Reklama

Modlitwa nauką pokory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w świecie, który lubi i promuje umiejętność chwalenia się i postawy próżności. Tak wielu ludzi wyolbrzymia swoje zasługi, sukcesy, umiejętności. Często przechwalającym się łatwiej przejść przez życie, aniżeli tym, którzy bardziej obiektywnie postrzegają i osądzają siebie.
Próżność oznacza zbyt mocne podkreślanie własnej osoby. Często idzie ona w parze z nadmiernym gromadzeniem pieniędzy, rzeczy - różnych wartości materialnych. Człowiek próżny przecenia siebie, jest przewrażliwiony na punkcie swojej osoby. Polega to na wynoszeniu się ponad innych. Próżność doprowadzić może do pychy. Ta zaś uniemożliwia prawidłowe i obiektywne patrzenie na siebie samego i bliźnich. Człowiek próżny i pyszny będzie chełpił się swoją mądrością, osiągnięciami, zasobami materialnymi, znajomościami. Za wszelką cenę zabiega o to, aby inni zachwycali się nim. Pycha i próżność rozwijają ludzki egoizm. Ten zaś spowoduje szybkie lub powolniejsze zanikanie wrażliwości i dobra w sercu ludzkim. Pycha w znaczeniu religijnym należy do grzechów głównych. Może ona prowokować w marzeniach, wyobrażeniu, słowach lub czynach inne grzechy i wady. Z ludźmi pysznymi trudno jest dojść do porozumienia. Niełatwe jest życie z nimi w rodzinie, szkole, zakładzie pracy. Wielu ludzi nie przyznaje się do tego, że pycha mieszka w ich sercu. Inni zaś uważają, że taki stan rzeczy jest czymś normalnym.
Przeciwieństwo pychy - autentyczna pokora ułatwia dialog, nawiązywanie znajomości i współpracę międzyludzką. Ta pozytywna cecha, dzisiaj często zapominana lub też ośmieszana, związana jest z prostotą, otwartością serca i obiektywnym spojrzeniem na cały otaczający świat, w szczególności zaś na własną osobę. Z pokorą koresponduje skromność. Te pozytywne cechy ludzkiej osobowości mogą i powinny ujawniać się na zewnątrz - w postępowaniu. W pierwszej kolejności jednak będzie to postawa ludzkiego serca.
Pokora oznacza właściwe rozeznanie swojego miejsca w rodzinie, szkole, pracy, świecie. Najwymowniejsza jest pokora Chrystusa. On to, będąc Bogiem, uniżył siebie samego, by doświadczyć ludzkiego losu. U Niego postawa pokory powiązana była z miłością, nadającą sens ludzkiemu życiu. Św. Augustyn powie, że gdzie jest pokora, tam jest i miłość.
Postawa autentycznej pokory nie jest łatwa. Należy się jej uczyć się przez całe życie. Najwłaściwszą szkołą ku temu okazuje się autentyczna modlitwa. Przez nią Duch Święty rzeźbi nasze serca miłością, by nie były zamknięte, ale bardziej wrażliwe. Na modlitwie wpatrujmy się szczególnie w postać Niepokalanej. Ubogą Dziewicę z Nazaretu, która pragnie zostać na zawsze służebnicą pokorną, Bóg czyni Matką swego Syna, Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Pokorne słowa Matki Bożej niech wpływają i na naszą postawę: "Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa!" (Łk 1, 38).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

IPN wszczyna śledztwo po wypowiedzi Grzegorza Brauna nt. Auschwitz

2025-07-14 19:24

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

Agata Kowalska

IPN wszczął dziś śledztwo w sprawie “publicznego i wbrew faktom zaprzeczania zbrodniom ludobójstwa” przez europosła Grzegorza Brauna. 10 lipca w wywiadzie w Radiu Wnet europoseł i polityk Konfederacji powiedział, że „komory gazowe w Auschwitz to fake”. Wypowiedź tę potępili m.in. polscy biskupi.

Wszczęcie śledztwa po wypowiedzi Brauna zapowiedziała Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
CZYTAJ DALEJ

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

2025-07-13 18:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

Okzyki radości, śpiewy i oklaski wypełniały Corso della Repubblica w Castel Gandolfo, gdy przejeżdżał papieski samochód. Był odkryty, Leon XIV z szerokim uśmiechem pozdrawiał zebrane rzesze, kiedy pojazd wjeżdżał w wąską uliczkę, na tyle jednak szeroką, by samochód mógł przejechać pomiędzy dwoma szpalerami wiernych stojących za barierkami.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję