Reklama

Nie do końca uczciwi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżywamy trudny czas naszej wiary. Czasy socjalizmu pokazały nam, że trzeba być odważnym w wyznawaniu wiary, trzeba mieć swoje zdanie, trzeba umieć je powiedzieć głośno i wyraźnie. Wtedy za takie przyznanie się do ludzi wierzących groziło prześladowanie, a na pewno wyśmianie i nazwanie nas zacofanymi. Mimo wszystko ludzie chodzili do kościoła, uczestniczyli w rekolekcjach, bronili wiary, księdza. Czuło się, że Kościół żyje. Pamiętam doskonale, kiedy w mojej rodzinnej wiosce pewnego roku władze nie dały zezwolenia na procesję Bożego Ciała. Ludzie i tak poszli, bo tak trzeba, bo taka tradycja. "Nie mamy czego się wstydzić, niech Jezus zobaczy nasze gospodarstwa, naszą wioskę, naszą parafię" - mawiali. Potem były rozmowy, kary.
Przykre jest to, że ludzie, którym Ewangelia jest solą w oku, żyją wśród nas i dzisiaj zasiadają na ważnych stołkach. Niektórzy poczuli dobry czas dla siebie i wokół SLD i UP chcą kandydować w tegorocznych wyborach. W roku 1980 stali się członkami, o zgrozo, "Solidarności", w czasie stanu wojennego należeli do ZOMO czy ORMO, później stali się właścicielami wspaniałych przedsiębiorstw za nasze pieniądze. Dziś ponownie wrócili, powiedziałbym, do kolebki swoich przekonań. Ludzie poszarpanego sumienia, krzywdy ludzkiej, ludzie bankowych kont, socjalistycznej przeszłości. O tym musimy pamiętać. Ktoś mi ostatnio powiedział, że jestem zawzięty, że nie umiem darować, zapominać, odpuszczać. Że nie jestem zwolennikiem "grubej kreski". Pewnie, że nie jestem. Każde nawrócenie wymaga pewnych warunków: musi być i żal za grzechy, i zadośćuczynienie. Nie rozumiem postawy tych, którzy mówią: "przepraszam, że ukradłem", i nie oddają tego, co ukradli. A tak właśnie czynią ci, którzy ukochali "grubą kreskę".
Dziś, niestety, mamy jeszcze jeden ważny problem: pojawiają się w naszym otoczeniu ludzie, którzy głoszą tzw. hałaśliwy liberalizm i jednocześnie uśmiechają się w stronę Kościoła. Czegóż nie robi się dla uzyskania sympatii wielu, szczególnie w tak gorącym czasie przedwyborczym. Ludzie mówią: kiedyś to wiedzieliśmy, kto jest kto, dziś tego nie wiemy, wszyscy są tacy mili, wydawałoby się uczciwi. Wydawałoby się - w tym jest problem. Słucham dzisiaj ludzi dawnej "Solidarności" i nie wierzę, że oni byli w takim związku. Słucham tego, co dziś mówią o Kościele, i nie dowierzam, że kiedyś Kościół był ich życiową ostoją i przystanią. Dlatego twierdzę, że Kościół wychował na swojej skórze prawdziwe wilki, które kąsają co pewien czas i Pana Boga, i Kościół, i biskupów, i wszystkich wierzących. Z niedowierzaniem przysłuchuję się temu, jak dzisiaj pani Czaczkowska z Rzeczpospolitej, laureatka prestiżowej nagrody, osądza Konferencję Episkopatu Polski. Z niedowierzaniem czytam w tygodniku, który podobno religijny (a przynajmniej za takiego się uważa) osądza takiego czy innego księdza. Można machnąć ręką i powiedzieć: "niech sobie gadają, niech sobie piszą". Nie tędy droga. Taka postawa do niczego nie prowadzi. Za długo już milczeliśmy. Doczekaliśmy takiego czasu, kiedy wszystkim wolno mówić cokolwiek i na kogokolwiek, tylko nie nam. Nasze zdanie natychmiast uważane jest za niepoważne, jątrzące, niepotrzebne, zbyteczne. Dlatego namawiam wszystkich do tego, abyśmy stali się mądrzy przed szkodą. Nie pozwólmy sobie wmawiać kłamstw, jak to mówią, w imię dobra Ojczyzny. Cóż to za dobro, skoro opiera się na kłamstwie. Cóż to za Ojczyzna, której fundamentem jest kłamstwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia zorganizowała Zjazd Motocyklistów. Przyjechały ich setki

2025-06-08 19:21

[ TEMATY ]

parafia

Bachledówka

Zjazd Motocyklowy

Miętustwo

Adobe Stock

Zjazd Motocyklowy

Zjazd Motocyklowy

Pierwszym punktem XIII Zjazdu Motocyklowego w podhalańskim Miętustwie w niedzielę 8 czerwca była parada, która zaczęła się przy sanktuarium na Bachledówce. W wydarzeniu uczestniczyły setki motocyklistów z południa Polski i nie tylko. Uczestnicy wydarzenia modlili się podczas Msza św. a następnie korzystali z atrakcji przygotowanych w ogrodach plebańskich.

Już po raz trzynasty parafia NMP Królowej Polski w podhalańskim Miętustwie współorganizowała wraz z Grupą „Pasja i Wiara” Zjazd Motocyklowy dla miłośników tych i im podobnych pojazdów. Pierwszym punktem wydarzenia była parada, podczas której motocykliści przejechali z sanktuarium na Bachledówce do Miętustwa. Potem spotkali się na Mszy św., której przewodniczył ks. Tomasz Stec, proboszcz parafii w Kościelisku i archidiecezjalny duszpasterz motocyklistów.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie w Lednicy nagle przerwane! Służby ogłosiły ewakuację.

2025-06-07 20:03

[ TEMATY ]

Lednica

Piotr Drzewiecki

Ewakuacja uczestników Spotkania Młodych Lednica 2000

Ewakuacja uczestników Spotkania Młodych Lednica 2000

Niebezpieczna sytuacja na tegorocznym Spotkaniu Młodych Lednica 2000. Z powodu pogarszających się warunków pogodowych służby poleciły uczestnikom ewakuację do autokarów - poinformowali nas uczestnicy spotkania. Jest także komunikat organizatorów.

CZYTAJ DALEJ

Czas siostrzanej radości

2025-06-08 21:42

Monika Hyla

     - Umiejętność odpowiedzi na znaki czasu, umiejętność widzenia tych znaków z konsekwencją miłości, którą dyktuje wiara w Jezusa. Siostry doskonale wiedzą, w jaki sposób to się przekłada na Waszą posługę w Polsce i na świecie - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w ramach ogólnopolskich obchodów 150-lecia Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku kustosz Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, ks. Tomasz Szopa powitał zebranych i wskazał na związki św. Jana Pawła II ze Świętą Rodziną i zgromadzeniem. Przypomniał, że w świątyni na Białych Morzach znajduje się kaplica Nazaret, a św. Jan Paweł II jest nazywany „Papieżem Rodzin”. Kustosz podziękował za współpracę ze zgromadzeniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję