"Wojna jest zawsze porażką ludzkości. Wojna jest zawsze katastrofą, w której godność osoby jest upokarzana. Kiedy walczymy o pokój, możemy dostać wszystko. Kiedy zaczyna się wojna, możemy stracić wszystko" – podkreślił abp Szewczuk i zaznaczył, że dzisiaj na Ukrainie jesteśmy świadkami wielkiego lekceważenia godności ludzkiej.
"Jak my, chrześcijanie, możemy przeciwstawić się takiej pogardzie dla człowieka podczas wojny na Ukrainie?” – pytał i zaznaczył: „Przede wszystkim musimy czynić uczynki miłosierdzia i czynić wszystko, aby okazywać szacunek dla godności ludzkiej”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Dzisiaj modlimy się za naszą ukraińską armię, która chroni i utwierdza tę godność. Modlimy się za ludność cywilną Ukrainy, za naszych uchodźców, za tych, którzy pozostali w zimnych, oblężonych miastach i wsiach bez wody, bez jedzenia, bez ciepła. Pamiętamy o nich i chciejmy im pomóc" – powiedział zwierzchnik UKGK. Dodał, że dziś Ukraina walczy o humanitarne korytarze, o wybawienie człowieka, szanując jego godność, niezależnie od tego, kto mówi jakim językiem, do jakiego narodu należy i do jakiego Kościoła uczęszcza.
Abp Szewczuk zwrócił uwagę, że Ukraina stoi obecnie przed wielkim wyzwaniem: niemożnością grzebania zmarłych, co jest formą lekceważenia godności człowieka.
Reklama
„Rosyjski agresor, który najechał ukraińską ziemię nie szanuje ciał własnych ofiar i nie uważa za konieczne oddawania hołdu tym, którzy zginęli na Ukrainie. Chociaż nasi wolontariusze, nasi dobrzy ludzie, chcą oddać ciała rosyjskich zmarłych, nikt nie chce ich przyjąć, aby pochować je z godnością” – zauważył zwierzchnik UKGK.
"Wiemy, że zmarły, któremu należy się pochówek jest jednym z rodzajów szacunku dla ciała bliźniego. Z bólem serca obserwujemy, jak tysiące ludzi jest chowanych w oblężonych miastach, na przykład w Mariupolu, bez modlitwy, bez chrześcijańskiego szacunku, bez chrześcijańskiego pogrzebu w ogromnych masowych grobach. W samym Mariupolu, według oficjalnych danych, w tych dniach zginęło prawie półtora tysiąca cywilów, którzy zostali pochowani we wspólnych, masowych grobach" – powiedział abp Szewczuk.
Podkreślił znaczenie okazania szacunku dla ciał zamordowanych rodaków i po raz kolejny wezwał kapłanów UKGK na Ukrainie i na całym świecie dzisiaj, 12 marca, do odprawiania uroczystości pogrzebowych za tych, którzy zostali zabici na ziemiach Ukrainy w wyniku nieludzkiej, straszliwej wojny.