Reklama

Świat

Abp Szewczuk: Ukraina nie może być przedmiotem targu pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi

Rosja militarną siłą chce narzucić nam swoją wizję Ukrainy. Dla nas jest to wielkie wyzwanie. Musimy zaprzeczać takiej narracji i robić wszystko, aby przekonywać innych, że jesteśmy odrębnym narodem i państwem, mamy swoją tożsamość i osobowość i tym samym prawo do samostanowienia – uważa arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk.

[ TEMATY ]

abp. S. Szewczuk

Biuro prasowe Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego dialog dyplomatyczny jest jedyną alternatywą dla wojny. „Myślę, że to spotkanie znajdzie się na tej drodze. Gdy do niego dojdzie, to będziemy się modlić, aby zostały zmobilizowane wszystkie siły po obu stronach granicy ukraińsko-rosyjskiej, że wszyscy chrześcijanie, prawosławni i katolicy są przeciwko wojnie” – powiedział arcybiskup w rozmowie z KAI.

Publikujemy tekst rozmowy:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krzysztof Tomasik (KAI): 16 lutego na apel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Ukraina obchodziła Dzień Jedności. W tym dniu spodziewano się rosyjskiego ataku na Ukrainę, do którego na szczęście nie doszło. Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia obecną sytuację w kraju?

Reklama

Abp Światosław Szewczuk: Dzisiejszej nocy mieszkańcy Kijowa nie spali spokojnie. Czuwali ze swoimi „walizkami ewakuacyjnymi”, aby w razie ataku jak najszybciej dotrzeć do schronów. Bogu dzięki nie doszło do niego. Apel prezydenta, aby dzisiaj obchodzić Dzień Jedności pokazuje bardzo dobrze, jakie nastroje panują w naszym kraju, niezależnie od tego, jakiej ktoś jest wiary i jakim mówi językiem. Ukraińcy pokazują swoją wolę i determinację, aby bronić swojego kraju. Taki dzień jest bardzo potrzebny Ukrainie ponieważ za emocjami, uczuciami, lękami, jakimi żyjemy, w pewnym stopniu powodowanymi przez media, stoi bezwzględna potrzeba obrony naszego kraju. Tym bardziej, że dzisiaj spodziewano się wybuchu wojny. Dzięki Bogu nie doszło do tego. Ukraina uświadamia coraz bardziej sobie samej, że jest jednym i niepodzielnym państwem.

Dzień rozpoczęliśmy modlitwą Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych w kijowskim soborze Mądrości Bożej, świątyni, która jest kolebką ukraińskiego chrześcijaństwa, w której zawsze modlimy się za nasz kraj i jego stolicę Kijów. Byli prawosławni wszystkich Kościołów, katolicy obu obrządków, protestanci różnych denominacji, żydzi i muzułmanie. Pokazaliśmy, że mimo różnic jesteśmy wobec zagrożenia wszyscy razem. Jednym głosem i sercem modliliśmy się za Ukrainę, pokój, aby Bóg, w którego rękach leży los wszystkich narodów i każdego człowieka, przyjął naszą modlitwę i ochronił nasz kraj od wojny i darował nam pokój.

Nasza modlitwa wpisała się w apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego, który w liście do biskupów prawosławnych i katolickich Rosji i Ukrainy w tym prawosławnego Patriarchy Moskiewskiego i całej Rusi Cyryla napisał o potrzebie zażegnania widma kolejnej wojny w naszym regionie i że nikt nie chce walczyć i zabijać swoich współbraci chrześcijan. Ewentualna inwazja całkowicie przeczyłaby zdrowemu rozsądkowi i woli narodów. Ukraińcy i Rosjanie są bardzo wdzięczni, że Polska jest razem z nami. Wcześniej w liście podziękowałem abp. Gądeckiemu i całemu episkopatowi za to, że w minioną niedzielę we wszystkich kościołach Polski odprawiano Msze św. i modlono się o pokój na Ukrainie oraz śpiewano Suplikację przed Najświętszym Sakramentem, aby wyprosić u Boga dar pokoju dla naszego kraju. W Soborze Mądrości Bożej łączyliśmy się z Polakami, Rosjanami i ludźmi dobrej woli na całym świecie, którzy są absolutnie przekonani, że wojna nie ma żadnego usprawiedliwienia.

2022-02-17 10:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szewczuk: nasz naród został przeznaczony na zagładę

[ TEMATY ]

Ukraina

naród

zagłada

abp. S. Szewczuk

Wikipedia/Longin Wawrynkiewicz

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Arcybiskup Światosław Szewczuk

„Nasz naród został przeznaczony na zagładę” – mówi w wojennym przesłaniu abp Światosław Szewczuk. Podkreśla, że Rosja nie uznaje Ukraińców za członków narodu, ale za wypaczony twór zachodniej ideologii, który trzeba zniszczyć i wypalić ogniem. Zaznaczył, że ostatnia doba była bardzo trudna. Ciężkie walki toczyły się na wschodzie i na południu kraju, zaatakowany został Kijów. Zwierzchnika ukraińskich grekokatolików niepokoją zwłaszcza bombardowania w pobliżu elektrowni atomowych.

W swoim codziennym orędziu abp Szewczuk zatrzymał się nad kolejnym błogosławieństwem z kazania na górze: „błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni”. Podkreślił, że od naszego rozumienia dobra i zła, sprawiedliwości i niesprawiedliwości, zależy pokój na świecie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję