Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Aby zawsze pamiętać

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Justyna Kunikowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpień to czas nie tylko troski o wypoczynek ale także zadbanie o aspekt kulturowy i historyczny. Muzeum Dzieci Polskich – Ofiar Terroryzmu na placu Archikatedralnym zorganizowało niezwykle ciekawą wystawę.

- Te informacje tak poruszają serce, że nie jestem w stanie w żaden sposób tego skomentować. Emocje są zbyt silne, by opisać to, co się dzieje w człowieku, gdy czyta opisy historyczne dzieci i ich oprawców w tym obozie zagłady – mówi pani Zofia, spoglądająca na jedną z witryn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niemiecki nazistowski obóz dla polskich dzieci w Łodzi (1942-1945) istnieje od 2021 roku, a dyrektorem jest pan Ireneusz Maj - powołany historyk, doktor nauk humanistycznych. Obiekt poświęcony został gromadzeniu i przechowywaniu zbiorów związanych z historią obozu dla dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi (w latach 1941 – 1945) i jego filii w Dzierżąznej koło Zgierza (w latach 1943 – 1945).

Reklama

Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt utworzyły okupacyjne władze niemieckie 1 grudnia 1942 r. Dzieci zmuszane były do codziennej pracy trwającej od rana do wieczora. Były tam umieszczane niemowlęta a także dzieci starsze, do 16 roku życia. Po osiągnięciu górnego wieku młodzież wywożona była do obozów koncentracyjnych dla dorosłych lub na przymusowe prace. Dzieci karane były m.in. biciem oraz zmniejszaniem im porcji żywnościowych, które i tak były głodowe. Najprawdopodobniej pierwszym dzieckiem, które zginęło była 13-letnia Urszula Kaczmarek z Poznania (zmarła 9 maja 1943 r.). Obóz funkcjonował do 18 stycznia 1945 r.

Gabloty informacyjne umieszczone na terenie placu katedralnego są dostępne w formie nieodpłatnej, usytuowane wzdłuż ul. Skorupki 5, tuż przy Bazylice Archikatedralnej.

2022-08-12 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeżów: Roraty i rekolekcje adwentowe w parafii św. Józefa Oblubieńca NMP

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Kamil Gregorczyk

Rekolekcje odbyły się w ramach bieżących obostrzeń, jednak kościół św. Józefa jest obszerny, więc każdy kto chciał mógł skorzystać z nauk, Eucharystii i sakramentu pokuty. Jest to ważne gdyż od poprzedniego adwentu nie było żadnych rekolekcji w kościele. Wpisały się one w rytm adwentu, bowiem pierwsza msza św. przed wschodem słońca każdego dnia to roratnia ku czci Matki Bożej. Ona gromadziła najwięcej wiernych. Z resztą roraty w Jeżowie mają swoje tradycje.

Rok rocznie uczęszcza na nie spora grupa osób z lampionami. Rozpoczęcie jest w ciemnościach przed ołtarzem Matki Bożej Różańcowej, następnie procesja przez kościół ze śpiewem. Podczas hymnu Chwała na wysokości zapalają się światła w śwątyni. Z przyczyn oczywistych w tym roku dzieci jest mało, które po roratach biegły od razu do szkoły na lekcje. Zważywszy na ograniczenia czasu, liczba wiernych jest mimo wszystko zadowalająca. Podczas rekolekcji wypadł ostatni dzień listopada, czyli święto św. Andrzeja Apostoła. Nasz kościół św. Józefa wybudowano 106 lat temu na miejscu rozebranego kościoła postawionego przez benedyktynów ku czci św. Andrzeja Apostoła. Fragment tej poprzedniej świątyni jest złączony z kościołem św. Józefa. Właśnie w ten dzień odprawiono tam uroczystą Eucharystię odpustową prosząc o opiekę tego Świętego, który przez tyle wieków był głównym patronem parafii w Jeżowie. Sumie odpustowej przewodniczył ojciec misjonarz Krzysztof.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję