Reklama

Porady prawnika

Pismo doręczone Internetem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 listopada 2005 r. weszła w życie istotna nowelizacja przepisów kodeksu postępowania administracyjnego (k.p.a.), „wymuszona” ustawą o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Zgodnie z nowelizacją, poza dotychczasowymi sposobami doręczania korespondencji, organy administracji będą mogły dokonywać doręczeń również za pomocą środków komunikacji elektronicznej. Podstawowym sposobem doręczania urzędowej korespondencji osobom fizycznym jest doręczenie jej adresatowi w jego mieszkaniu, w miejscu pracy lub tam, gdzie aktualnie można go zastać, jeśli doręczenie w mieszkaniu lub miejscu pracy nie jest możliwe. W przypadku nieobecności adresata w domu, pismo można pozostawić (za pokwitowaniem) dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy. O fakcie pozostawienia pisma tym osobom zawiadamia się adresata, umieszczając w skrzynce pocztowej zawiadomienie. Jeśli pozostawienie zawiadomienia w skrzynce pocztowej nie jest możliwe, doręczyciel włoży awizo w drzwi mieszkania adresata. Gdy żaden z wymienionych sposobów nie jest możliwy, pismo wraca na pocztę, a ta ma obowiązek przechować je przez 14 dni (do 6 czerwca 2005 r. termin ten wynosił 7 dni). O tym, że czeka dla nas na poczcie pismo, dowiemy się z awiza, które poczta ma obowiązek przekazać dwa razy. Pierwsze awizo poinformuje nas, że korespondencję możemy odebrać w terminie 7 dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia. Jeśli pisma nie odbierzemy, poczta wyśle drugie awizo z informacją, że przesyłkę możemy odebrać w terminie 14 dni od daty pierwszego zawiadomienia. Pismo urzędowe może czekać na nas również w urzędzie (gminy lub miasta), natomiast zawiadomienie o miejscu i czasie odbioru powinno być pozostawione w skrzynce adresata. W tym przypadku mamy również 14 dni na podjęcie korespondencji. Często wydaje się nam, że jeśli nie odbierzemy urzędowego pisma, to sprawa przycichnie lub się przeciągnie. Niestety, jest to błędne rozumowanie, które prowadzi do poważnych konsekwencji. Zgodnie z art. 47 k.p.a., gdy adresat odmawia przyjęcia przesłanego przez pocztę pisma, wraca ono do nadawcy z adnotacją o odmowie przyjęcia. Tak zwrócone pismo trafia do akt sprawy i uznaje się je za doręczone w dniu odmowy jego przyjęcia. Tak samo dzieje się, jeśli nie przyjdziemy po przesyłkę na pocztę. Tłumaczenie, że przebywaliśmy w innym miejscu, nic nie zmieni, bowiem o fakcie wyjazdu lub czasowym przebywaniu pod innym adresem powinniśmy powiadomić urząd (lub sąd), jeśli mamy tam sprawę.
Od 21 listopada 2005 r. możliwe jest doręczanie pism również drogą elektroniczną, ale tylko w sytuacji, gdy strona postępowania wystąpiła do organu administracji publicznej o takie doręczanie lub wyraziła zgodę na taki sposób doręczania. Podania, wyjaśnienia, odwołania, zażalenia mogą być wnoszone zarówno pisemnie, jak i za pomocą dalekopisu, telefaksu, poczty elektronicznej lub formularza umieszczonego na stronie internetowej właściwego organu administracji publicznej. Podanie wniesione w formie dokumentu elektronicznego powinno być opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu i przy zachowaniu zasad przewidzianych w przepisach o podpisie elektronicznym. W przypadku odwołań bardzo istotne są terminy, i tak, zgodnie z art. 57 par. 5 k.p.a., termin, do wniesienia odwołania od decyzji uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało:
- wysłane w formie dokumentu elektronicznego za poświadczeniem przedłużenia do organu administracji publicznej;
- nadane w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego;
- złożone w polskim urzędzie konsularnym;
- złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej;
- złożone przez członka załogi statku morskiego kapitanowi statku;
- złożone przez osobę pozbawioną wolności w administracji zakładu karnego.
W sprawie skuteczności doręczeń przesyłek wypowiadał się wielokrotnie Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny. I tak:
- nie można domniemywać, iż pismo zostało skutecznie doręczone, jeśli było błędnie zaadresowane - SN z 6 kwietnia 2000 r. akta III RN 141/99;
- nie można uznać przesyłki za skutecznie doręczoną, skoro na zwrotnym poświadczeniu odbioru przesyłki brak jest adnotacji doręczyciela o pozostawieniu na drzwiach mieszkania adresata zawiadomienia o pozostawieniu przesyłki w urzędzie pocztowym - wyrok NSA z 6 maja 1997 r., akta I SA 6d 1893/96;
- pokwitowanie odbioru przesyłki stwarza domniemanie doręczenia, które może być jednak obalone przeciwdowodem - NSA z 20 listopada 2001 r., II SA/Kr 1979/98;
- pojęcie „dorosły” w rozumieniu kodeksu postępowania administracyjnego jest tożsame z pojęciem „pełnoletni” - NSA z 3 grudnia 1993, SA/Po 1931/93.

(E)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

18 maja Kościół wspomina św. Stanisława Papczyńskiego

[ TEMATY ]

O. Stanisław Papczyński

Arkadiusz Bednarczyk

Kościół Katolicki wspomina 18 maja św. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Święty o. Stanisław Papczyński urodził się 18 maja 1631 r. w Podegrodziu k. Starego Sącza. Po ukończeniu szkoły podstawowej, kontynuował naukę u jezuitów i pijarów. W roku 1654 wstąpił do zakonu pijarów, gdzie dwa lata później złożył śluby zakonne.

CZYTAJ DALEJ

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję