Reklama

Zdrowie największym darem od Boga

Niedziela Ogólnopolska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam jedno życie,
jedno jedyne,
niepowtarzalne.
Dar i zadanie z ręki Boga.

Po wielu reformach służba zdrowia jest w stanie zapaści. Długie kolejki przed gabinetami lekarskimi, zapisy, a potem długie czekanie na wizytę, coraz droższe leki, absurdalne zarządzenia dyrekcji niektórych szpitali, a w rządzie coraz częstsze bezprzedmiotowe konferencje prasowe kolejnych ministrów zdrowia - to przykra polska rzeczywistość początku XXI wieku.
Życie w ciągłym stresie, nieprawidłowe odżywianie, często bezmyślne korzystanie ze zdobyczy techniki powodują, że ogólny stan zdrowia społeczeństwa ulega ciągłemu pogorszeniu, a lekarzy z różnych przyczyn w kraju ubywa. Pacjenci czują się lekceważeni. Według lekarzy, chorzy ze stanami tzw. ostrymi, mimo nie najlepszej kondycji służby zdrowia, przyjmowani są jeszcze w miarę szybko i sprawnie. Cierpiących na choroby przewlekłe, których jest najwięcej, przyjmują lekarze rejonowi lub tzw. pierwszego kontaktu, korzystający z konsultacji specjalistów. Ważną rolę odgrywa wprowadzona niedawno praktyka lekarza rodzinnego, w której lekarze, znając także środowisko i kłopoty pacjenta, coraz częściej nie tylko leczą, lecz zapobiegają chorobom i rozwiązują wiele problemów natury psychologicznej. Jednak w wielu przypadkach lekarz zamiast leczyć, musi zajmować się biurokracją, negocjacjami w sprawach finansowych i szukaniem nie metody leczenia, lecz sposobu ograniczania kosztów. Projekt uzdrowienia opieki medycznej i poprawy sytuacji na linii lekarz - pacjent, opracowany przez lekarzy praktyków, z podpisami ponad 100 tys. członków związku zawodowego, zgłoszony do komisji sejmowej, do dzisiaj nie został rozpatrzony, a opinie poszczególnych izb lekarskich też zapewne lądują w szufladach polityków, czekając na kolejne obietnice przedwyborcze. Wbrew zapewnieniom rządu nie pomogły regionalne kasy chorych ani Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia, instytucje, które miały być antidotum na wszystkie bolączki służby zdrowia, a stały się źródłem dobrze płatnych etatów dla określonych elit politycznych. W dalszym ciągu opieki medycznej nie koordynują menadżerowie fachowcy, lecz bezduszni urzędnicy, bez serca i wyobraźni. Jak powiedział mi zaprzyjaźniony lekarz: dopóki zdrowie przez ogół społeczeństwa nie będzie traktowane jako jeden z największych darów Boga i bogactwo naturalne tego świata - żadne doraźne reformy nie przyniosą rezultatu. Wydaje się, że spustoszeń w mentalności zarówno niektórych lekarzy urzędników, jak i samego społeczeństwa, spowodowanych transformacją ustrojową, niezachowywaniem podstawowych zasad etyki i wierności przysiędze Hipokratesa, brakiem jakiejkolwiek polityki zdrowotnej kolejnych ekip rządzących - nie da się odbudować, przynajmniej w tym pokoleniu.
Szanujmy więc nasze zdrowie i chrońmy je, bo coraz trudniej dotrzeć do fachowej pomocy medycznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny

2025-11-03 15:13

[ TEMATY ]

Grób Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki

ołtarz naszej ojczyzny

PAP

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny, ale dla współczesnych Polaków to także zwierciadło, w którym musimy zobaczyć, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko - powiedział w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki.

W Warszawie trwają uroczyste obchody 100–lecia Grobu Nieznanego Żołnierza.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ W centrum Rzymu zawalił się fragment średniowiecznej wieży

2025-11-03 18:47

[ TEMATY ]

Rzym

Rzym2025

PAP/EPA/ANSA/MAURIZIO BRAMBATTI

W centrum w Rzymu w rejonie alei przy Koloseum zawalił się w poniedziałek fragment średniowiecznej wieży, w której prowadzono prace remontowe i konserwacyjne. Włoskie media podały, że czterech robotników zostało rannych, w tym jeden ciężko.

Runęła zbudowana w 1238 roku wieża Torre dei Conti, znajdująca się w pobliżu alei Fori Imperiali i uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję