- Idziemy na Jasną Górę, niosąc wszystkie troski i niepokoje Kościoła krakowskiego, Polski i całego świata - mówił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. na Wawelu w niedzielę 6 sierpnia br. na rozpoczęcie XXVI Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę. Przypominał, że Jasna Góra jest miejscem, gdzie Polacy przez wieki gromadzili się, by dać świadectwo swojej wierności Bogu, Ewangelii, Kościołowi i jego pasterzom. To właśnie „u stóp Matki Bożej Jasnogórskiej trwaliśmy, gdy Kościół w Polsce był prześladowany, gdy musiał milczeć i cierpieć. Od Niej uczyliśmy się ufności Bogu i wytrwałości w przeciwnościach” - podkreślał kard. Dziwisz.
Nawiązując do aktualnej sytuacji, powiedział: „Dziś, gdy przeciwnicy Kościoła podnoszą zarzuty wobec jego pasterzy, idziemy do Pani Jasnogórskiej, by potwierdzić naszą ufność w Kościół, nasze pragnienie bycia w Kościele”.
Zaapelował także o modlitwę w intencji młodzieży, by żyła dziedzictwem Jana Pawła II, oraz za krakowski Kościół, rodziny, za ludzi chorych i cierpiących. Pielgrzymi modlili się także o rychłą beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II.
Z Krakowa na trasę pielgrzymki pod hasłem Weselcie się nadzieją wyruszyło ok. 9 tys. pątników w ośmiu grupach obejmujących zarówno dzielnice Krakowa, jak i poszczególne regiony archidiecezji. W pielgrzymce były również grupy z zagranicy, w tym najliczniejsza - ok. 900-osobowa grupa członków ruchu Comunione e Liberazione z Włoch, a także grupy z Czech, Ukrainy, a nawet Mołdawii.
Po Mszy św. Ksiądz Kardynał wziął krzyż z rąk krakowianki i odprowadził pielgrzymów z Wawelu do bazyliki Mariackiej, gdzie serdecznie błogosławił i żegnał pątników.
Pielgrzymów w Częstochowie powitał i wprowadził na Jasną Górę kard. Dziwisz w piątek 11 sierpnia. Pielgrzymkę zakończyła Msza św., odprawiona na Szczycie Jasnej Góry.
TAJ
Pomóż w rozwoju naszego portalu