Reklama

Nowi żołnierze Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie murów, lecz mostów potrzebuje Ziemia Święta... - mówił podczas wizyty w Izraelu w 2000 r. Jan Paweł II. Dziś sytuacja niewiele się zmieniła. Ustawiczny konflikt arabsko-izraelski powoduje, że liczba chrześcijan na tych terenach ciągle maleje. Potrzebna jest pomoc zarówno duchowa, jak i materialna. Zakon Rycerski Grobu Bożego w Jerozolimie poprzez swoją działalność modlitewną i charytatywną stanowi swego rodzaju pomost solidarności i duchowej łączności z Kościołem w ojczyźnie Chrystusa. 26 kwietnia br. w Częstochowie podczas obrzędu inwestytury do polskich Bożogrobców dołączyło 21 nowych członków.

Sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej

Reklama

Uroczystość inwestytury polskiego zwierzchnictwa Bożogrobców odbywa się każdego roku w innym mieście Polski. Tym razem była to Częstochowa. Kandydaci do Zakonu po raz pierwszy spotkali się 24 kwietnia w auli Redakcji Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Dwa wykłady - o. Nikodema Gdyka, franciszkanina, i o. prof. dr. hab. Andrzeja Napiórkowskiego, paulina, uświadomiły kandydatom na członków Zakonu cel ich działalności. O. Gdyk, absolwent Międzynarodowego Seminarium w Ziemi Świętej, spędził w klasztorze San Salvatore - Najświętszego Zbawiciela w Jerozolimie kilka lat. Opierając się na własnych obserwacjach i doświadczeniach, a także na relacjach współbraci przebywających na stałe w Kustodii Ziemi Świętej, ukazał m.in. trudną sytuację chrześcijan i przyczyny ich emigracji. Chrześcijanie stanowią dziś zaledwie 2 proc. wśród 6,5 mln mieszkńców Izraela. Obserwuje się natomiast ogromny przyrost społeczności żydowskiej i muzułmańskiej. Dlaczego chrześcijanie uciekają z Ziemi Świętej? - Powody ucieczki - mówi o. Gdyk - to przede wszystkim trudne warunki życia i niekończący się konflikt izraelsko-palestyński. Brakuje mieszkań, wody, elektryczności, pracy, zarobki są bardzo niskie, nie ma zapewnionej opieki medycznej, również w szpitalach. Zamykane są szkoły, a przede wszystkim ograniczona jest wolność - w związku z tym ludzie odczuwają strach. Księża i zakonnicy, zarówno katoliccy, jak i prawosławni, mają trudności w otrzymaniu wiz pobytowych. Bardzo ważne jest więc, aby chrześcijanie mogli pozostać w Ziemi Świętej jako symbol pokoju i dialogu. Dlatego niezbędna jest każda pomoc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowość rycerska

Reklama

Odpowiedzialność za los współbraci chrześcijan w Ziemi Świętej oraz za dziedzictwo cywilizacyjne i kulturowe chrześcijaństwa stawia przed kawalerami i damami Grobu Bożego w Jerozolimie konkretne zadania. O. prof. Andrzej Napiórkowski w wykładzie pt. „Kultura odsłoną duchowości rycerskiej” przypomniał, jak wielką rolę odegrał Kościół w historii, również jako mecenas kultury. - Tylko przez kulturę żyjemy prawdziwie ludzkim życiem - mówił. - Dziś, kiedy zwraca się uwagę na kryzys kultury, należenie do Zakonu Bożogrobców jest czynnikiem motywującym do krzewienia i pielęgnowania kultury chrześcijańskiej - powiedział, podsumowując wypowiedź Ojca Profesora, zwierzchnik Zakonu w Polsce prof. dr hab. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski. Aby być nośnikiem kultury w swoim środowisku, Bożogrobcy podejmują stałą formację. U jej podstaw leży przede wszystkim duchowa obecność przy Bożym Grobie w Jerozolimie, „Grobie zmartwychwstania i nadziei, który nadaje całej ludzkości sens istnienia” - jak zauważył w kazaniu podczas Mszy św. dla kandydatów do Zakonu ks. inf. Ireneusz Skubiś.
25 kwietnia, w dniu poprzedzającym inwestyturę, członkowie oraz kandydaci do Zakonu w ciszy i skupieniu uczestniczyli w obrzędzie czuwania przed relikwiami Krzyża Świętego w kościele częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Podczas modlitewnego czuwania złożyli przysięgę wierności ideałom i zobowiązaniom Zakonu. Nabożeństwo prowadził bp Jan Wątroba, który mówił o rycerstwie jako dawaniu świadectwa prawdzie. - Aby świadectwo było owocne, rycerz powinien przez całe życie poznawać wolę Bożą. Powinien być gotowy do walki ze złem. Stając do walki, musi mieć swoją strategię obrony: ma mieć wiarę za tarczę i zbawienie za hełm. Modląc się, rycerz walczy w obronie wartości i szlachetnych ideałów. Ta walka wymaga cierpliwości, a to wiąże się z cnotą męstwa. Świadek Zmartwychwstania to apostoł miłosierdzia. Dzisiaj chrześcijanie z Ziemi Świętej wołają o pomoc. Aby nie zginęli, musimy im pomagać, a w ten m.in. sposób zasłużyć na miano świadków Zmartwychwstania - podsumował Ksiądz Biskup.

Zostali żołnierzami Chrystusa

Inwestytura to dla nowych członków Zakonu Rycerskiego Bożego Grobu w Jerozolimie głębokie przeżycie. W sobotę 26 kwietnia członkowie i kandydaci rozpoczęli uroczystość procesyjnym wejściem do kościoła św. Wojciecha w Częstochowie. Na czele procesji niesiono sztandar z wizerunkiem Chrystusa Zmartwychwstałego i napisem: „Deus lo vult” (Bóg tak chciał). Liturgii przewodniczył bp Piotr Skucha z Sosnowca, należący do Zakonu Bożogrobców. Po homilii pieśnią „Veni Creator” rozpoczęto obrzęd inwestytury. Prof. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski odczytał dekret Wielkiego Mistrza Zakonu - kard. Johna Foleya o decyzji przyjęcia nowych członków. - W przeszłości, jak to wiecie - zwrócił się do kandydatów bp Skucha - nasi przodkowie podejmowali wezwanie papieży i, umocnieni krzyżem oraz mieczem, udawali się do Ziemi Świętej, aby odzyskać Grób Pana naszego Jezusa Chrystusa z rąk niewiernych (...). Także dzisiaj stać się kawalerem Zakonu Bożego Grobu to walczyć o królestwo Chrystusa, o rozszerzanie się Kościoła i podejmować posługę charytatywną, z tym samym głębokim duchem wiary i miłości. Czy jesteście gotowi do przyjęcia tego ideału Waszego życia? - pytał Ksiądz Biskup. Następnie, zgodnie z regułą Zakonu, inwestyturę przyjęli najpierw księża, później mężczyźni świeccy i kobiety. Ceremoniał ten nawiązywał do czasów rycerskich. Podczas przyjmowania do Zakonu mężczyźni otrzymywali ostrogi i - jak w czasach średniowiecza - byli pasowani mieczem, a następnie ubierani w biały płaszcz z czerwonym krzyżem. Damy otrzymywały czarny płaszcz i mantylkę - koronkowy welon.
Uroczystość zakończyły życzenia, gratulacje i kwiaty dla nowo przyjętych członków Zakonu. Cieszy fakt, że wśród ok. 20 tys. Bożogrobców na świecie jest już ponad 180 Polaków.

Rycerz Chrystusowy otrzymuje od Boga potężny miecz - miecz Bożego Słowa. Tym mieczem walczy z grzechem, walczy z szatanem, walczy ze śmiercią. Rycerz Chrystusowy uczy się miłości składanej Bogu ze swojego życia dla drugiego człowieka. Rycerz Chrystusowy żyje zawsze Zmartwychwstaniem
Bp Piotr Skucha

Nowo przyjęci do Zakonu Bożogrobców

Ks. dr Jerzy Bielecki, prof. Ryszard Cieśla, Teresa Czarnecka, ks. Marian Daniluk, Witold Hanke, prof. dr hab. Irena Kiecana, Stanisław Kogut, dr Bogdan Kurant, dr Grażyna Markiewicz-Łoskot, inż. Andrzej Mielke, Janusz Noga, ks. Edward Nowakowski, Przemysław Palonka, Bronisław Pałys, dr inż. Stefan Pyrak, Dariusz Stefan Sitko, ks. inf. Ireneusz Skubiś, ks. dr Henryk Szareyko, prof. Krzysztof Szmyt, inż. Andrzej Sznajder, ks. Józef Waśniowski

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaskinia Słowa (17 Niedziela Zwykła)

2025-07-26 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Świętowali jubileusz

2025-07-27 20:19

Biuro Prasowe AK

- Historia Marii Magdaleny wpisuje się w treść tego, co przeżywamy podczas każdej Eucharystii, ale to jest także treść życia, wiary, miłości tej ziemi, nadziei upadków i powstań, tych wszystkich ludzi, którzy tutaj żyli i których życie duchowe od 200 lat związane jest z tą parafią i z tą świątynią poświęconą św. Marii Magdaleny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie odpustu w Odrowążu Podhalańskim, gdzie świętowano 200-lecie powstania parafii.

Na początku uroczystości przedstawiciele czterech wsi tworzących parafię — Odrawąża, Zaucznego, Pieniążkowic i Działu — powitali abp. Marka Jędraszewskiego. Jeden z sołtysów przypomniał, że historia parafii rozpoczęła się 200 lat temu w Pieniążkowicach, skąd wyszła procesja, by położyć kamień węgielny pod budowę kościoła w Odrowążu. – Polska nie istniała. Trudne czasy. Nasi pradziadkowie wybudowali tę świątynię, która do dzisiejszego dnia trwa – mówił. – Jeżeli będziemy kierować się słowami, które są na sztandarach — Bóg, honor, ojczyzna — i tak postępować, to na pewno będziemy i przetrwamy — dodawał mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję