Reklama

Polska

Prymicje bp. Pindla w wadowickiej bazylice

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii pw. Ofiarowania Najświętszej Marii Panny w Wadowicach odbyły się 26 stycznia prymicje bp. Romana Pindla, który 6 stycznia przyjął święcenia biskupie i dokonał ingresu do bielskiej katedry. W świątyni, w której niegdyś został ochrzczony Karol Wojtyła, ordynariusza bielsko-żywieckiego witali wierni, w tym najbliższa rodzina, a także kapłani z archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej oraz zakonnicy i siostry zakonne, władze miasta oraz dawni nauczyciele prymicjanta.

Wśród księży modlących się wraz biskupem przy ołtarzu był m.in. dawny katecheta biskupa 83-letni ks. prałat Zdzisław Kałwa, dawny opiekun ministrantów i lektorów wadowickich. Sędziwy duchowny, który uczył religii wielu przyszłych kapłanów, przyznawał, że po raz pierwszy przemawia na prymicjach biskupich. Wspominał Romana Pindla jako gorliwego ucznia i podkreślił, że gdy był klerykiem trzymał krzyż na czele procesji, w której do kościoła wchodził Jan Paweł II podczas jednej wizyt w Wadowicach. „To był znamienny znak” – zaznaczał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proboszcz wadowickiej parafii ks. kan. Stanisław Jaśkowiec przypominał, że 22 listopada 1958 r. w wadowickiej świątyni odbyły się prymicje nowo wyświęconego biskupa ks. Karola Wojtyły. Zaznaczał, że w murach tego kościoła obecny ordynariusz witany był tu niegdyś jako neoprezbiter.

„A dziś przychodzisz, aby dziękować Bogu za wszystkie sakramenty, jakie w tej świątyni przyjąłeś i za pełnią kapłaństwa. A jest nią posługa biskupa w Kościele naszego Pana i Boga. Jako twoi rodacy czujemy się szczególnie wyróżnieni tą twoją nominacją” – mówił proboszcz i życzył biskupowi, by towarzyszyło mu w jego posłudze m.in. wstawiennictwo bł. Jana Pawła II.

Homilię głosił ks. Stanisław Mika, który w 1976, rok wcześniej niż Roman Pindel, wstąpił do seminarium, rozpoczynając serię powołań kapłańskich, których efektem jest, jak dotąd około 30 kapłanów z Wadowic.

Reklama

Kaznodzieja wyjaśniał znaczenie kapłaństwa i wynikającej z niego odpowiedzialności. „Radość dnia dzisiejszego i ostatnich miesięcy nie może przesłaniać nam prawdy o obowiązkach i zdaniach czekających na pasterza diecezji bielsko-żywieckiej, a wśród których kluczowa jest troska o jedność. W te obowiązki i zadania nie wejdziemy, bo każdy swój krzyż dźwiga sam, ale pomagać możemy” – mówił proboszcz parafii w Radziemicach.

Bp Pindel na koniec liturgii w szczególny sposób dziękował ks. prałatowi Kałwie, podkreślając, że to m.in. dzięki jego katechetycznemu zaangażowaniu tak wielu zdecydowało się zostać kapłanami. Życzył przy okazji, by parafia wadowicka, podobnie jak krakowskie seminarium, które w nowożytnych czasach wydało świętego i dwóch błogosławionych, rodziła w przyszłości świętych, rodziła nowych świętych.

„Życzę tez żeby z tej parafii wychodzili święci, którzy prowadzą rodziny, prowadzą firmę, którzy udzielają się społecznie, posługują potrzebujących, i daj Boże święci i błogosławieni wśród powoływanych kapłanów czy zakonników, lub pośród sióstr pochodzących z Wadowic” – mówił biskup.

Urodzony w Oświęcimiu 55-letni bp Pindel, przyjął sakrę biskupią i dokonał ingresu do bielskiej katedry 6 stycznia br. W swej macierzystej parafii pw. Ofiarowania Najświętszej Marii Panny został ochrzany 1 stycznia 1959 r. przy tej samej chrzcielnicy, przy której 20 czerwca 1920 r. kapelan wojskowy ks. Franciszek Żak ochrzcił syna Karola i Emilii Wojtyłów. Jako chłopiec przyszły ordynariusz był ministrantem w klasztorze ojców karmelitów bosych w Wadowicach na „Górce”.

2014-01-27 07:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pindel: poznać wolę Boga, to odkryć, że Stwórca ma plan dla mojego życia

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

Kalwaria Zebrzydowska

PB

„Poznać wolę Boga, to odkryć, że Stwórca ma plan dla mojego życia” – powiedział bp Roman Pindel do osób uczestniczących 28 września w XII Pielgrzymce Rodzin Diecezji Bielsko-Żywieckiej do Kalwarii Zebrzydowskiej. Pątnicy z Podbeskidzia przeszli kalwaryjskimi Dróżkami, biorąc udział w Drodze Krzyżowej. Modlili się wraz z ordynariuszem podczas Eucharystii przy ołtarzu polowym.

Nawiązując do hasła pielgrzymki „Poznawać wolę Boga i odważnie ją pełnić”, biskup przypomniał, że celem ostatecznym człowieka jest poznać Boga i Jego wolę. „Kiedy człowiek pozna wolę Boga, a później chce ją wypełnić, w sposób najdoskonalszy naśladuje Maryję i odpowiada, tak jak Ona powiedziała w Nazarecie: niech mi się stanie według Twego słowa. To znaczy poznać wolę, ale także ją wypełnić - niech się stanie, podpisuję się pod tym” – zaznaczył i wskazał, co zrobić, by poznać wolę Boga i ją wypełniać. Zachęcił, by rozpoznawać ją w całej historii swojego życia i doceniać pragnienia i myśli o podjęciu konkretnej życiowej drogi.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję