjewski
Parafia św. Kingi otrzymała organy do nowej świątyni parafialnej. Instrument przyjechał z Belgii, z kościoła św. Lambertusa w Antwerpii. Po renowacji i złożeniu na chórze wciąż wznoszonego kościoła, w niedzielny wieczór 13 lipca organy zostały wybudzone i przywrócone do służby Bożej. Poświęcił je proboszcz ks. Zbigniew Kiszowara w obecności licznie zgromadzonych parafian i gości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję