Reklama

Misyjne drogi

O Kościele w dalekim Hondurasie

Niedziela Ogólnopolska 1/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z bp. Raúlem Corriveau z diecezji Choluteca w Hondurasie rozmawia ks. Ireneusz Skubiś

Ks. Ireneusz Skubiś: - Przybywa Ksiądz Biskup z dalekiego Hondurasu. Cieszymy się, że Ameryka Centralna będzie również obecna na łamach „Niedzieli”. Jak Ekscelencja znalazł się w duszpasterstwie w Hondurasie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Raúl Corriveau: - W Hondurasie przebywam od 1975 r., przedtem przez 10 lat, od 1957 r., pracowałem na Kubie, najpierw w duszpasterstwie, a później w Nuncjaturze Apostolskiej. Należę do Stowarzyszenia Misjonarzy Zagranicznych.

- Proszę powiedzieć, jak pracuje Kościół w Hondurasie?

- Mamy 7 diecezji i 7 biskupów, w tym 2 biskupów emerytów, dla blisko 7 mln wiernych. W całym Hondurasie pracuje ok. 350 księży diecezjalnych i zakonnych.

- Jak przedstawia się sprawa seminariów w tym kraju?

- W samym Hondurasie jest jedno seminarium. Studiuje w nim 137 kleryków.

- A jak wygląda praca nad powołaniami?

- Praca ta realizuje się poprzez ewangelizację rodzin i młodzieży. W ten sposób naturalnie budzą się powołania. Kiedy 20 lat temu obejmowałem diecezję, miałem tylko jednego księdza z Hondurasu. Obecnie jest już 24 honduraskich księży. To wielka zmiana.

- Czy rodzina honduraska jest stabilna?

Reklama

- W Hondurasie obserwujemy dezintegrację rodziny. I to jest największy problem.

- Czy przeciętna rodzina jest raczej bogata, czy biedna, czy panuje tam bezrobocie?

- 80% to ludzie biedni, spośród nich 50% żyje w wielkiej nędzy. Według pewnych obliczeń, dochód roczny rodziny wynosi 800 dolarów USA, czyli mniej niż 80 dolarów na miesiąc.

- Jak w Hondurasie żyje się księżom, z czego się utrzymują, czy mają pensje od państwa?

- Księża otrzymują od państwa pensje, jednak gdyby nie było pomocy zagranicznej - zwłaszcza z Niemiec - byłoby nam bardzo trudno. Diecezja Choluteca jest najbiedniejsza w Hondurasie.
W Polsce na 2 tysiące osób przypada mniej więcej jeden ksiądz, a w Hondurasie - na 29 tys. W niektórych parafiach jest nawet 70 tys. wiernych i tylko dwóch księży. Ja mam pod opieką 14 parafii i 800 małych grup wspierających.

- Czy istnieje u Was instytucja diakonatu stałego?

Reklama

- Konferencja Episkopatu jeszcze nie zadecydowała o stałej pomocy diakonów. Po pierwsze - nie mają oni wystarczającego wykształcenia, a po drugie - kultura tego narodu jeszcze by takiej funkcji nie przyjęła. Ale jest nadzieja, w mojej diecezji przygotowuje się już tzw. delegatów do głoszenia słowa Bożego. Jest ich już 1200 i rozsyłani są po całej diecezji, przygotowując ludzi do chrztu, ślubu, przygotowują chorych na odejście do Pana, odprawiają pogrzeby, pomagają katechistom, a z biegiem czasu - jeżeli, oczywiście, będą dobrze przygotowani - mogą udzielać Komunii św. Niemożliwością jest bowiem, by tak mała liczba księży obsłużyła tyle tysięcy ludzi, i to rozmieszczonych na dużych odległościach.

- Co jest najważniejsze w pracy Księdza Biskupa?

- Myślę, że jest to ewangelizacja rodzin i właśnie przygotowanie głosicieli słowa Bożego, spośród których jest najwięcej powołań. Pracujemy nad tym, żeby przekonać tych niewątpliwie bardzo religijnych ludzi do pastoralnej pracy w społeczeństwie.

- Niektórzy mówią, patrząc na Amerykę Południową, że gdyby zniesiono celibat, to sytuacja powołaniowa mogłaby się poprawić. Co Ksiądz Biskup o tym sądzi?

- Nie wydaje mi się. Uważam, że dzięki celibatowi księża bardziej mogą poświęcić się tej wyjątkowej pracy niż zajęci rodziną.

- Jak wygląda ewangelizacja w diecezji Choluteca?

- Ponieważ jest to diecezja bardziej rolnicza, poza kontaktem bezpośrednim z wiernymi ważnym środkiem oddziaływania jest tu radio. Ja sam poprzez łącza radiowe jestem obecny w każdej małej społeczności co niedzielę o godz. 7.00. W Wielki Piątek radio transmituje nabożeństwo Drogi Krzyżowej.

- Ksiądz Biskup ma w diecezji swój ośrodek medyczny. Czy wymaga tego sytuacja ludności tego kraju?

Reklama

- W naszym ośrodku diecezjalnym pracuje zespół lekarzy, którzy uzupełniają niedobór medyczny na tym terenie. W miarę możliwości zabezpieczamy ludziom pomoc. Wysyłamy również w teren przećwiczony personel, żeby przekazać leki czy pomóc niektórym osobom, zwłaszcza cierpiącym na AIDS. Muszę interesować się wszystkimi problemami ludzi.

- Co można powiedzieć o szkolnictwie i katechizacji w Hondurasie?

- Ogólnie mówiąc, wykształcenie mieszkańców Hondurasu jest bardzo niskie, niektórzy kończą je na czwartej klasie szkoły podstawowej. Założyłem instytut edukacyjny, który przygotowuje nauczycieli religii. Troska o wychowanie religijne łączy się z formacją intelektualną tych ludzi. Przyczynia się to do ich lepszej przyszłości - mogą potem pracować społecznie dla ludzi, np. w zarządzie miasta.

- Co jest największą nadzieją Księdza Biskupa w jego pracy?

- Zbliżam się do wieku 75 lat (27 czerwca 2005 r.), który - według prawa kościelnego - obliguje mnie do rezygnacji z urzędu. Do tego czasu muszę jeszcze przygotować wiele spraw. Moją nadzieją i pragnieniem jest, by uformować grupę ludzi, którzy będą liderami życia religijnego i społecznego, spośród których będą też kandydaci na mądrych kapłanów, a później może i biskupów, zajmujących ważne miejsce w społeczności tego kraju. W 2006 r. przypadnie też 50. rocznica przybycia do diecezji Choluteca w Hondurasie moich współbraci misjonarzy. Przybyli oni głównie z Quebecu w Kanadzie. Obecnie - jak już wspomniałem - mamy 24 rodzimych księży, chciałbym, by ta liczba powiększała się. Mam nadzieję, że będzie zwiększać się grono osób świeckich współpracujących z nami.

Będąc na Jasnej Górze (sierpień 2004 r. - przyp. red.) modliłem się, by było ich jak najwięcej.

- Dziękuję za rozmowę. Życzymy Księdzu Biskupowi, by wszystkie pragnienia spełniły się i Kościół w Hondurasie rozwijał się zgodnie z wolą Bożą.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsza Maryja Panna Krzeszowska, Matka Łaski Bożej

Niedziela legnicka 4/2013, str. 7

[ TEMATY ]

sanktuarium

Krzeszów

Autorstwa Januszk57 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Krzeszów to mała miejscowość w Kotlinie Kamiennogórskiej na Dolnym Śląsku, położona tuż przy czeskiej granicy. Jest znana nie tylko w swoim regionie, ale także w całej Polsce, a nawet w Europie i na świecie. Stało się to za przyczyną znajdującego się tu sanktuarium Matki Bożej Łaskawej oraz barokowego zespołu obiektów sakralnych tworzących kompleks zabytków klasy zerowej.

Cudowny obraz Bogarodzicy jest od wieków czczony w Krzeszowie. Ikona datowana jest na XIII wiek, co czyni ją najstarszym obrazem maryjnym w Polsce. Jest ona o ok. 200 lat starsza od ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Została napisana na desce o wymiarach 60 na 37 cm i przedstawia Maryję z Dzieciątkiem na prawym ramieniu, które zwrócone jest twarzą do Matki. W dłoni trzyma Ono pergamin Bożej tajemnicy. Głowę i ramiona Bogarodzicy okrywa pofałdowana chusta w kolorze czerwonym. Ta najcieplejsza z barw, najsilniej wpływa na zmysły modlących się. Symbolizuje żarzące się światło i ogień, który zawsze był symbolem obecności Boga (krzew gorejący); posiada działanie oczyszczające i jest atrybutem świętości. Tak samo krzeszowska Bogarodzica, dzięki swemu wstawiennictwu u Boga, pomaga oczyścić grzeszników i prowadzić ich ku świętości. Maryja została przeniknięta Boskim ogniem, nie spala się od niego i nadal zachowuje swoją ludzką naturę, łącząc w sobie dwie sprzeczne cechy: dziewictwo i macierzyństwo. Tunika Matki Bożej jest zielona. Barwa ta oznacza świat roślinny i ludzki. Symbolizuje odrodzenie i nadzieję duchowej odnowy oraz życie wieczne. Ikona nie posiada światłocienia, gdyż wszystko na niej jest światłością zespoloną z barwą. Światłość symbolizowana jest przez złote tło, wyrażające niezniszczalność, wieczność i Boskość. Ikona przedstawia tzw. typ Hodigitria (gr. Przewodniczka, Wskazująca Drogę). Maryja swoją dłonią wskazuje na Dzieciątko i jednocześnie na swoje serce, jako źródło łaski. Taki typ ikonograficzny obrazuje dogmat wcielenia Syna Bożego w aspekcie jego Boskości. Łaciński tytuł ikony to Gratia Sanctae Mariae (Łaska Świętej Maryi). Jest on jednocześnie najstarszą (wymienioną w 1291 r.) nazwą opactwa krzeszowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Tym, co trzyma Jezusa przy miłości, jest Jego więź z Ojcem

2025-05-12 10:26

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii J 16, 29-33.

Poniedziałek, 2 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Marcelina i Piotra
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: dzisiaj w nocy zwyciężymy i ocalimy Polskę

2025-06-01 21:07

[ TEMATY ]

wybory 2025

Karol Porwich/Niedziela

Zwyciężymy i ocalimy Polskę, nie pozwolimy na to, aby domknęła się władza Donalda Tuska - powiedział popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.

Swoje wystąpienie Karol Nawrocki rozpoczął od cytatu z Pisma Świętego. ”Jeżeli upokorzy się lud mój, nad którym zostało wezwane imię moje i będą błagać i szukać mego imienia i odwrócą się od złych dróg swoich, ja im wybaczę, a kraj ich ocalę” – mówił Nawrocki. Podziel się cytatem Zamknij X Zobacz zdjęcia: Sztab Karola Nawrockiego. 1 czerwca 2025 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję