Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kontynuując wcześniejsze rozważania nt. Pawła z Tarsu, warto zwrócić baczniejszą uwagę na jego rolę jako prześladowcy „Kościoła Bożego” (por. 1 Tes 2, 14, 1 Kor 15, 9, Ga 1, 13). Tym zwrotem określał on zazwyczaj wspólnotę chrześcijan, która przebywała w Jerozolimie. Bibliści na ogół uważają, że na Kościół w sercu Judei składały się dwa ugrupowania. Pierwsze z nich można nazwać stronnictwem hebrajskim. Drugie zaś - helleńskim, czyli składającym się z Żydów urodzonych poza Palestyną, którzy posługiwali się na co dzień językiem greckim („koine dialektos”). Jest o tym mowa m.in. w Dziejach Apostolskich (zob. choćby rozdz. 6). W każdym razie tak naprawdę prześladowanie ze strony ortodoksyjnych Żydów (np. faryzeuszy) dotknęło chrześcijan mówiących po grecku. Musieli oni definitywnie opuścić święte miasto.
Pierwsi chrześcijanie, nazywani prawdopodobnie przez wyznawców religii Mojżeszowej nazarejczykami (zob. Dz 24, 5, gdzie jest napisane o św. Pawle jako o przywódcy „sekty nazarejczyków”), wracali do diaspor. Tam zakładali wspólnoty, burząc dotychczasowy porządek. Dlatego też późniejszy Apostoł Narodów, który znał doskonale realia panujące w żydowskich wspólnotach na obczyźnie (urodził się przecież i wychował w diasporze w Tarsie), został oddelegowany z Jerozolimy do Damaszku, „aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jeruzalem mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł” (Dz 9, 2). Nawet jeśli przesłanie o Szawle (takie imię nosił przed nawróceniem) wydaje się nieco przesadzone („…siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich” - Dz 9, 1; por. też wcześniej 8, 1), warto wiedzieć, że pierwsi chrześcijanie stanowili nie lada problem dla diaspor żydowskich. Burzyli bowiem ustalony porządek rzeczy odnośnie do przepisów związanych z wyznawaną wiarą. Dla chrześcijan obrzezanie nie miało znaczenia. Jego miejsce zajął chrzest, który zacierał wszelkie różnice między ludźmi. Innymi słowy - istniało realne zagrożenie zamazania granicy między narodem wybranym a poganami. Na to religijni przywódcy żydowscy nie mogli pozwolić.
Według relacji żydowskiego historyka Józefa Flawiusza („Wojna żydowska”), w pierwszym stuleciu po Chr. w samym Damaszku mogło mieszkać nawet 18 tys. Izraelitów. Wysłannik Jerozolimy, jakim był Szaweł, miał po prostu skutecznie zainterweniować w tej diasporze, aby ratować religię ojców przed profanacją, której - jego zdaniem - dokonywali pierwsi chrześcijanie, przyjmując do swoich wspólnot tych wszystkich, którzy uznali Jezusa z Nazaretu za prawdziwego Mesjasza i Pana.

Kontakt: biblia@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

KSM to ambitny plan na duszpasterstwo młodzieży

2025-11-19 21:25

[ TEMATY ]

KSM

ambitny plan

na duszpasterstwo

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Dzień skupienia KSM

Dzień skupienia KSM

- KSM to ambitny plan, ale jest to droga, którą bardzo chciałbym zrealizować. Chcę, żeby faktycznie w naszym środowisku pojawiało się coraz więcej młodych, świeckich liderów, ludzi, którzy potrafią prowadzić innych do spotkania z Bogiem - mówi ks. Michał Tucznio, asystent diecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej, które w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata przeżywać będzie swoje święto patronalne. W niedzielę w Katedrze na Wawelu przyrzeczenia złoży 20 nowych członków KSM.

Jak przygotowujecie się jako Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej do uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata i jej obchodów na Wawelu?
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Papież do biskupów włoskich: Kościół potrzebuje stale się odnawiać

2025-11-20 13:08

[ TEMATY ]

Asyż

Leon XIV

Vatican News

Do postępowania w duchu synodalności i kolegialności oraz stałego odnawiania Kościoła wezwał Leon XIV w przemówieniu do włoskich biskupów zgromadzonych w Asyżu na 81. Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Włoch. Trzeba „nauczyć się odchodzić”. Dobrze, aby przestrzegano normy 75 lat jako wieku zakończenia posługi biskupów diecezjalnych, a tylko w przypadku kardynałów można rozważyć kontynuację posługi, ewentualnie na kolejne dwa lata – wskazał Papież.

Wojciech Rogacin – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję