Reklama

À propos „Kodu Leonarda da Vinci”

Kościół niczego nie ukrywa nas nie oszukuje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynam moją wypowiedź od zaprzeczenia głównej tezie Dana Browna, autora sensacyjno-kryminalnej powieści Kod Leonarda da Vinci, o oszustwie, jakiego rzekomo dopuszcza się od wieków chrześcijaństwo. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że teza ta jest przejawem przemyślanej, nowej strategii walki z chrześcijaństwem, natomiast użyte w niej argumenty mają długą, siwą brodę. Forsowna, medialna promocja Kodu na całym świecie, bez informowania o jego historycznych przekłamaniach, obliczona jest na zasianie nieufności do nauczania Kościoła.
Nie oburza mnie, bynajmniej, fakt opublikowania tego „dzieła”. Przeciwnie, uznaję je za znakomity katalizator przyśpieszający procesy dojrzewania wiary współczesnych ludzi. Zmusza nas bowiem do podjęcia osobistych refleksji nad podstawami własnej wiary. Zmusza, aby sobie samym oraz tym spośród naszych bliskich, którym brak odpowiedniej wiedzy, dostarczyć argumentów wykazujących niezgodność postawionych w Kodzie zarzutów z historycznymi faktami. Zmusza całą wspólnotę Kościoła (kaznodziejów, katechetów, publicystów) do rzeczowego, merytorycznego zareagowania na zawarte w książce pomówienia.
Wszystkie zgromadzone w Kodzie zarzuty nie są odkryciem. W ciągu swoich dziejów chrześcijaństwo spotykało się z nimi wielokrotnie. Świadectwem tych zmagań jest bogata w tym względzie literatura. Zapoczątkowali ją już w połowie II wieku tacy pisarze, jak Justyn, Klemens Aleksandryjski, Orygenes. Wiek XVIII odnowił stare i zrodził nowe zarzuty przeciwko wiarygodności źródeł wiary chrześcijańskiej i ich wykładni przez Kościół katolicki. Sformułował je Samuel Reimarus (+1768), a potem kontynuował Dawid Strauss (+1874), Ernest Renan (+1892) i wielu zwolenników tzw. racjonalistycznej krytyki biblijnej. W minionym, XX wieku zarzuty marksistowskich publicystów były na pewno bardziej ubrane w pseudonaukową argumentację niż fantazje i fałszywki zawarte w Kodzie. Zostały one odparte w licznych publikacjach znakomitych myślicieli-pisarzy, także biblistów oraz w Magisterium Kościoła.
Nowość zabiegów podważających wiarygodność chrześcijaństwa polega na ubraniu ich w poczytną formę powieści sensacyjno-kryminalnej. Zauważmy, że owa forma, tak dobrze się rozwijająca w prawie trzech czwartych powieści, w pewnym momencie traci dynamizm sensacyjnego wątku. Tym momentem jest wyczerpanie wszystkich argumentów przemawiających za rzekomym ukrywaniem przez Kościół dokumentów podważających jego nauczanie. To, co zapowiadała, zwłaszcza środkowa część powieści, pod koniec zostało sprowadzone do odkrywania rzekomej prawdy o historii jednego z francuskich rodów. Nad wysuniętymi przeciw Kościołowi zarzutami zaciągnięto kurtynę. Nie podarowano sobie tylko przyjemności doprowadzenia do końca pomówień na temat Opus Dei. Na tym właśnie polega perfidia nowej metody zwalczania chrześcijaństwa.
Na pytanie, co należy myśleć o „rewelacjach” zawartych w powieści Kod Leonarda da Vinci dotyczących Jezusa, Jego rzekomych związków z Marią Magdaleną, fałszerstw, jakich dopuścił się Konstantyn Wielki - robię zdziwioną minę, którą podpieram pytaniem: co autorzy tego „dzieła” sądzą o rewelacjach zawartych w Podróżach Guliwera czy w Solaris Lema? Natomiast na pytania dotyczące metody i sposobów reagowania na zawarte w powieści insynuacje odpowiadam: - Tak jak zawsze! Tak jak reagowali chrześcijanie w pierwszych i następnych wiekach. Tak jak reagowali: Arystydes, Justyn, Klemens Aleksandryjski, Cyprian, Ireneusz, Tertulian, a w wiekach XIX i XX - tacy pisarze, jak np. F. R. Chateaubriand czy Romano Guardini.
I tak się na szczęście dzieje. Podważeniem argumentów, którymi autor Kodu podpiera swe tezy, obnażeniem braku osadzenia ich w historycznej rzeczywistości oraz ich bezzasadnością zajęło się już wielu publicystów. Ukazały się liczne artykuły zarówno w prasie, jak i na stronach internetowych. Tych, którzy przeczytali Kod, zachęcam do zapoznania się z ocenami w nich zawartymi. Zwłaszcza tym, którzy stawiają sobie pytanie, czy przypadkiem w tej powieści nie ma źdźbła prawdy, przypominam stare powiedzenie: Kłam, kłam, a zawsze coś z tego zostanie. Ośrodki nagłaśniające tę powieść i nakręcony na jej podstawie film właśnie na taki owoc liczą. Sądzę jednak, że ta najnowsza metoda walki z chrześcijaństwem nie wyda obfitego owocu. Wszystko wskazuje, że współczesny, przeciętnie wykształcony chrześcijanin - umiejący sięgnąć po stosowne pomoce - łatwo radzi sobie z „rewelacjami” zawartymi w antychrześcijańskim Kodzie Browna. Obserwując reakcje zwykłych chrześcijańskich zjadaczy chleba, widzę potrzebę odnowienia chrześcijańskiej apologetyki. Oby w jej służbie pojawiły się znów takie pióra, jak w pierwszych wiekach czy w wiekach XIX i XX.
Sądzę także, że pięknej średniowiecznej (z około XI wieku) legendzie o Graalu - kielichu użytym do Ostatniej Wieczerzy, która przez autora Kodu została bardzo trywialnie zinterpretowana, zostanie przywrócona jej pierwotna wymowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jestem wierny przysiędze złożonej przed Bogiem i drugim człowiekiem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 33-37.

Sobota, 14 czerwca. Wspomnienie bł. Michała Kozala, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Piotr Nowina-Konopka, b. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej

2025-06-13 09:37

[ TEMATY ]

śmierć

pl.wikipedia.pl

Piotr Nowina-Konopka

Piotr Nowina-Konopka

Dziś w nocy w wieku 76 lat zmarł Piotr Nowina-Konopka - działacz katolicki, polityk, poseł, inicjator Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana, w latach 2013 - 2016 ambasadorem Rzeczypospolitej Polskiej przy Stolicy Apostolskiej. Wcześniej, w latach 1999 - 2004 był rektorem Kolegium Europejskiego w Natolinie.

Piotr Nowina-Konopka zmarł w Nowej Iwicznej po krótkiej, ciężkiej chorobie, opatrzony świętymi sakramentami i otoczony opieką najbliższych.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne 2025. Abp Galbas wręczył dekrety

2025-06-13 23:00

[ TEMATY ]

zmiany

zmiany księży

zmiany personalne

Archidiecezja Warszawska

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas wręczył dekrety księżom zmieniającym parafie oraz ogłosił zmiany ogólnodiecezjalne

Spotkanie w sali konferencyjnej Domu Arcybiskupów Warszawskich rozpoczęło się modlitwą oraz odczytaniem fragmentu Dziejów Apostolskich (Dz 8,26-40) o początkach działalności misyjnej Kościoła, do którego w słowie do księży odwoływał się abp Adrian Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję