Reklama

Wiara

Gadu-gadu z księdzem

Dlaczego księża chodzą na czarno?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słowniku biblijnym przeczytałem o tym, że kolor czarny jest znakiem smutku i żałoby w odróżnieniu od koloru białego, który symbolizuje radość i czystość. Przy tej okazji zacząłem się zastanawiać, skąd wziął się zwyczaj noszenia przez księży czarnej sutanny? Dlaczego księża noszą sutannę i dlaczego akurat w czarnym kolorze, który nie jest kolorem radości i nadziei?
Stanisław

Obłóczyny - czyli przyjęcie stroju duchownego - były dla mnie wyjątkowym wydarzeniem. Mimo że jeszcze wtedy nie stałem się księdzem (sutannę dostaliśmy na III roku seminarium), to dla świata i ludzi byłem już przypisany do stanu duchownego. To był cudowny dzień! Nagle niektórzy ludzie na mój widok pozdrawiali Chrystusa, dzielili się swoimi problemami. Dzięki sutannie stałem się dla świata widocznym znakiem szczególnej przynależności do Boga. Dlatego staję dziś po stronie obrońców stroju duchownego i choć wiem, że nie „szata czyni człowieka”, to jednak szkoda mi tych czasów, kiedy noszenie sutanny było czymś normalnym i codziennym dla kapłanów. Bardzo lubię chodzić w swojej czarnej sutannie. Oczywiście, że w pierwszych wiekach chrześcijaństwa (przez ponad cztery wieki) kapłani ubierali się jak wszyscy inni ludzie. W tamtych czasach tuniki były czymś normalnym. Kiedy przychodziła moda na krótsze stroje, niektórzy kapłani zachowywali zwyczaj noszenia tunik, przez co powoli zaczęli wyróżniać się jako odrębna grupa ludzi. Synod w Bradze w 572 r. nakazał duchownym, którzy wychodzą ze swojego domu, noszenie stroju odróżniającego ich od świeckich. historia ostatecznego kształtowania się tradycji noszenia sutann jest długa. Na przełomie XV i XVI wieku ustalił się zwyczaj noszenia sutann określanych również słowem „rewerenda” (słowo to pochodzi z języków romańskich). Wtedy suknie były też noszone przez mężczyzn. Zwłaszcza szlachta lubiła używać długich żupanów, pasów i kontuszy. Ostatecznie strój księży ustalił się w XVII i XVIII wieku. Kolor sutanny związany był z hierarchią wśród duchowieństwa i tak jest do dzisiaj: papież nosi białą sutannę, kardynałowie - czerwoną (purpurową), biskupi - fioletową, a księża - czarną. Masz rację, że zazwyczaj czerń kojarzy się ze smutkiem, ale w przypadku stroju duchownego ten kolor ma inne, symboliczne znaczenie. Czarna sutanna ma przypominać księdzu obumieranie dla świata i zanurzenie się w wieczności. Czerń symbolizuje również rezygnację z jaskrawych kolorów, a więc rezygnację z tego, co niesie świat, z jego błyszczenia, z jego zaszczytów i uciech.
Ważnym elementem stroju duchownego jest biała koloratka. Nasi studenci zadali mi kiedyś pytanie: Dlaczego ten biały listek na mojej szyi nazywa się koloratką, skoro nie jest kolorowy? Słowo „koloratka” powstało od łacińskiego słowa collare, co znaczy obroża. Biała koloratka na szyi kapłana ma przypominać obrączkę i obrożę - nasze zaślubiny z Chrystusem i Kościołem oraz oddanie Chrystusowi naszej wolności i pozwolenie Mu na całkowite kierowanie naszym życiem. My, kapłani, nosimy obrożę, bo chcemy być we wszystkim prowadzeni przez Chrystusa. Zauważ, że w odróżnieniu od sutanny nasze koloratki są białe. To jest na tle czarnej sukni symbol światła zmartwychwstania. Idziemy przez ten świat, rezygnując z jego błyskotek i kolorów, żyjąc nadzieją na udział w blasku zmartwychwstania. Ten biały listek na tle naszego czarnego stroju jest właśnie znakiem naszych dążeń i pragnień.
Zobacz, ile treści jest w naszym stroju duchownym, dlatego tak mi żal, że coraz rzadziej zakładamy sutannę, bo ona już sama w sobie była i jest głoszeniem najważniejszych prawd naszej wiary. A tak na marginesie - my, księża, pod sutanną nosimy spodnie i nie jest regułą, że w każdej sutannie mamy 33 guziki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Ocena: +11 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: światowość rujnuje serce kapłana

[ TEMATY ]

papież Franciszek

księża

Vatican News/Vatican Media

Papież na audiencji dla uczestników konferencji dla kapłanów

Papież na audiencji dla uczestników konferencji dla kapłanów

Radość Ewangelii, przynależność do ludu Bożego oraz wielkoduszność służby to trzy wymiary, które powinny być nieustannie rozwijane w życiu i posłudze kapłanów. Franciszek zwrócił na to uwagę podczas audiencji dla ponad tysiąca księży i wychowawców seminaryjnych, którzy uczestniczą w konferencji poświęconej formacji stałej duchowieństwa.

Papież podkreślił na pierwszym miejscu potrzebę przyjęcia radości Ewangelii, bycia uczniem i świadkiem. Sercem życia chrześcijańskiego jest dar przyjaźni z Panem, który uwalnia nas od smutku indywidualizmu i ryzyka życia bez sensu, bez miłości i bez nadziei – mówił Papież. Zauważył, że jest to kamień węgielny formacji stałej, nie tylko kapłanów, ale każdego chrześcijanina. „Tylko wtedy, gdy jesteśmy i pozostajemy uczniami, możemy stać się sługami Boga i misjonarzami Jego Królestwa. Tylko przyjmując i pielęgnując radość Ewangelii, możemy nieść tę radość innym. Dlatego w formacji stałej nie zapominajmy, że zawsze jesteśmy uczniami w drodze i że stanowi to zawsze najpiękniejszą rzecz, jaka nam się przydarzyła dzięki łasce!” – powiedział Franciszek. Przyznał, że możemy też spotkać kapłanów, którzy nie mają tej zdolności do służby, którzy są być może egoistami, kapłanów, którzy wybrali drogę przedsiębiorczości. Oni zatracili tę umiejętność czucia się uczniami. Czują się panami – dodał Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję