Przeglądamy się rano w lustrze. Zastanawiamy się, co zmienić, aby wyglądać atrakcyjniej i modniej. Zwykle brakuje czasu, a może i chęci, by przyjrzeć się swojemu wnętrzu. Ks. Krzysztof Pawlina w książce pt. „Człowiek z odzysku” przypomina: „Życie jest wielkim darem, ale też wielkim zadaniem. Aby tego daru nie zmarnować, potrzebny jest wysiłek przemiany siebie. Lepszy człowiek czyni życie lepszym”. Jak dokonać tej przemiany? Jedni potykają się o mniejsze i większe trudności: choroby, brak pracy, własne upadki. Inni przeciwnie - pędzą do przodu, nie oglądając się na innych i nie pytając o wieczność.
Potem zmęczeni, rozczarowani, choć z dobrze zaopatrzonym kontem, przypominamy czasem bezdomnego błąkającego się po dworcu i proszącego o parę groszy na herbatę, bo zapomnieliśmy, że „źródło bije wciąż”. W końcu na jakimś etapie życia poranieni i pełni kompleksów stwierdzamy: jestem kobietą (mężczyzną) po przejściach. To najwyższy czas, by zacząć stawać się człowiekiem z odzysku.
O tym właśnie jest książka ks. Krzysztofa Pawliny, zawierająca zbiór refleksji o krzyżu, miłości, zagubionych wartościach i odnajdywaniu siebie w nowych wymiarach.
(A.W.)
Ks. Krzysztof Pawlina, „Człowiek z odzysku”, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, ul. L. Żeligowskiego 16/20 04-476 Warszawa, tel. (0-22) 673-46-93, (0-22) 673-58-39; fax (0-22) 612-93-62
Pomóż w rozwoju naszego portalu