Reklama

Marek Perepeczko nie żyje

Nazywano go „człowiek-dusza”

Niedziela Ogólnopolska 48/2005, str. 25

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marek Perepeczko potrafił zagrać nianię w Królewnie Śnieżce i Wernyhorę w Weselu. A w młodości chciał studiować architekturę. Uprawiał kulturystykę, wioślarstwo i koszykówkę. Na początku lat 60. trafił do telewizyjnego Studia Poetyckiego Andrzeja Konica. Od tej chwili wiedział, co chce robić w życiu. Zakochał się w teatrze i w ludziach teatru. W 1965 r. zrobił dyplom w warszawskiej PWST i niemal z marszu zagrał w Popiołach Andrzeja Wajdy. U Mistrza grywał zresztą także później w Brzezinie, Weselu, w Panu Tadeuszu. Janusz Morgenstern mawiał o nim, że jest niezwykle zdolny i pracowity. Powierzył młodemu Perepeczce główną rolę w swoim filmie Potem nastąpi cisza i w słynnych Kolumbach. Maciej Ślesicki twierdził, że „Perepeczko zagra wszystko”.
„Dziewczyny za nim szalały” - wspominają koledzy aktorzy, a on zawsze miał do swojej popularności mądry dystans. Ze względu na warunki zewnętrzne powierzano mu role olbrzymów i siłaczy. Tak było w Janosiku, w Panu Wołodyjowskim czy w Wilczych echach. Dostał angaż do warszawskiego Teatru Klasycznego, a potem do Teatru Komedia. Grał też w Teatrze Telewizji w sztukach m.in. Tomasza Manna, Stanisława Wyspiańskiego, Williama Shakespeare’a i Roberta Sherwooda. Gdy pracował nad wyrobieniem sobie nazwiska aktora teatralnego, zaproponowano mu rolę rozbójnika w telewizyjnym serialu Janosik. Rola ta wyniosła Marka Perepeczkę na szczyty sławy.
Dość niespodziewanie w początkach lat 80. wyjechał do Australii. Pozostał tam 15 lat, propagując polski teatr, organizując kluby literackie. Na Antypodach założył i prowadził Tymczasowe Towarzystwo Miłośników Teatru im. Witkacego. Gdy wrócił do kraju, musiał przypomnieć się i widzom, i reżyserom. Swoją przystań znalazł w Częstochowie, gdzie od 1997 r. dyrektorował w Teatrze im. Adama Mickiewicza. Jego rozliczne przyjaźnie i uznanie w środowisku zaowocowały ściągnięciem do częstochowskiego Teatru takich tuzów polskiej sceny, jak: Adam Hanuszkiewicz, Krystyna Janda, Andrzej Łapicki czy Jan Kobuszewski.
W 2000 r. za rolę Wernyhory otrzymał nagrodę teatralną „Złotą Maskę”. Popularność ponownie przyniosła mu telewizja, tym razem rolą jowialnego komendanta z sitcomu 13 Posterunek. W 2003 r. szefował teatrowi w Płocku, ale często i chętnie wracał do Częstochowy.
Kochał dobrą literaturę i poezję. Powtarzał, że dom bez książki jest martwy. Cenił sobie filmy Bergmana, Wajdy, Machulskiego. Uważał aktorstwo Tadeusza Łomnickiego i Laurence’a Oliviera za niedoścignioną doskonałość.
Słynął z poczucia humoru i ojcowskiej wręcz dobroci, także wobec swoich podwładnych. Mawiano o nim: „Człowiek-dusza”. O swojej tuszy mawiał, że jest ona wynikiem „dobrze skonstruowanych deserów”. Kiedyś, żartując, prosił przyjaciół, by na jego pogrzeb nie sprowadzano góralskiej kapeli.
Niedawno otrzymał scenariusz nowego filmu o starym Janosiku, trochę filozofie, trochę samotniku, który skrył się przed światem w Bieszczadach...
W Internecie na wieść o śmierci Marka Perepeczki głównie młodzi ludzie zapisali prawie 200 stron słowami wdzięczności i pamięci dla „Janosika”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w międzynarodowej koalicji na rzecz prawa do życia

2025-04-28 21:25

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Adobe Stock

Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że Polska wycofała poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego - informuje Ordo Iuris.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w odpowiedzi na wniosek Instytutu Ordo Iuris, potwierdziło, że Rzeczpospolita Polska wycofała swoje poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego w sprawie promowania zdrowia kobiet i wzmacniania rodziny – międzynarodowego dokumentu, który sprzeciwia się uznaniu aborcji za prawo człowieka oraz podkreśla nienaruszalne prawa kobiet i dzieci, w tym prawo do życia i zdrowia. Decyzję o wycofaniu podjął Minister Spraw Zagranicznych bez konsultacji społecznych z organizacjami pozarządowymi. Resort przekazał informację w tej sprawie w piśmie datowanym na 9 kwietnia (wniosek został przesłany do MSZ 28 lutego).
CZYTAJ DALEJ

Bodnar o zabójstwie lekarza: osobą zatrzymaną w tej sprawie jest funkcjonariusz Służby Więziennej

2025-04-30 07:20

[ TEMATY ]

szpital

Kraków

nożownik

PAP/Art Service

Szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar oświadczył we wtorek wieczorem w Katowicach, że osobą, która została zatrzymana w sprawie zabójstwa lekarza Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, okazał się funkcjonariusz Służby Więziennej.

We wtorek zamordowany został lekarz ortopeda krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego Tomasz Solecki. Do gabinetu, w którym badał pacjentkę, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował medyka nożem. Lekarz mimo wysiłków personelu medycznego zmarł. W sprawie zabójstwa śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze.
CZYTAJ DALEJ

5 najczęstszych błędów przy planowaniu przestrzeni magazynowej

2025-04-30 14:12

[ TEMATY ]

planowanie

przestrzeń magazynowa

błędy

Materiał sponsora

Jak planować przestrzeń magazynową?

Jak planować przestrzeń magazynową?

Planowanie przestrzeni magazynowej zdecydowanie nie jest niczym prostym. Tymczasem, nie powinno się ignorować, a to z uwagi na fakt, że mowa jest o strategicznym zadaniu, którego udana realizacja przekłada się na wzrost wydajność firmy jako całości, w tym m.in. na tempo realizacji zamówień. To jeszcze nie wszystko, ponieważ praktyka pokazuje, że umiejętne planowanie przestrzeni magazynowej pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo pracy. Jakie błędy popełniają przedsiębiorcy podczas planowania przestrzeni w magazynie? Poniżej znajdują się podstawowe informacje na ten temat.

Towar towarowi nierówny. Jednym z błędów, jakie na co dzień popełniają przedsiębiorcy na etapie planowania przestrzeni magazynowej, jest ignorowanie tego, jaki jest rodzaj przechowywanych towarów. Tymczasem specyfika tych towarów nie pozostaje bez wpływu np. na tempo ich rotacji w magazynie. Zakładanie, że wszystkie kategorie towarów można potraktować tak samo, jest absolutnie błędne, a podczas podejmowania decyzji trzeba brać pod uwagę takie czynniki jak np.:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję