Jakie skutki przyniosła interwencja USA i sojuszników w Iraku? Odsunięto Husajna od władzy, ale do stabilizacji politycznej daleko. Kolejnym trwałym skutkiem może być dechrystianizacja kraju. Nie polega ona jednak na zmianie postaw i zachowań, ale na wyrzuceniu mniejszości chrześcijańskiej z kraju. O kolejnym kroku czynionym w tym kierunku przez radykalnych islamistów informuje serwis „AsiaNews”. Tych chrześcijan, których dostatecznie nie wystraszyły ataki bombowe, przekonuje się, żądając pieniędzy za tzw. ochronę. W chrześcijańskiej dzielnicy Iraku al-Dora taka ochrona kosztuje 250 tys. dinarów. W przeliczeniu na walutę amerykańską wynosi to 200 dolarów, a w realiach irackich taka suma starcza na miesięczne utrzymanie sześcioosobowej rodziny. W drugim tygodniu maja z dzielnicy uciekło 14 chrześcijańskich rodzin.
Łupienie chrześcijan w al-Dorze odbywa się niemal oficjalnie. „Urzędowym” miejscem wezwań do płacenia trybutu jest miejscowy meczet, a słabe państwo nie występuje w obronie swych obywateli. Z al-Dory chrześcijanie zostali już praktycznie przepędzeni. Islamiści przenoszą swoją akcję na inne bagdadzkie tereny naznaczone obecnością chrześcijańskich rodzin - al-Baya’a i al-Thurat.
Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował w środę o postawieniu zarzutów dwóm Ukraińcom podejrzanym o akty dywersji na kolei. Dotyczą one dokonania aktów dywersji o charakterze terrorystycznym na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
Zatrzymano też inne osoby w tej sprawie, ale nie postawiono im zarzutów.
Biały Dom zamierza przedstawić Ukrainie uzgodniony z Rosją plan pokojowy jako „fakt dokonany” - donosi w środę Politico. Urzędnicy administracji uważają, że są w stanie skłonić ukraińskiego prezydenta do jego akceptacji z uwagi na jego osłabioną pozycję i że uda się zakończyć wojnę jeszcze w listopadzie.
Według portalu, który powołuje się na rozmowy z urzędnikami administracji Donalda Trumpa, amerykańska propozycja będzie „rozsądna”, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski będzie musiał ją zaakceptować, biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację na froncie i aferę korupcyjną dotyczącą jego najbliższego otoczenia.
Biały Dom zamierza przedstawić Ukrainie uzgodniony z Rosją plan pokojowy jako „fakt dokonany” - donosi w środę Politico. Urzędnicy administracji uważają, że są w stanie skłonić ukraińskiego prezydenta do jego akceptacji z uwagi na jego osłabioną pozycję i że uda się zakończyć wojnę jeszcze w listopadzie.
Według portalu, który powołuje się na rozmowy z urzędnikami administracji Donalda Trumpa, amerykańska propozycja będzie „rozsądna”, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski będzie musiał ją zaakceptować, biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację na froncie i aferę korupcyjną dotyczącą jego najbliższego otoczenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.