Reklama

Odsłony

Okno czy lustro?

Niedziela Ogólnopolska 2/2007, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten sam kawałek szkła może otwierać cię na świat, ale i zamykać w sobie i na sobie. Może dawać ogląd świata, ale również pozór własnego wyglądu. Może rozjaśniać i wyzwalać w tobie obiektywność, ale i opętać mirażami subiektywności. Zależy tylko, co jest po drugiej stronie szkła.

*

To mieszkanie miało sporo wielkich okien, przez lata przysłanianych tylko delikatnymi firanami. O czystą przeźroczystość szyb zawsze dbała babka, lubiąca rozsłonecznione pokoje i gustowną ich schludność. Zasłon nie lubiła, jakby nie miała nic do ukrycia i nie chciała marnować słońca, którego miała wiele w oczach i w uśmiechu, gdy stawała w którymś z okien, ciesząc się widokiem na ogród. Wieczorami wolała świece od lamp i wpatrywanie się w zapadający zmierzch i rozgwieżdżone niebo z nosem przy szybie jak dziecko. Ale w końcu zgasła… Mieszkańcy zaraz założyli ciężkie żaluzje i kupili więcej lamp. Bywało teraz, że nie odsłaniano okien całymi dniami, coraz rzadziej ktoś mył szyby i sprzątał w pokojach. W tym półmroku nie widać było kurzu i nieładu po całonocnych libacjach, podczas których okna służyły jako lustra do coraz dzikszych tańców, magicznych obrzędów i nieobyczajnych zabaw. Nieustanny półmrok, rozświetlany tylko przez wymyślne lampy, jakby na wszystko przyzwalał, a odbijające się w szybach wnętrza i postacie były tak groteskowe i nierzeczywiste, że wszyscy ulegali ich dziwnej magiczności i coraz rzadziej opuszczano to mieszkanie w dzień, a częściej nocą… Ktoś zdumiał się, gdy na śmietniku znalazł wyrzucone stamtąd obrazy, widocznie niepasujące do wnętrz, półmroku i tego, co się tam działo. Plotkowano o uprawianej tam czarnej magii, o traconych fortunach w hazardzie, o rozpuście… Któregoś dnia przyjechała policja, bo ktoś tam popełnił samobójstwo czy zabójstwo. Kogoś aresztowano, goście przestali tam bywać, jednak żaluzji nie odsłonięto. Któregoś wczesnego ranka kilku wyrostków zrobiło dziury w żaluzjach i po raz pierwszy chyba od wielu tygodni do wnętrza tego mieszkania wpadło światło słońca. Za chwilę wybiegło z niego dwoje ludzi i nie wiadomo dlaczego on się nienaturalnie głośno śmiał, a ona płakała.

*

Ten obraz można byłoby odnieść do wielu współczesnych zjawisk: do uwiedzionych mroczniejących sumień; do zamykania się na prawdę i obiektywność; do powracającego pogaństwa, które wikła ludzi w ciemne magiczne siły i fatalizm; do narcyzmu opętanego lustrem i samouwielbieniem… Można, ale czy warto? Przecież codziennie wschodzi słońce; wciąż może wschodzić Światło Łaski w duszy; a jasna prawda rzeczywistości i tak zwycięża wszelką iluzoryczność… Trzeba tylko wystawić twarz ku światłu i nie zamykać oczu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję