W tym roku Tydzień św. Krzysztofa obchodzony będzie pod hasłem “Niesiemy narodom pokój Chrystusa”. Tradycyjnie już wydarzenie łączy się z misyjną Akcją św. Krzysztof. Kierowcy są wówczas zachęcani, by przeznaczyli 1 grosz za 1 kilometr szczęśliwej jazdy na środki transportu dla misjonarzy.
Tydzień św. Krzysztofa potrwa od 24 do 31 lipca. Inauguracyjny, Rodzinny Festyn św. Krzysztofa odbędzie się w Sanktuarium Matki Boskiej Łaskawej w Krzeszowie w województwie dolnośląskim (diec. legnicka). Przed festynem zostanie odprawiona Msza św. z błogosławieństwem kierowców i poświęceniem pojazdów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas Festynu zaplanowano m.in. warsztaty “Afrykańskie bębnienie”, świadectwa misjonarzy, licytację na rzecz środków transportu dla misjonarzy oraz koncert etnicznej muzyki afrykańskiej. Zaplanowano też liczne atrakcje dla dzieci, wystawy i misyjny antykwariat.
Ogólnopolski, rodzinny Festyn odbędzie się, z podobnym programem, także na zakończenie Tygodnia św. Krzysztofa. Jego uczestnicy spotkają się w Piekoszowie w województwie świętokrzyskim (diec. kielecka).
Reklama
O włączenie się w to dzieło zaapelował ks. Jerzy Kraśnicki, dyrektor MIVA Polska, agendy Komisji KEP ds. Misji. W 2021 r. MIVA Polska zrealizowała 137 projektów na zakup pojazdów misyjnych, na które przekazała kwotę ponad 5 mln zł. W parafiach zebrano 3,85 mln zł, indywidualni ofiarodawcy przekazali na konto MIVA 1,4 mln zł, zaś rożne instytucje dołożyły 85 tys. zł.
Dzięki zebranym środkom możliwy był zakup pojazdów 1336 pojazdów w 35 krajach świata (samochody terenowe i ambulanse, motocykle, rowery, wozy pociągowe, wózki inwalidzkie oraz łodzie motorowe).
Bezpieczeństwo na drogach
Obchody Tygodnia św. Krzysztofa są co roku związane z promowaniem bezpieczeństwa na drogach. W parafiach organizowane są poświęcenia pojazdów oraz udzielane jest błogosławieństwo kierowców. - To kierowca jest tu najważniejszy, a pojazd jest tylko narzędziem w jego rękach - zaznacza ks. Kraśnicki.
MIVA od lat promuje m.in. "Dekalog kierowcy". - Ujmujemy w nim całą etykę zachowania się kierowcy, zachęcamy też do tego, aby w czasie, gdy prowadzona jest za nich modlitwa, oni sami zrobili krótki rachunek sumienia, zastanowili się jak postępują na drodze - dodaje dyrektor MIVA Polska.
Jacek Zalewski, prezes Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, ocenił stan bezpieczeństwa na drogach w Polsce. Poinformował, że na koniec 2021 r. w naszym kraju było zarejestrowanych blisko 26 mln aut osobowych. Tylko w ostatnich 10 latach ich liczba wzrosła o 7,5 mln. W porównaniu z rokiem 2012 liczba wypadków zmniejszyła się o 38 proc., zabitych w wypadkach - o 37 proc., a rannych o 42 proc.
Reklama
Jednak w dalszym ciągu stan bezpieczeństwa na polskich drogach jest niezadowalający. Dlatego doszło do zmiany przepisów drogowych. Od 1 stycznia br. zwiększyła się ilość grzywien nakładanych za wykroczenia w ruchu drogowym, głównie za przekraczanie prędkości czy nieudzieleniem pierwszeństwa na przejściach dla pieszych.
Spodziewano się dzięki temu zmniejszenia liczby wypadków, ale najświeższe (a pierwsze półrocze 2022) dane wskazują, że tak niestety nie jest. Liczba wypadków wzrosła o 4 proc., choć liczba zabitych zmalała o 10 proc. Mimo wszystko, zdaniem Jacka Zalewskiego, zmiana przepisów była korzystna. Nie jest bowiem adekwatne porównywanie sytuacji obecnej do tej sprzed roku. Był to jeszcze czas pandemii, wskutek której natężenie ruchu na drogach znacznie zmalało. Istotne jest zatem porównanie danych z 2022 do tych z 2019. Tu widać, że liczba wypadków zmalała o 27 proc. - wyjaśnił prezes Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Pomoc misjonarzom
Specjalny komunikat w sprawie nadchodzącego Tygodnia św. Krzysztofa wydał bp Jan Piotrowski, przewodniczący Komisji KEP ds. Misji. “Ewangeliczne świadectwa wiary ma niejedno imię i wyraża się w dziełach miłosierdzia, służbie zdrowia, edukacji, budowie infrastruktury misyjnej – kaplic i kościołów oraz codziennej pomocy mieszkańcom i wiernym placówek misyjnych” - wskazał duchowny.
Podczas czwartkowej prezentacji wydarzenia w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski bp Jan Piotrowski, sam przez wiele lat misjonarz w Kongo i Peru przypomniał, że istotę misji wyznaczają słowa Jezusa przed Wniebowstąpieniem, skierowane do apostołów: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego".
Reklama
- Kościół był wierny temu powołaniu w różnych okresach swojej historii i nie zapomina o tym wielkim zadaniu. W obecnych czasach uzasadnienie tego zadania jest proste i pięknie ujął to św. Jan Paweł II w encyklice "Redemptoris missio": na mocy chrztu świętego wszyscy jesteśmy misjonarzami. Zatem ten kapitał i dynamika misyjna jest w każdym człowieku - wyjaśnił bp Piotrowski.
Jak dodał, w pracy misyjnej potrzeba współdziałania wielu ludzi, zarówno samych misjonarzy, jak i ich tych, którzy tworzą ich zaplecze. W ciągu ostatnich 30 lat wsparcie materialne i duchowe dla misji zmieniło się i znacząco wzrosło, powstało wiele nowych dzieł takich m.in. jak MIVA Polska. - Dzięki nim misjonarze mogą się poczuć bezpieczni i usatysfakcjonowani rzeczywista pomocą, jaką są m.in. środki transportu rozumiane bardzo szeroko - od samochodów terenowych, poprzez quady, do łodzi i ciągników - mówił bp Piotrowski.
Do polskich parafii trafiły już informacje - w tym plakaty - dotyczące tegorocznego Tygodnia św. Krzysztofa. Ks. Jerzy Kraśnicki zachęcił proboszczów, by przeprowadzili w parafii zbiórkę na pojazdy misyjne w dla misjonarzy.
Misyjne realia
O realiach pracy na misjach opowiedziała s. Ewa Drozdowska CSC, pracująca od 20 lat w Kamerunie (wcześniej od 1994 r. w Togo) jako pielęgniarka. Zaczęły pracę na prośbę posługującego tam polskiego biskupa bp. Jana Ozgi w opuszczonych misjach.
Wraz ze współsiostrami katarzynkami prowadzi m.in. ośrodek zdrowia funkcjonujący 24 godziny na dobę i siedem dni w tygodniu. Ale praca sióstr ma szerszy wymiar, skupia się także na prowadzeniu szkoły katolickiej i posłudze pastoralnej w parafii.
Reklama
W ośrodku przyjmowani są chorzy, kobiety w ciąży, realizowane są szczepienia dzieci, działa laboratorium i dobrze zaopatrzona apteka. Prowadzone są spotkania edukacyjne i pogadanki dla mam i kobiet przed porodem. Funkcjonuje stała opieka nad ponad 200 osobami z wirusem HIV. Ośrodek uczestniczy w kampaniach profilaktycznych prowadzonych przez miejscowe ministerstwo zdrowia, szczególnie dla najmłodszych dzieci (0-5 lat). Realizowane są wizyty i pomoc w domach, gdzie dostarczane są leki i żywność.
Opieka zdrowia w Kamerunie, tak jak w większości krajów afrykańskich, jest płatna. Z ulg korzystają tylko osoby zatrudniane w administracji państwowej, inni muszą płacić - za konsultacje lekarskie, leki, hospitalizacje itd. Stała opieka medyczna, szczególnie dla plemion mieszkających w głębi lasów tropikalnych, jest konieczna. Tę rolę spełniają właśnie ośrodki prowadzone przez misjonarzy. W ich pracy zatem różnego rodzaju pojazdy są niezbędne.
W Kamerunie, jak mówi s. Ewa Drozdowska CSC, samochody spełniają rozmaitą, ale zawsze dużą rolę: służą jako środek transportu chorego z domu do szpitala lub z powrotem, do celów zaopatrzenia w żywność, leki i przybory szkolne, a nawet jako transport osoby już zmarłej w celu pochówku na cmentarz. - Dzięki temu, że otrzymaliśmy samochody terenowe lub motocykle, jesteśmy w stanie pomóc tym ludziom - przyznaje misjonarka.