Reklama

Franciszek

Bahrajn: papież przewodniczył ekumenicznej modlitwie o pokój

„Nie można prawdziwie świadczyć o Bogu miłości, jeśli nie jesteśmy zjednoczeni między sobą, jak On tego pragnie” – stwierdził Franciszek podczas spotkania ekumenicznego i modlitwy o pokój w katedrze Matki Bożej Arabskiej w Awali. Wziął w nim udział m.in. duchowy przywódca prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej.

[ TEMATY ]

ekumenizm

Bahrajn

Franciszek w Bahrajnie

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po odczytaniu fragmentu Dziejów Apostolskich o zesłaniu Ducha Świętego i rozpoczęciu głoszenia przez apostołów słowa Bożego narodom przemówił papież. Przypomniał, że wszystkich chrześcijan łączy ten sam sakrament chrztu i zaznaczył, że to, co ich łączy, znacznie przewyższa to, co ich dzieli. W swoim przemówieniu wskazał na wyzwania jakim jest jedność w różnorodności oraz świadectwo życia.

Nawiązując do sytuacji w Bahrajnie, gdzie chrześcijanie są „małą trzódką”, rozproszoną w różnych miejscach i wyznaniach Ojciec Święty zwrócił uwagę na potrzebę jedności, dzielenia się wiarą. „Podobnie jak na tym archipelagu nie brakuje solidnych połączeń między wyspami, tak niech będzie również między nami, abyśmy nie byli odizolowani, lecz trwali w braterskiej wspólnocie” – zachęcił Franciszek. Jednocześnie podkreślił znaczenie modlitwy uwielbienia, kierującej do Ducha Świętego, do źródeł i do jedności. Dodał, że jedność, jakiej Jezus pragnie dla swego Kościoła uwzględnia różne dary i charyzmaty realizując się w różnorodności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty wskazał, że duch drogi ekumenicznej polega na spotykaniu każdego brata i siostry w wierze jako części ciała, do którego się należy. - Najmilsi, zadajmy sobie pytanie, jak my postępujemy w tej wędrówce. Czy ja, pasterz, szafarz, wierny, poddaję się działaniu Ducha? Czy przeżywam ekumenizm jako ciężar, jako dodatkowe zadanie, jako instytucjonalny obowiązek, czy jako gorące pragnienie Jezusa, abyśmy byli „jedno” (J 17, 21), jako misję wynikającą z Ewangelii? Konkretnie, co robię dla tych braci i sióstr, którzy wierzą w Chrystusa, a nie są „moi”? Czy poznaję ich, szukam, interesuję się nimi? Czy zachowuję dystans i przybieram postawę formalną, czy też staram się zrozumieć ich historię i docenić ich specyfikę, nie uważając ich za przeszkody nie do pokonania? - pytał papież.

Zwrócił uwagę, że chrześcijańskie głoszenie ma się dokonywać nie tyle słowami, ile świadectwem, ukazywanym czynami: przez pomoc wzajemną, zrozumienie i cierpliwość, radość i łagodność, życzliwość i ducha dialogu. „Zapytajmy teraz siebie, kiedy modlimy się razem o pokój: czy naprawdę jesteśmy ludźmi pokoju? Czy jest w nas pragnienie, by wszędzie, nie oczekując niczego w zamian, ukazywać łagodność Jezusa? Czy czynimy naszymi, niosąc je w naszych sercach i w naszych modlitwach, trudy, rany i rozłamy, które widzimy wokół nas?” – zachęcił Franciszek.

Reklama

„Jedność i świadectwo są ze sobą współistotne: nie można prawdziwie świadczyć o Bogu miłości, jeśli nie jesteśmy zjednoczeni między sobą, jak On tego pragnie; a nie możemy być zjednoczeni, gdy każdy z nas, pozostaje osobno, bez otwarcia się na świadectwo, bez poszerzania granic naszych zainteresowań i naszych wspólnot w imię Ducha, który ogarnia każdy język i chce dotrzeć do wszystkich. On jednoczy i posyła, gromadzi w komunii i posyła na misję” – stwierdził papież na zakończenie swego przemówienia.

Przedstawiciele różnych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich odmówili w języku angielskim modlitwę o pokój. Towarzyszyło temu zapalenie od paschału świec, które następnie ustawiono wokół chrzcielnicy.

W pierwszym wezwaniu modlono się, aby na ziemi zapanowały bezgraniczne bezpieczeństwo i dobrobyt a Pan udzielił ludziom swego pokoju, aby wszyscy stawali się w jedności wiary doskonałymi na miarę pełni Chrystusa.

Druga modlitwa – za przywódców kościelnych, powołanych do pasienia owczarni Chrystusowej – była prośbą, aby zmartwychwstały Pan napełnił ich serca gorliwością w staraniach o świętość i dobro ich ludu, aby wszyscy byli jednego serca i jednego ducha.

Trzecie wezwanie to prośba o położenie kresu przemocy, popełnionej przez przykre słowa, śmiercionośną broń i zimną obojętność, aby nasze domy, Bahrajn i wszystkie kraje świata stawały się oazami pokoju, w których wszyscy mogą żyć bezpiecznie.

Reklama

W czwartej modlitwie – za wszystkich cierpiących na ciele i duszy z powodu wojen, klęsk żywiołowych lub niepokojów społecznych – proszono, aby ich wstrząsane serca zaznały pokoju Pana Jezusa i pociechy od Ducha Świętego.

Piąta prośba – za wszystkie wspólnoty chrześcijańskie z tej ziemi – to wezwanie, aby nasza różnorodność pozwoliła odnaleźć oblicze Chrystusa w naszym kulcie i we wszystkich posługach, dając wspólne świadectwo o Panu Jezusie oraz o królestwie pokoju i radości Ojca.

I wreszcie w szóstej modlitwie – za wierzących wszystkich tradycji religijnych obecnych w tym kraju – proszono o wzrastanie we wzajemnym szacunku i zrozumieniu oraz o wspólna pracę dla dobra całej rodziny ludzkiej.

Po tych wezwaniach uczestnicy odmówili razem Modlitwę Pańską, po czym patriarcha Bartłomiej i papież Franciszek udzielili zebranym błogosławieństwa. Na zakończenie odśpiewano po angielsku modlitwę św. Franciszka z Asyżu „Make Me a Channel of Your Peace” (Uczyń mnie narzędziem Twojego pokoju).

2022-11-04 17:56

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: o jedność trzeba się zmagać każdego dnia

„Jedność będąc darem Bożym pozostaje wciąż wartością, o którą trzeba się zmagać każdego dnia” - mówił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 25 stycznia przewodniczył Mszy św. w kościele rektorackim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie. Eucharystia, na której byli obecni przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich, zakończyła częstochowskie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

„ W duchu dialogu, który zakłada otwartość i dobrą wolę, jako chrześcijanie pielgrzymujemy razem. Wspólnie się modlimy i w ten sposób poznajemy się. W dzisiejszych czasach nie wystarczy już tylko wzajemna akceptacja między Kościołami. Jezus oczekuje od nas czytelnego znaku jedności, jakim jest wspólne świadectwo chrześcijan, szczególnie wobec wzmagającej się obojętności i walki z chrześcijaństwem” - mówił na początku Mszy św. ks. dr Jarosław Grabowski, kierownik Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję