Reklama

Bieszczadzki Szlak Papieski

Niedziela Ogólnopolska 32/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kliknij, aby ściągnąć

Szlak Papieski w Bieszczadach

Ojciec Święty wspomniał pod koniec życia, że chciałby zobaczyć jeszcze dwa miejsca - oba w Bieszczadach. Nie zdradził ich nazwy; może myślał o Jeziorkach Duszatyńskich, wspomnianych przez siebie w dramacie „Przed sklepem jubilera” („... Nie zapomnę nigdy tych jeziorek, co zaskoczyły nas po drodze, jakby dwie cysterny niezgłębionego snu”), albo o bezkresnych połoninach z falującym morzem traw czy o zapomnianej cerkwi wtulonej w cień lip, kryjącej ikonę Matki Bożej o miłosiernym spojrzeniu.
W dialekcie ruskim nazwa „Bieszczady” oznacza miejsce dzikie, nieprzyjazne człowiekowi. Od XI do XIV wieku były to ziemie sporne pomiędzy Polską, Rusią a Węgrami. W 1340 r. Kazimierz Wielki włączył na stałe Bieszczady w skład ziemi sanockiej. Od XV wieku zakładano tu nowe osady na prawie wołoskim, zasiedlane przez pasterzy pochodzenia wołoskiego z Karpat i Bałkanów. Przez wieki na terenie Bieszczadów żyli w zgodzie Rusini (Bojkowie i Łemkowie), Żydzi i Polacy. Bieszczady są częścią łuku Karpat. Przełęcze Użocka, Tucholska i Wyszkowska dzielą je na zachodnie, środkowe i wschodnie. W obrębie granic Polski leżą tylko zachodnie; pozostałą część oddziela od Polski granica ze Słowacją i Ukrainą. Pasmo graniczne pomiędzy Przełęczą Łupkowską (640 m n.p.m.) a Użocką (853 m n.p.m.) biegnie wzdłuż głównego wododziału karpackiego - oddziela dorzecze Wisły od dorzecza Dunaju. Główną rzeką Bieszczadów jest San. Bierze swój początek w rejonie Przełęczy Użockiej, jest rzeką graniczną z Ukrainą, zbiera dopływy: Osławę, Solinkę, Hoczewkę, Wetlinę, Wołosatego. Rzeki, przedzierając się przez góry, tworzą malownicze przełomy (np. przełom Sanu przez Pasmo Otrytu). Najwyższym szczytem polskich Bieszczadów jest Tarnica (1346 m n.p.m.). Utworzony w 1973 r. Bieszczadzki Park Narodowy jest największym górskim parkiem narodowym w Polsce; zajmuje 29 202 ha. Tylko w Bieszczadach można wędrować ponad górną granicą lasów pasmami górskich łąk, zwanych tu połoninami (Wetlińska, Caryńska), ukwieconych rzadkimi gatunkami roślin wysokogórskich i wschodniokarpackich. W ostępach zachowanej fragmentarycznie Puszczy Karpackiej napotkać można drapieżniki puszczańskie (niedźwiedzie, wilki i rysie), a na niebie obserwować spokojnie kołującego orła przedniego i sokoła. W Bieszczadach nie ma kosodrzewiny. Wspaniałe lasy bukowe i bukowo-jodłowe podchodzą do wysokości 1150 m n.p.m., gdzie ulegają skarłowaceniu (Wielka Rawka) - jest to zjawisko unikalne. Otulinę BdPN stanowią: Park Krajobrazowy Doliny Sanu, Ciśniańsko-Wetliński Park Krajobrazowy i rezerwaty po stronie ukraińskiej i słowackiej. Wszystkie razem stanowią Międzynarodowy Rezerwat Biosfery „Karpaty Wschodnie”. W Bieszczadach, bardzo atrakcyjnych turystycznie, popularna jest dziś - oprócz pieszej i rowerowej - turystyka konna. Wstęp na teren parku jest płatny.
W czasie I wojny światowej front dwukrotnie przeszedł przez Bieszczady (szczególnie ciężkie walki toczono w rejonie Wysokiego Działu - cmentarze na stokach Chryszczatej, Magurycznej). W 1918 r. było kilka starć pomiędzy ukraińskimi oddziałami Semena Petlury a polską samoobroną. Od wysadzenia przez polskie wojsko tunelu kolejowego na Przełęczy Łupkowskiej rozpoczęła się w Bieszczadach II wojna światowa. W 1941 r. granica niemiecko-sowiecka stanęła na Sanie. Oddziały UPA wkroczyły w 1945 r. - po wyparciu wojsk niemieckich z Bieszczadów przez IV Front Ukraiński. Ciężkie walki oddziałów polskich z UPA trwały do końca 1947 r. i zakończyły się brutalną akcją przesiedleńczą „Wisła” (w ciągu miesiąca wysiedlono, głównie w olsztyńskie, ok. 34 tys. osób). W kompletnie wyludnionych Bieszczadach doszło do wtórnego zdziczenia terenów zagospodarowanych przez człowieka, bezpowrotnie zniszczone zostało dziedzictwo kulturalne i materialne regionu.
Zaledwie w 5 lat po ustaniu walk ks. Karol Wojtyła z grupą młodych przyjaciół odwiedzili po raz pierwszy Bieszczady. W czasie turystycznych wędrówek napotykali spalone, puste wsie, których dziś już trudno szukać w terenie, a na mapie istnieją tylko z nazwy, opuszczone cerkwie, a zamiast mieszkańców - patrole WOP-u. Trasy były długie, plecaki mocno obciążone, bo po drodze nie było sklepów (chleb dowożono do zaledwie kilku punktów raz w tygodniu). Piękno Bieszczadów zachwycało; wielokrotnie więc powracali tutaj w następnych latach.

Reklama

Łemkowszczyzna (dial. Łemkowyna)

Nazwa regionu zamieszkanego przez Łemków, pokrywającego się w przybliżeniu z terenami Beskidu Niskiego i Bieszczadów (po Wysoki Dział). Łemkowie - zwani Rusinami, Rusnakami - odłam Słowian wschodnich, grupa etniczna wyznania wschodniego. Łemkowie byli rolnikami i rzemieślnikami (m.in. kamieniarzami, dziegciarzami, tkaczami). W wyniku masowej akcji przesiedleńczej, uzgodnionej przez władze polskie i sowieckie w 1944 r., z Łemkowszczyzny przy pomocy UPA i wojska wysiedlono na Ukrainę ludzi „narodowości ukraińskiej i ruskiej” (o kwalifikacji decydowało wyznanie). Przymusowe przesiedlenia zakończyły się wiosną 1947 r. brutalną akcją „Wisła”, która objęła ok. 160 tys. osób przeniesionych na Ziemie Zachodnie (Dolny Śląsk) i Północne (Szczecin). Pozostały niezamieszkane wsie, dziczejące sady i pola, puste przestrzenie gór i dolin, często - spalone siedziby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Cerkiew

Z greckiego kyriakon, czyli „Pański dom” - nazwa świątyni obrządku wschodniego. Charakterystyczną cechą architektury drewnianych cerkwi wznoszonych przez Łemków są trzy wieże: nad prezbiterium (najwyższa), nawą i babińcem - każda zwieńczona trzyramiennym krzyżem z półksiężycem u podstawy. Obecnie w Beskidzie Niskim jest ok. 70 cerkwi - 22 służą wiernym obrządku wschodniego, pozostałe funkcjonują jako kościoły katolickie. Ikona narodziła się w Bizancjum. Tradycja mówi, że autorem pierwszych ikon przedstawiających Chrystusa i Matkę Bożą był św. Łukasz Ewangelista. Tworzona jest przez modlitwę i dla modlitwy, ma przedstawiać świętych i święte zgodnie z Ewangelią i Tradycją, przekazywać wartości teologiczne wspólne dla całego Kościoła. Ikony pisze (!) ikonnik. Wykonywane są na desce, temperą jajową, z użyciem wyrazistych, symbolicznych kolorów. Złocone są płatkami czystego złota. Ikonostas - drewniana ściana wypełniona ikonami dzieląca od nawy prezbiterium cerkwi, niedostępne dla wiernych. Wśród obrazów, rozmieszczonych w kilku rzędach, znajduje się zawsze ikona świętego, któremu poświęcona jest cerkiew, Matki Bożej z Dzieciątkiem, Chrystusa, Wydarzeń Ewangelicznych. Acheiropitos - ikona Zbawiciela, najstarszy ikonograficzny wizerunek Jezusa Chrystusa, odciśnięty na chuście (różni się od wizerunku Weroniki brakiem śladów Męki), powstały w sposób nadprzyrodzony, tj. bez udziału człowieka, zawsze zajmuje centralne miejsce na ikonostasie.

Reklama

Bojkowie

Etnicznie - ruska grupa górali, przeważnie wyznania greckokatolickiego, zamieszkująca Bieszczady do 1945 r. na terenach między Wysokim Działem na zachodzie a Doliną Łomnicy na wschodzie (gdzie sąsiadowali z Hucułami). Zajmowali się głównie pasterstwem wołów, handlowali solą na terenie całej Galicji, wypalali węgiel drzewny. Od XIX wieku zajęli się prymitywnym rolnictwem. Wskutek przesunięcia granic po II wojnie światowej - przy Polsce pozostała 1/4 terenów historycznej Bojkowszczyzny. Niewielu dawnych mieszkańców powróciło po 1947 r. w rodzinne strony.

Reklama

Komańcza

Wieś nad Osławicą, na dawnym trakcie handlowym od Przełęczy Łupkowskiej. Była znana konfederatom barskim. W 1872 r., za cesarstwa austriackiego, poprowadzono tunelem pod Przełęczą Łupkowską linię kolejową Lwów - Budapeszt. Obie wojny i przesiedlenia uniemożliwiły powstanie uzdrowiska. W 1946 r. oddziały UPA spaliły Komańczę Letnisko. W klasztorze Sióstr Nazaretanek na stokach góry Bircza, od 29 września 1955 do 26 września 1956 r., przebywał kard. Stefan Wyszyński. Było to, po Rywałdzie, Stoczku Warmińskim i Prudniku - ostatnie miejsce internowania Księdza Prymasa. Tu napisał Jasnogórskie Śluby Narodu, Wielką Nowennę i wiele innych prac. W klasztorze - izba pamięci poświęcona Księdzu Kardynałowi (czynna codziennie w godz. 8.00 -12.00 i 15.00-20.00). Stoi tutaj również jego pomnik. Msze św. w przyklasztornej kaplicy o godz. 7.30 i 17.30. Zachowała się również ciekawa cerkiew z 1805 r. pw. Orędownictwa Matki Bożej. W Komańczy ks. Karol Wojtyła był we wrześniu 1952 r., w sierpniu 1953 r., w lipcu 1957 r. i w sierpniu 1960 r.

Baligród

Dziś to duża wieś, niegdyś miasteczko, założone w XVII wieku przez węgierski ród Balów przy trakcie na Węgry; miało przywilej jarmarków i składowania wina. W centrum - kościół katolicki pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny z 1877 r. (Msza św. w niedziele o godz. 9.00, 11.00, 19.00) i dawna, dziś opuszczona, cerkiew greckokatolicka z 1829 r. Na peryferiach wsi - resztki umocnień obronnych dworu Balów z XVII wieku. Na wzgórzu - kirkut z XIX / XX wieku oraz cmentarz wojenny, na którym spoczywa ponad 5 tys. żołnierzy polskich i sowieckich, poległych w latach 1944-47. W Baligrodzie 6 sierpnia 1944 r. UPA dokonało pierwszego masowego mordu Polaków (42 osoby). Miasteczko zwiedzał ks. Karol Wojtyła we wrześniu 1952 r., był tu również we wrześniu 1957 r. i w sierpniu 1960 r.

Reklama

Kołonice

Osada leśna przy szosie Baligród - Cisna, niegdyś wieś, całkowicie zniszczona w 1944 r. We wrześniu 1952 r. w ocalałej kapliczce nocowała grupka młodzieży z ks. Karolem Wojtyłą. Obecny, nowy kościółek powstał przez rozbudowanie kaplicy (Msza św. w niedziele o godz. 12.00). Trasą tą przechodził ks. Wojtyła także we wrześniu 1957 r. i sierpniu 1960 r.

Jeziorka Duszatyńskie (ok. 700 m n.p.m.)

Miejsce nazwane przez miejscową ludność diabelskim uroczyskiem. Rezerwat „Zwiezło” (zjechało, osunęło się) obejmuje dwa jeziorka osuwiskowe, powstałe wiosną 1907 r. wskutek osunięcia się mas skalnych, namokniętych obfitymi deszczami. Panikę w pobliskim Duszatynie spowodował potężny huk i wstrząsy towarzyszące zjawisku. Z trzech powstałych wówczas jeziorek dotrwały dwa o głębokości ok. 6 m każde i łącznej powierzchni ok. 1,75 ha. W wodzie widać resztki zatopionego lasu. Ks. Wojtyła był tutaj w lipcu 1957 r. i sierpniu 1960 r. W pobliżu odprawiał Mszę św.

Chryszczata (998 m n.p.m.)

Potężny rozgałęziony masyw w Paśmie Wysokiego Działu, zarośnięty puszczańskim, miejscami dziewiczym lasem bukowo-jodłowo-jaworowym. Wielokrotnie toczyły się na tym terenie krwawe zmagania wojenne, o czym świadczą dziś zanikające już okopy i zarastające cmentarze. Chryszczata i sąsiednie wzniesienie Maguryczna - były schronieniem sotni UPA. Bunkry magazynowe, szpitalne, kuchenne, wypoczynkowe z bieżącą wodą - zostały zlikwidowane w czasie akcji „Wisła”. Ks. Wojtyła był tutaj w lipcu 1957 r. i sierpniu 1960 r.

Droga Karpacka

Trasa o bardzo dużych walorach krajobrazowych. Wiedzie z Tylawy w Beskidzie Niskim, wzdłuż podnóży pasma granicznego - do Cisnej, gdzie łączy się z wielką obwodnicą bieszczadzką.

Obwodnice (Pętle) Bieszczadzkie

Polecane turystom zmotoryzowanym, wybudowane w latach 60. Mała - jest inwestycją towarzyszącą budowie zapory. Prowadzi wzdłuż brzegu Zalewu Solińskiego; kręta, atrakcyjna widokowo. Wielka - to główna arteria komunikacyjna Bieszczadów, szczególnie malownicza w wysokich partiach gór. W czasach wędrówek ks. Karola Wojtyły brak było dobrych dróg i środków transportu. Pozostawała kolejka i łaziki WOP-u.

Reklama

Jezioro Solińskie i Myczkowskie

Jezioro utworzyło spiętrzenie wód Sanu w latach 60. XX wieku przez przegrodzenie rzeki zaporą, pełniącą funkcję retencyjną i energetyczną. Myczkowskie ma 200 ha powierzchni i ok. 6 km długości. Solińskie - 2100 ha powierzchni. Wokół brzegów ośrodki wypoczynkowe, m.in. w Solinie, Polańczyku, Myczkowcach, Chrewcie. Wody zalały tereny (np. Teleśnica Sanna), przez które ks. Wojtyła wędrował jeszcze w sierpniu 1956 r.

Kolejka Bieszczadzka

Kolejka wąskotorowa długości 25 km. Nowy Łupków - Cisna, zbudowana przez władze austriackie pod koniec XIX wieku w celu umożliwienia eksploatacji bogactw naturalnych Bieszczadów. Udziałowcem inwestycji był również Urząd Miasta Lwowa; kolejka podlegała Lwowskiej Dyrekcji Kolei. Dziś jest atrakcją turystyczną Bieszczadów. Ruch na trasie Wola Michowa - Przysłup odbywa się od 1 lipca do końca sierpnia. Ks. Wojtyła z przyjaciółmi korzystał z kolejki kilkakrotnie.

Łopiennik (1069 m n.p.m.)

Widok z tego szczytu natchnął Wincentego Pola do napisania wiersza: A czy znasz, ty bracie młody.... Poeta wyszedł tu w sierpniu 1833 r. - o czym informuje tablica umieszczona na szczycie przez PTTK z Leska. Ks. Wojtyła wyszedł na Łopiennik w lipcu 1957 r.

Cisna

Duża miejscowość letniskowa i osada leśna u podnóża Łopiennika. W XVII wieku przeszła w ręce Fredrów; z rodziny tej wywodził się komediopisarz Aleksander. W okresie zaborów Cisna była punktem zbornym powstańców. Kościół parafialny pw. św. Stanisława Biskupa został wzniesiony w 1914 r. ze składek zbieranych na terenie całej Galicji. Doskonały punkt wyjściowy wycieczek górskich. Ks. Wojtyła odwiedzał Cisną, ilekroć był w Bieszczadach.

Żydzi Bieszczadzcy

Z ok. 30 tys. zgromadzonych z całych Bieszczadów przez hitlerowców w obozie pracy w Zasławiu k. Leska ocaleli tylko nieliczni. Pozostali zginęli w obozie zagłady w Bełżcu lub zostali rozstrzelani.

Reklama

Smerek (1222 m n.p.m.)

Bardzo dobry, panoramiczny punkt widokowy. Ks. Wojtyła był tu w sierpniu w latach 1953, 1956 i 1957.

Mieczysław Orłowicz

Pionier turystyki akademickiej (AKT Lwów 1906 r.), autor pierwszego przewodnika po Bieszczadach (1954 r.). Jego imię nosi przełęcz w paśmie połonin (1078 m).

Połonina Wetlińska

Doskonały punkt widokowy szczególnie jesienią i zimą, gdy występuje zjawisko inwersji (w górach cieplej niż w dolinach) zwiększające widoczność do 150-200 km. - wówczas z Wetlińskiej widoczne są Tatry. Na stokach - najwyżej położone bieszczadzkie schronisko „Chatka Puchatka” (1228 m n.p.m.). Najwyższym punktem jest Hnatowe Berdo (1253 m n.p.m.).

Połonina Caryńska

Wyższa od Wetlińskiej. Nazwa od rumuńskiego „car” - miejsce leżące powyżej uprawianej ziemi. Ma cztery wierzchołki. Jest również doskonałym punktem widokowym.
Na połoninach ks. Karol Wojtyła był w sierpniu 1953 r. i 1956 r., w lipcu 1957 r., w lipcu i sierpniu 1958 r. oraz w lipcu 1963 r.

Żubry

Wypuszczone na wolność w Bieszczadach pochodzą z hodowli. Najczęściej przebywają w rejonie Widełek, Kiczery, Jeleniowatego i Otrytu.

Rezerwat Krajobrazowy Sine Wiry

Przełom Wetliny między Łuhem i Polankami; malownicze progi skalne, zanikające Jeziorko Szmaragdowe, skalne osuwisko.

Ustrzyki Górne

Wieś w wysokogórskiej części Bieszczadów, przy dawnym szlaku handlowym przez Przełęcz Beskid, zasiedlona w 1580 r. Z Sokolikami Górskimi nad Sanem połączyła je w 1904 r. kolejka bieszczadzka. Przed wojną mieszkali tu Rusini, Polacy i Żydzi. Spalona w 1946 r. Do 1956 r. była tutaj tylko stanica WOP-u. Uczestnicy wycieczki z ks. Wojtyłą wspominają, że było to „kompletne bezludzie”. Obecnie główny węzeł szlaków turystycznych w wysokiej części Bieszczadów, siedziba Dyrekcji Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Nowy kościół pw. św. Anny z 1986 r. (Msze św. w niedziele o godz. 8.00, 12.00, 18.00) Między Ustrzykami Górnymi a Berehami w lipcu 1963 r., w 10. rocznicę „pierwszej wyprawy bieszczadzkiej”, ks. Wojtyła z przyjaciółmi rozbili trzydniowy biwak. Byli tu także w sierpniu 1956 r. i w lipcu 1957 r.

Reklama

Tarnica (1346 m n.p.m.)

Najwyższy szczyt polskich Bieszczadów. Nazwa pochodzi od wołoskiego „tarnycia” oznaczającego siodło - odnosiła się pierwotnie do charakterystycznego kształtu przełęczy (1286 m n.p.m.). Ks. Wojtyła wszedł na szczyt w sierpniu 1953 r., w sierpniu 1956 r. oraz w lipcu 1957 r. i 1963 r. W 1987 r. grupa zapaleńców z PTTK w Rzeszowie postawiła na szczycie Tarnicy 6,5-metrowy krzyż poświęcony Ojcu Świętemu. W Wielki Piątek wyrusza na Tarnicę pielgrzymka stacjami Drogi Krzyżowej.

Zagórz

Miasteczko u ujścia Osławy do Sanu. Węzeł kolejowy i drogowy. Pociągi dalekobieżne do Krakowa, Łodzi i Warszawy. Na wzgórzu otoczonym wodami Osławy - ruiny kościoła i klasztoru Karmelitów Bosych, z fundacji Jana Franciszka Stadnickiego, chorążego wielkiego koronnego i wojewody wołyńskiego. W okresie zaborów klasztor był ogniskiem myśli niepodległościowej, co niepokoiło władze austriackie. 16 czerwca 1822 r. spłonął - prawdopodobnie podpalony. Tradycja głosi, że odtąd w wypalonych murach błąka się duch wysokiego mnicha w brunatnym habicie. W Zagórzu ks. Wojtyła bywał wielokrotnie - stąd odjeżdżał do Krakowa (sierpień 1960 r. - autobusem ze Smolnika do Zagórza i pociągiem do Krakowa) lub wyruszał w Bieszczady (sierpień 1956 r.).

Informacje dodatkowe:
Bieszczadzka Grupa GOPR
tel. (0 -13) 46-32-204
alarmowy: 985 oraz (0) 601-100-300

Fundacja Szlaki Papieskie, ul. Prof. A. Bochnaka 2, 30-698 Kraków
tel. (0-12) 654-90-96, tel./ fax (0-12) 659-71-73
e-mail: szlakipapieskie@galaxy.krakow.pl

2005-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję