Reklama

Komentarze

Specjalnie dla „Niedzieli”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Marian Gołębiewski
metropolita wrocławski:

W przesłaniu Papieża do kapłanów wyróżniłbym kilka elementów. Przede wszystkim Ojciec Święty podkreślił wagę duchowej strony posługi kapłańskiej. Zwracam także uwagę na papieskie wezwanie do roztropnego osądzania przeszłości. Można to było odebrać jako nawiązanie do problemu lustracji. Chodzi o to, żebyśmy nie wydawali zbyt pochopnych wyroków. Ojciec Święty nawołuje do zachowania słusznych proporcji i brania pod uwagę różnych uwarunkowań obecnych w przeszłości.
Charakterystyczne było ciepłe wezwanie, żebyśmy szli z silną wiarą do ludzi, szczególnie biednych i opuszczonych. To wezwanie jest zawsze aktualne i dla nas bardzo zobowiązujące. Również apel o skromne życie kapłanów wydaje mi się bardzo na czasie.
Przemówienie było zwięzłe - bez zbędnych słów, bez straty czasu. Widać tu mentalność niemiecką.

(pchmielin)

Reinhard Schweppe
ambasador Niemiec w Polsce:

Wizyta Papieża Benedykta XVI - Niemca w Polsce ma wielką symboliczną siłę w stosunkach niemiecko-polskich. Jako jeden z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, uosabia on ciągłość działania wielkiego Papieża Polaka, któremu także Niemcy wiele zawdzięczają. Niektórzy widzą nawet w więzi nowego Papieża z jego Poprzednikiem dowód na istniejącą z woli Boga więź między Niemcami a Polakami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(sk)

Michael Schudrich
naczelny rabin Polski:

Reklama

Bardzo ważne było pojawienie się Papieża przy pomniku Bohaterów Getta. Czekali tu na Ojca Świętego przedstawiciele gminy żydowskiej, mieszkańcy Warszawy, a także grupa „Sprawiedliwych wśród narodów świata”, a więc polscy katolicy, którzy w czasie II wojny światowej z narażeniem życia ratowali Żydów. To, że Papież ich błogosławił, jest bardzo ważne i symboliczne.

Wysłuchała: Anna Maślana

Ks. prof. Józef Naumowicz
patrolog z UKSW w Warszawie:

W homilii papieskiej wyróżniłbym wezwanie, żeby nie iść na łatwiznę i nie wybierać z nauki Kościoła jedynie tego, co nam się podoba. Ewangelia jest drogą trudną i wymagającą, ale piękną, i należy ją przyjmować w całości. Ojciec Święty podkreślił również, że wiara łączy się z miłością. Czyli musimy ciągle konfrontować, czy Ewangelia przekłada się u nas na życie i konkretne czyny miłości.

Wysłuchał: Piotr Chmieliński

Ks. Marek Solarczyk
odpowiedzialny za rozdzielanie Komunii św.:

Reklama

Cały czas czuwałem, żeby w odpowiednim momencie dać znać ponad 200 kapłanom, by wyruszyli na plac z Komunią św. Do sakramentu Eucharystii przystąpiło ok. 120 tys. osób. Gdy niektórym księżom zabrakło Komunikantów, od razu na ich miejsce było kilku innych, którzy nieśli wiernym Chrystusa. Jestem bardzo szczęśliwy. Ludzie, którzy ze mną współpracowali, to ideowcy. We wszystko, co robili, wkładali całe serce. Nie narzekali, pytali tylko, co jeszcze mogą zrobić. Niezwykłe jest to, że w chwili udzielania Komunii św. deszcz przestał padać.
Jeśli chodzi o reakcje ludzi na pl. Piłsudskiego - to wyraźnie było widać jedność. Jedność, która ma moc i płynie - jak zaznaczył w warszawskiej katedrze Benedykt XVI - z sakramentu kapłaństwa. Sakrament ten w całej swej okazałości nosi w sobie Papież i trzeba przyznać, że Ojciec Święty i kilkudziesięciu koncelebrujących z nim Eucharystię biskupów to „broń masowego rażenia” dla świata zła. Jedyne, co nam pozostaje, to współpraca z Duchem Świętym i nieprzeszkadzanie Mu w tym, co chce zdziałać.

Wysłuchała: Anna Maślana

Biskup Antoni Dziemianko z Mińska:

Przybyłem na pielgrzymkę Benedykta XVI do Polski wraz z kard. Kazimierzem Świątkiem i liczącą 2,5 tys. osób grupą pielgrzymów z Białorusi. Cieszę się, że mogliśmy modlić się wspólnie z Papieżem na pl. Piłsudskiego. Taka modlitwa zespala, jednoczy i - mam nadzieję - umacnia w wierze. Spodziewam się, że ci pielgrzymi naprawdę umocnią swoją wiarę, ugruntują ją. Że łatwiej będzie przezwyciężać nurty zeświecczenia i laicyzacji, które docierają również na Białoruś.
Chciałbym też podkreślić, że na co dzień tę wiarę pomaga nam pogłębiać Wasz tygodnik Niedziela, za który bardzo dziękuję. Cieszę się, że do nas dociera.

Wysłuchała: Milena Kindziuk

Ks. Artur Nagraba
obecnie pracuje w parafii Cherson na Ukrainie:

Reklama

- Msza św. w Warszawie bardzo mnie poruszyła. Wprawdzie na początku pytałem Pana Boga, dlaczego zesłał deszcz, jednak później zrozumiałem, że jest to dar, że tak naprawdę deszcz pomógł, bo przecież spotkanie eucharystyczne to nie show. Mam słuchać tego, co Bóg przez Papieża chce mi powiedzieć. Najważniejsza jest treść: zaproszenie do zjednoczenia z Bogiem. Do zjednoczenia poprzez otwarcie się na Ducha pokuty i pokory. Celem jest zjednoczenie, a w dojściu do celu ma pomóc Matka Boża.
Przyjechałem tu wraz z grupą parafian. Dana mi była łaska udzielania Komunii św.
Przystępujących do Stołu Pańskiego było tak wielu, że zabrakło mi Komunikantów. Niesamowite było skupienie, z jakim zebrani przystępowali do Komunii. W sektorze, w którym jej udzielałem, było bardzo ciasno, ale w ludziach nie było złości z tego powodu, panowało skupienie. Było to moje pierwsze spotkanie z Benedyktem XVI. Papież zachwyca swoją skromnością, pokorą. Pokazuje przez to, że ważne są treści, nie oprawa zewnętrzna.

Wysłuchała: Anna Maślana

Ks. prał. Jakub Gil
proboszcz bazyliki Ofiarowania

Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach:
Jest to bez wątpienia inna pielgrzymka niż dotychczasowe, bo Benedykt XVI jest innym człowiekiem niż nasz rodak Jan Paweł II. Tamte pielgrzymki miały większy ładunek emocjonalny. Ale, oczywiście, Benedykt XVI jest papieżem, dla którego mamy ogromny szacunek. Złożył wielki hołd Janowi Pawłowi II. Podkreślał, że z jego Poprzednikiem łączyły go bliskie więzy, i to nas cieszy. Stąd chcieliśmy wyrazić wdzięczność Benedyktowi XVI za jego postawę i podziękować za to, że dalej prowadzi dzieło Jana Pawła II jako Namiestnik Chrystusa na ziemi.

(mkin)

Ewa Filipiak
burmistrz Wadowic:

Przyjazd Benedykta XVI do Wadowic odbieram jako oddanie hołdu miejscom tak drogim Janowi Pawłowi II. Benedykt XVI pokazał, że - podobnie jak Jan Paweł II - docenia źródło, w którym „wszystko się zaczęło”: miejsce urodzenia, dom rodzinny, środowisko szkolne. Cieszymy się też, że Benedykt XVI jest wielkim kontynuatorem nauczania Jana Pawła II. I że tak pięknie wyraża się o naszym ukochanym Ojcu Świętym! Fakt, że kolejny Papież przybył do Wadowic - to także ogromna promocja naszego miasta, ale oczywiście najważniejszy jest wymiar religijny i historyczny tej wizyty.

(mkin)

Jerzy Kluger
kolega szkolny Karola Wojtyły:

Miejmy nadzieję, że Papież Benedykt XVI będzie szedł po drodze, którą tak pięknie wytyczył Jan Paweł II. Wzruszające było, że on jako Niemiec pielgrzymuje szlakiem Jana Pawła II.

Michael Schudrich
główny rabin Polski:

Reklama

Papież powiedział to, co mówi mu serce. Jestem pełen nadziei, że te ważne słowa będą pomocą w pojednaniu katolików i żydów. Nie wiem, czy byłbym tak silnym człowiekiem, jak Benedykt XVI, gdybym miał jego życiorys, narodowość i doświadczenie. Papież ma wielkie serce. Jego obecność tutaj, w Oświęcimiu, jest bardzo ważna. Szanuję to. Mam nadzieję, że słowa Papieża nauczą nas, jak walczyć przeciwko rasizmowi, antysemityzmowi i ludobójstwu takiemu jak dziś w Darfurze.

Wypowiedzi w Auschwitz zebrał: Rafał Chromiński

Prof. Władysław Bartoszewski
przewodniczący Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej:

Auschwitz-Birkenau było akcentem końcowym pielgrzymki. Ja w tym widzę wydarzenie wielkie. Z różnych punktów widzenia: historycznego, moralnego i - powiedziałbym - pedagogicznego. Fakt, że na pierwszą podróż do obcego kraju Benedykt XVI wybrał Polskę, że w Warszawie był wcześniej niż w Berlinie, w Krakowie wcześniej niż w Monachium, gdzie był ordynariuszem - jak i to, że był w Oświęcimiu - nie jest przypadkiem.

Ernest Bryll
poeta, literat:

Pielgrzymka Benedykta XVI do Oświęcimia była z pewnością trudna. Wprawdzie Papież nie odpowiada za to, co się w czasach wojny w Auschwitz-Birkenau stało, ale jest z tego pokolenia i z tego narodu, który musi do dziś się nad tym zastanawiać. Chociaż był wtedy młodym człowiekiem, przeciwnikiem nazizmu, i pewnie w ogóle nie miał możliwości wpływu na bieg historii, to niemożliwe jest, by o tym wszystkim mógł zapomnieć. I myślę, że on to czuje.

Wysłuchała: Alicja Dołowska

Ze łzą w oku
Kard. Stanisław Dziwisz:

Kiedy żegnaliśmy Benedykta XVI, stanął przed moimi oczyma obraz ostatniego odlotu Ojca Świętego Jana Pawła II. Ale historia się nie zatrzymuje. Także historia zbawienia. Dziś żegnaliśmy Benedykta XVI, który dzięki tej pielgrzymce stał się nam bardziej bliski. Myślę, że cały polski naród bardzo go pokochał. Dlatego żegnamy go troszkę ze łzą w oku. Tak jak się żegna kogoś bardzo bliskiego.
Powiedziałem przed Mszą św. na Błoniach: „Ojcze Święty, to Twój Kraków, to Twoja Polska. A Ty, Ojcze Święty, jesteś nasz”.

(astelm)

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Polacy zapłacą podatek od wiary? W Senacie trwa dyskusja nad petycją dot. wprowadzenia nowego podatku kościelnego

2025-10-02 12:12

[ TEMATY ]

podatek

podatek kościelny

Karol Porwich/Niedziela

W polskim Senacie trwa dyskusja nad obywatelską petycją dotyczącą wprowadzenia nowego podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby deklarujące przynależność do związku wyznaniowego miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojego Kościoła. Pomysł nawiązuje do rozwiązań funkcjonujących od lat w Niemczech - informuje portal RMF24.pl.

Do Senatu trafiła petycja obywatelska postulująca wprowadzenie w Polsce podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby zatrudnione na umowę o pracę, zlecenie lub dzieło, które zadeklarują przynależność do Kościoła lub związku wyznaniowego, miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojej wspólnoty religijnej. Podatek byłby pobierany przez pracodawcę lub zleceniodawcę i przekazywany do urzędu skarbowego, a następnie na konto zadeklarowanego Kościoła - czytamy dalej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję