Reklama

Z Loży Komentatorskiej:

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piłkarz zgubił nogę w trawie w poszukiwaniu buta.

Rywalizacja

W Grand Prix Europy w Formule 1 w Niemczech Robert Kubica zajął siódmą lokatę tuż za kolegą z BMW Sauber Nickiem Heidfeldem. Część wyścigu odbywała się w niesprzyjającej aurze (padał rzęsisty deszcz). Polak mógł jednak uplasować się na wyższej pozycji. Miał nawet bardzo realną szansę stanięcia na podium. Pewnie by tak było, gdyby nie fakt, że kolega z teamu prawie go staranował, doprowadzając do kolizji, na skutek której nasz kierowca znalazł się na końcu stawki. Potem Niemiec wykluczył jeszcze z biegu (kolejna kolizja) rodaka Ralfa Schumachera. Mam nadzieję, że szefowie niemiecko-szwajcarskiej stajni, której kierowcami są pan Robert i Herr Nick, nie dopuszczą już nigdy więcej do bezsensownej „bratobójczej” rywalizacji.

Dubler

Jerzy Dudek jako pierwszy polski piłkarz w historii stał się zawodnikiem Realu Madryt! Będzie tam bramkarskim zmiennikiem Ikera Casillasa, oczekując na swoją szansę np. w rozgrywkach o Puchar Króla. Nie ma więc mowy o piłkarskiej emeryturze. Po prostu pan Jerzy wystrychnął wszystkich na… i zapowiada, że w futbolu nie powiedział jeszcze ostatniego słowa (ma 34 lata), zamierzając wziąć udział w mundialu w RPA w 2010 r. Powodzenia!

Powroty

W rodzimej ekstraklasie piłkarskiej zaszło sporo zmian. Z jednej strony mamy do czynienia z zakupem wielu zagranicznych graczy, szczególnie z Ameryki Łacińskiej. Z drugiej zaś z comebackiem wielu futbolistów. Na stare śmieci wrócił np. Kamil Kosowski (wcześniej Chievo Verona). Na pewno Wisła Kraków będzie miała z niego pożytek. Jej kadrę zasilił też Andrzej Niedzielan (przedtem Nijmegen). Jerzy Brzęczek (do tej pory FC Wacker Tirol) natomiast po dwunastu latach zagranicznej tułaczki będzie bronił w tym sezonie barw Górnika Zabrze. Nie ma to jak w domu!

Jacek

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: papież Franciszek bał się zamkniętego Kościoła!

2025-04-22 08:02

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

— Gdy chodzi o Kościół, to papież Franciszek bał się Kościoła zamkniętego, wyczerpywanego w strukturach, który jest zredukowany do biura - mówił kard. Grzegorz Ryś w dniu śmierci papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję