Reklama

Franciszek

Franciszek: osoby starsze powinny osobiście przekazywać swą wiarę

Na rolę osób starszych w osobistym przekazie wiary wskazał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież kontynuował cykl katechez na temat starości.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek wyszedł od tzw. „Pieśni Mojżesza”, (Pwt 34,4-5.7.9), będącej swoistym duchowym testamentem patriarchy, przekazem dziedzictwa długiego doświadczenia życia i wiary. Podkreślił wyjątkowe znaczenie osobistego i bezpośredniego słuchania historii przeżytej wiary, którego nie da się niczym zastąpić. „Starzec, który przeżył wiele lat, i otrzymał dar jasnego i pełnego pasji świadectwa o swojej historii, jest niezastąpionym błogosławieństwem” - wskazał Ojciec Święty i zapytał: „Czy przekaz wiary - i sensu życia - przebiega dziś tą drogą?”.

Papież zauważył, że jesteśmy współcześnie świadkami niedoceniania historii, ale także braku w przekazie wiary pasji właściwej „historii przeżytej”. Zaznaczył, że historie życia muszą być przekształcone w świadectwo, które musi być rzetelne, uwzględniające wzloty i ludzkie upadki. Dotyczy to także potrzeby osobistego świadectwa historii wiary i życia wspólnoty kościelnej.

Podziel się cytatem

„Byłoby dobrze, gdyby katecheza od samego początku zawierała nawyk słuchania, począwszy od doświadczenia życiowego osób starszych, jasnego wyznawania błogosławieństw otrzymanych od Boga, które powinniśmy pielęgnować, oraz wiernego świadectwa o własnych słabościach, które powinniśmy naprawiać i korygować. Starsi wkraczają do ziemi obiecanej, której Bóg pragnie dla każdego pokolenia, gdy ofiarują młodym swoje świadectwo, gdy przekazują historię wiary, wiarę «w dialekcie» w owym dialekcie rodzinnym, który jest dialektem osób starszych skierowanym do młodych. Wówczas, prowadzeni przez Pana Jezusa, ludzie starsi i młodzi wchodzą razem do Jego Królestwa życia i miłości, lecz wszyscy razem jako rodzina z tym wielkim skarbem, jakim jest wiara przekazywana «w dialekcie»" – powiedział Franciszek na zakończenie swojej katechezy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-03-23 09:57

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: władza wypływa z konsekwencji życiowej i świadectwa

Na zło, jakie wyrządzają chrześcijanie niekonsekwentni i schizofreniczni pasterze, nie dający świadectwa, będąc dalekimi od stylu Pana Jezusa, od Jego autentycznego autorytetu wskazał papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty nawiązał w swojej homilii do dzisiejszych czytań mszalnych (1 Sm 1,9-20; Mk 1,21-28), i podkreślił, że lud Boży nie da się zwieść obłudą.

Franciszek skoncentrował się na słowach zawartych w dzisiejszej Ewangelii „Jezus uczył jako ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie” (Mk 1, 22). Wskazał na różnicę między „posiadaniem władzy”, „autorytetu wewnętrznego” jak Jezus, a „sprawowaniem władzy bez autorytetu, jak uczeni w Piśmie”, którzy chociaż byli specjalistami w nauczaniu Prawa i byli słuchani przez lud, nie cieszyli się autorytetem.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie brakuje psów i kotów, ale nie mamy dzieci

2024-05-10 12:51

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jakiej przyszłości możemy się spodziewać, skoro największy dochód przynosi dziś przemysł zbrojeniowy i antykoncepcja? - powiedział Papież na stanach generalnych o dzietności we Włoszech. Jak przypomniał, kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm. Gromadzimy coraz więcej rzeczy, nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci, nie mamy przyszłości - dodał Franciszek.

Stany generalne o dzietności to doroczne forum organizowane przez włoskie środowiska rodzinne w celu szukania sposobów na przełamanie kryzysu demograficznego we Włoszech. Bierze w nich udział również Papież.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję