Reklama

Kościół

Bp Krzysztof Nitkiewicz: obcokrajowcy zawstydzają nas - rodaków św. Jana Pawła II

W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół oddaje cześć wszystkim, którzy weszli już do chwały niebieskiej. W tym dniu na cmentarzu katedralnym w Sandomierzu Mszę św. sprawował biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali kapłani z okolicznych parafii i z seminarium. Modlitwa zgromadziła siostry zakonne, kleryków i licznych wiernych.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

bp Krzysztof Nitkiewicz

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Nitkiewicz

Bp Krzysztof Nitkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Nitkiewicz mówił w kazaniu o drodze ośmiu błogosławieństw, którą podążali święci. Zaowocowała ona zjednoczeniem z Bogiem i przepięknym człowieczeństwem, będąc ponadczasowym punktem odniesienia dla każdego, kto chce uczynić ze swojego życia arcydzieło.

Reklama

- Dzisiaj niektórzy niszczą celowo wizerunek świętych, rozsiewając pomówienia i podejrzenia, czy wręcz oskarżając. Tak samo, jak robili świętym prześladowcy Kościoła, chcąc zdyskredytować i ośmieszyć ich dzieła.


Podziel się cytatem

Chodzi o utorowanie drogi różnym pseudoautorytetom z ich antychrześcijańską alternatywą. W tym tkwi geneza zamachu na świętych. Smutne, że w Polsce ten proces odzierania wspólnoty narodowej ze wszystkiego, co prawdziwie chrześcijańskie, przebiega gwałtowniej, niż gdziekolwiek indziej. Zachodnie media nie posunęły się nigdy do obrzucania błotem św. Jana Pawła II na taką skalę, jak dzieje się to u nas. A mają oni watykanistów z prawdziwego zdarzenia. Dla osób znajdujących się w kręgu prawdziwej cywilizacji, św. Jan Paweł II pozostaje wciąż i święty, i wielki. Bo taka jest prawda, o czym mogę zaświadczyć mając wieloletnie doświadczenie pracy dla Stolicy Apostolskiej. Tak się złożyło, że wczoraj rano byłem w bazylice św. Piotra w Watykanie. Usiadłem przy ołtarzu, pod którym złożone jest ciało św. Jana Pawła i kątem oka obserwowałem płynący tłum. Porządkowi musieli przynaglać ludzi, żeby przesuwali się do przodu, bo każdy chciał pozostać jak najdłużej przy papieżu Polaku. Na twarzach widziałem przejęcie i wzruszenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tak oto obcokrajowcy zawstydzają nas - rodaków św. Jana Pawła II. Co uczyniliśmy my, aby przeciwstawić się oszczerczej kampanii pod jego adresem? Jako biskup mam pod tym względem poczucie winy. Nie chodzi tu tylko o prawdę, której mamy obowiązek bronić.


Podziel się cytatem

Święci mówią bowiem swoim życiem, że życie zgodnie z Chrystusową Ewangelią jest możliwe i najlepsze dla człowieka – podkreślił biskup.

Na zakończenie Mszy św. celem uzyskania odpustu zupełnego za zmarłych odmówiono modlitwy w intencjach Ojca Świętego.

Po wspólnej modlitwie cmentarnymi alejkami wyruszyła procesja, podczas której na czterech stacjach modlono się za zmarłych rodziców, kapłanów i poległych w obronie Ojczyzny.

Na sandomierskich nekropoliach prowadzona była także kwesta na rzecz ratowania i renowacji zabytkowych nagrobków. Jak co roku w to dzieło włączyło się wielu wolontariuszy i ludzi dobrej woli.

2022-11-01 18:59

Oceń: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Nitkiewicz: Światowe Dni Młodych są ogromną szansą dla duchowego odrodzenia

[ TEMATY ]

Sandomierz

Niedziela Palmowa

bp Krzysztof Nitkiewicz

Bożena Sztajner/Niedziela

Światowe Dni Młodych są ogromną szansą dla duchowego odrodzenia w Polsce, a także w naszej diecezji – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz do młodzieży podczas obchodów Niedzieli Palmowej w Sandomierzu.

Biskup sandomierski przewodniczył modlitwie młodych na Rynku Starego Miasta. Młodzież z diecezji przybyła na wspólne spotkanie do Sandomierza, by połączyć się duchowo ze swoimi rówieśnikami z całej Polski przygotowującymi się do zbliżających się Światowych Dni Młodych w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Ukrainiec zaatakował policjantów w Częstochowie. Został wydalony z Polski

2025-08-27 14:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

straż graniczna

atak

deportacja

policjanci

Ukrainiec

Adobe Stock

Agresywny Ukrainiec, który zaatakował policjantów, został wydalony z Polski

Agresywny Ukrainiec, który zaatakował policjantów, został wydalony z Polski

27-letni obywatel Ukrainy, który w Częstochowie znieważył interweniujących policjantów, naruszył ich nietykalność i uszkodził radiowóz, został przekazany Straży Granicznej i deportowany do swojego kraju – podała w środę policja. Mężczyzna usłyszał w sumie siedem zarzutów.

Jak podała w środę Komenda Miejska Policja w Częstochowie, dyżurny tej jednostki odebrał zgłoszenie, że w okolicy jednego z bloków przy ul. Armii Krajowej rozjuszony mężczyzna dobija się do drzwi jednego z mieszkań i najprawdopodobniej chce ukraść rower. Skierowany na interwencję patrol w korytarzu budynku zauważył mężczyznę, który był silnie pobudzony, a na widok policjantów zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został obezwładniony.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję