Reklama

Kościół

Bp W. Krzywicki: W razie inwazji Rosjan Kościół nikogo nie opuści i będzie nadal pracował na rzecz pokoju

W razie inwazji Rosjan Kościół nikogo nie opuści i będzie nadal pracował na rzecz pokoju – zapewnił biskup kijowsko-żytomierski Witalis Krzywicki (Witalij Krywyćkyj). W rozmowie z włoską agencją katolicką SIR przedstawił obecną sytuację i jak społeczeństwo ukraińskie przeżywa to, co się dzieje.

[ TEMATY ]

Ukraina

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Żyjemy w bardzo napiętych i niepewnych czasach. Wiele osób jest zdezorientowanych, nie wie, co myśleć i co robić. Ludzie starają się oceniać napływające wiadomości, aby wiedzieć, które z nich są prawdziwe, a które fałszywe” – powiedział biskup. Zastrzegł się, że „nie jesteśmy politykami, ale chcemy pomóc ludziom, aby nie ulegli poczuciu strachu i nie dali się zwieść. Kładziemy nacisk na nadzieję w Bogu”.

Biskup zwrócił uwagę, że rozpowszechniane informacje wzmacniają w społeczeństwie chęć ucieczki i migracji, byle dalej od wojny. „Niektórzy poważnie zastanawiają się nad możliwością przeniesienia się przynajmniej na Zachodnią Ukrainę, licząc na to, że w razie inwazji wydarzenia wojenne tam nie dotrą. Ale muszę też powiedzieć, że wśród zwykłych ludzi nie ma jak na razie paniki ani chęci ucieczki z miast” – dodał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapewnił, że Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie współpracuje z państwem na rzecz pokoju i prowadzi konstruktywny dialog z władzami cywilnymi. W zeszłym tygodniu Wszechukraińska Rada Kościołów i Organizacji Religijnych spotkała się z przewodniczącym Rady Najwyższej, a za kilka dni odbędzie się podobne spotkanie z ministrami spraw zagranicznych i obrony.

Reklama

Biskup podkreślił, że w przypadku wojny jedynym planem działania jest bycie blisko ludzi i pomaganie im we wszelkich sytuacjach. „Ale wojna nie jest rozwiązaniem i dlatego uważamy, że należy i powinno się kontynuować drogę dialogu politycznego” – dodał bp Krzywicki.

Na pytanie, dlaczego Rosja chce zawładnąć Ukrainą, odpowiedział: „Nie widzę prawdziwego powodu, aby okupować nasz kraj. Powody, które się podaje, to tylko prowokacje. Niektórzy mówią o imperialistycznych wizjach Rosji, ale to tylko słowa”.

Mówiąc o nastawieniu Ukraińców do Rosjan biskup zauważył, że obecnie w Rosji mieszka wiele osób, które urodziły się na Ukrainie i przypomniał, że mieszanie się narodów było silnie odczuwalne w okresie sowieckim, ale trwało to także później.

„Jest oczywiste i naturalne, że w Rosji są krewni i przyjaciele osób i rodzin mieszkających na Ukrainie. Istnieją więzi międzyludzkie, których nie da się ukryć. Oczywiście od 2013 roku wiele się zmieniło. Wielu Ukraińców mogło traktować priorytetowo stosunki rodzinne z Rosjanami, nadając im większą wagę niż sprawom politycznym. Ale są też rodziny, które przestały się ze sobą kontaktować z powodu konfliktu i napięć politycznych, które się pojawiły. Innymi słowy, są ludzie, którzy nadal utrzymują bliskie relacje i dzielą się losem i uczuciami z rosyjskimi członkami rodziny i przyjaciółmi. I są osoby, które z powodu tego konfliktu wybraz jedną lub drugą opcję. Trudno jest mi powiedzieć, co dzieje się po stronie Rosji, ale mogę powiedzieć, że na Ukrainie jest wielu, którzy potrafią odróżnić Rosjanina od stanowiska, jakie Moskwa zajmuje wobec Kijowa” – ođwiadczył bp Krzywicki.

Na koniec zapewnił, że w razie rosyjskiej inwazji zostanie ze swoimi ludźmi. „Nie ma innej możliwości” – dodał.

2022-02-14 12:04

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: abp Mieczysław Mokrzycki ustanowił sanktuarium w Tartakowie

[ TEMATY ]

sanktuarium

Ukraina

abp Mieczysław Mokrzycki

Jasna Góra/Krzysztof Świertok

„Dzisiaj po wielu dziesiątkach lat, szanując wyjątkowość tego miejsca i tę wiekową tradycję, powracamy pełni ufności w odnowienie i ożywienie słów Pana Jezusa: `Byłem chory, a odwiedziliście Mnie`” – powiedział abp Mieczyław Mokrzycki 4 lipca w kościele pw. św. Michała Archanioła w Tartakowie k. Sokala. Świątynia została podniesiona do godności sanktuarium. Przywrócono też tam kult Matki Bożej Uzdrowienia Chorych. Metropolita lwowski również ustanowił odpust sanktuaryjny, który w każdą pierwszą sobotę lipca będzie Archidiecezjalnym Dniem Modlitwy za Chorych i Służbę Zdrowia.

„W tym roku naszą modlitwą obejmujemy tych, których dotknęło cierpienie pandemii koronawirusa. Spośród tej grupy, naszą szczególną uwagę przyciągają zakażeni - tak osoby świeckie, lekarze, pielęgniarki, jak również duchowni i siostry zakonne. W wielu szpitalach spotkali się oni i podjęli walkę o życie. Modlitwą ogarniamy tych, którzy tę walkę przegrali oraz ich rodziny, dotknięte cierpieniem odejścia najbliższych im osób” - zaznaczył abp Mokrzycki.
CZYTAJ DALEJ

Muzyka, która otwiera czas – koncert w Bazylice w Trzebnicy

2025-09-24 08:29

ks. Łukasz Romańczuk

Dominika Zamara

Dominika Zamara

5 października w Międzynarodowym Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej odbędzie się koncert, który stanie się podróżą przez wieki – od barokowej wzniosłości, przez klasyczne wyrafinowanie, aż po romantyczne uniesienia.

Pod sklepieniem ponad 800-letniej świątyni zabrzmią utwory mistrzów, którzy zapisali się złotymi nutami w historii muzyki: Antonio Vivaldi – pełne blasku Domine Deus. Georg Friedrich Handel – wzruszające Lascia ch’io pianga, Tomaso Albinoni – legendarne Adagio w wersji na klarnet, Alessandro Stradella – przejmujące Pietà Signore, Luigi Boccherini – elegancki Minuetto, Vincenzo Bellini – zarówno liryczne Angiol di pace, jak i pełna kontrastów Sonata in Sol maggiore, Giuseppe Verdi – dramatyczne Non t’accostare all’urna, Jean Xavier Lefevre – sonata klarnetowa pełna subtelności, Giulio Braga – medytacyjne Ave Maria.
CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas

2025-09-24 14:16

[ TEMATY ]

sport

mistrzostwa świata

wspinaczka sportowa

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.

31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję