Reklama

Filmowe Podlasie

Tęsknota do wartości

Niedziela Ogólnopolska 31/2007, str. 40

Wiesław Adamik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sukces serialu telewizyjnego „Ranczo” udowadnia niedowiarkom, że Polacy tęsknią za podstawowymi wartościami, za jasnym podziałem na dobro i zło, za prostotą życia i uczciwością. Ale ten popularny serial komediowy nie jest pierwszą polską produkcją, która te wartości ukazuje w tonacji żartobliwej. Początek tej swojskiej tematyki dały trzy filmy Sylwestra Chęcińskiego: „Sami swoi”, „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć” na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. Specyfiką tych filmów była swoista kresowość korzeni bohaterów. To ona nadawała swojski, choć lekko egzotyczny charakter bohaterom, ciepło i żywiołowość, które nie znikały nawet w zetknięciu ze swoistą popkulturą amerykańską na emigracji.
O tym, że na wschodnich rubieżach Polski są miejsca szczególnie ciekawe obyczajowo, przekonał nas także reżyser Jacek Bromski. W swoim pierwszym filmie „U Pana Boga za piecem” - o mieszkańcach podbiałostockiego Królowego Mostu - reżyser naszkicował portret wsi na Kresach Wschodnich, gdzie tradycja i dawne wartości stworzyły zabawny melanż z nowym stylem bycia. Z ciepłym dystansem pokazał, jak miejscowy policjant ugniata nogami w beczce kapustę, rozmawiając jednocześnie przez telefon komórkowy, a proboszcz za pomocą pagera przypomina parafianom o odmówieniu pokuty.
Kresowa społeczność broni się przed zawirowaniami współczesności i dzielnie chroni swoje prowincjonalizmy.
Powstała już kontynuacja losów bohaterów „U Pana Boga za piecem” pt. „U Pana Boga w ogródku” (premiera 31 sierpnia br.). To także pełen humoru, ciepły, mądry i inteligentny film. W Królowym Moście niewiele się zmieniło. Jest to wciąż to samo miasteczko z kościelną wieżą górującą nad okolicą i złotą kopułą cerkwi, z charyzmatycznym proboszczem i posłusznymi parafianami. To świat, w którym czas łaskawie się zatrzymał. W filmie „U Pana Boga w ogródku” pojawiają się zarówno znani już z poprzedniego filmu bohaterowie - miejscowy policjant i ksiądz proboszcz - jak też nowe postaci. Do Królowego Mostu trafia najgorszy absolwent szkoły policyjnej. Przełożeni skierowali go tu tylko dlatego, że jest ciamajdą z tzw. wysoko postawionym zapleczem rodzinnym, a miejscowość słynie z minimalnej przestępczości. Tymczasem pod lasem osiedla się świadek koronny, któremu trzeba zapewnić ochronę.
Sukces serialu „Ranczo” natomiast zaowocuje tego lata realizacją filmu kinowego. Od 17 lipca br. trwają zdjęcia do wersji kinowej.
W 13 pierwszych odcinkach serialu „Ranczo” poznaliśmy historię powrotu do rodzinnej wsi młodej Amerykanki polskiego pochodzenia Lucy (Ilona Ostrowska). Babcia Lucy w spadku zapisała wnuczce nieco zdewastowany dworek gdzieś na Podlasiu. Lucy postanowiła zatrzymać i odremontować dworek, mimo że miejscowy wójt za wszelką cenę pragnął go odkupić dla swojej córki. Plany wójta pomógł pokrzyżować ksiądz proboszcz (Cezary Żak) - jego brat bliźniak. Druga seria to przede wszystkim losy miłości Lucy i Kusego.
Zdjęcia do filmu odbywają się w tych samych miejscach, na pograniczu Mazowsza i Podlasia, przede wszystkim w Żyrardowie pod Łodzią (dworek Lucy) oraz w Jeruzalu (sklep i drewniany kościół), kilkanaście kilometrów na południe od Mińska Mazowieckiego. To druga w tutejszej okolicy miejscowość upamiętniona przez filmowców: 33 lata temu w pobliskim Seroczynie powstały pamiętne sceny do filmu „Noce i dnie” Jerzego Antczaka - w cegielni, dworku i nad stawem (Karol Strasburger wchodził do tego stawu po nenufary).

Reżyser serialu Wojciech Adamczyk podkreśla: - W Jeruzalu przyjęto nas bardzo dobrze. Miejscowi mieszkańcy chętnie statystują, ks. proboszcz Andrzej Sobczyk nie tylko zgodził się na zdjęcia w krytym gontem drewnianym kościele św. Wojciecha i zaakceptował skądinąd pozytywny obraz swojego ekranowego odpowiednika, ale zaprosił moich aktorów na odpust. Urodziłem się wprawdzie w Szczecinie i wychowałem w Warszawie, ale moja żona pochodzi z Mińska Mazowieckiego. Zapewne te obserwacje jej zawdzięczam, zresztą sam staram się poruszać w swoich filmach to, co spotykam i obserwuję wokół siebie. Tak było w moim serialu „Dziupla Cezara” i tak jest w filmie „Ranczo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

2025-05-05 22:32

PAP

„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.

Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prof. Helmut Juros, wybitny teolog, etyk i politolog

2025-05-05 06:30

[ TEMATY ]

zmarły

Adobe Stock

4 maja 2025 r. w wieku 92 lat zmarł śp. ks. prof. Helmut Juros, wybitny teolog, etyk i politolog, badacz w zakresie katolickiej nauki społecznej, założyciel Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UKSW. Wychował i wykształcił liczne grono studentów i naukowców. Był członkiem i aktywnym uczestnikiem wielu polskich i europejskich gremiów oraz towarzystw naukowych. Wykładał na wielu krajowych i europejskich uniwersytetach.

Helmut Juros urodził się 4 sierpnia w 1933 w Krasiejowie k/Opola. W latach 1952-1959 odbył studia filozoficzno-teologiczne w Instytucie Filozoficzno-Teologicznym Dominikanów w Krakowie. W 1958 r. przyjął święcenia kapłańskie w Zgromadzeniu Salwatorianów w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek dziękuje stowarzyszeniu Meter za zwalczanie wszelkich form przemocy wobec dzieci

2025-05-05 21:54

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Ks. Di Noto

Włodzimierz Rędzioch

W niedzielę 5 maja, po modlitwie Regina Coeli Franciszek pozdrowił pielgrzymów z różnych kontynentów oraz stowarzyszenie Meter. „Witam stowarzyszenie ‘Meter’, które angażuje się w zwalczanie wszelkich form przemocy wobec dzieci. Dziękuję, dziękuję za wasze zaangażowanie! I proszę, kontynuujcie swoją ważną pracę z odwagą” – powiedział Papież.

Modlitwą z Franciszkem na Placu św. Piotra zakończył się XXVIII Dzień Dzieci Ofiar Przemocy, organizowany przez stowarzyszenie Meter. Jak mówi w rozmowie ze mną założyciel Meter, ks. Fortunato Di Noto, celem dnia jest „pobudzanie zaangażowania w obronę dzieci przed wszelkimi formami przemocy, obojętności i molestowania” oraz „formowanie zbiorowego sumienia, aby każdy czuł się odpowiedzialny za bezpieczeństwo nieletnich”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję