Reklama

Różaniec codzienności bł. Urszuli

Niedziela toruńska 43/2002

Bł. Urszula Ledóchowska

Bł. Urszula Ledóchowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kim była Urszula Ledóchowska?

Reklama

Julia Ledóchowska urodziła się 17 kwietnia 1865 r. w Loosdorf (Austria). W 1883 r. rodzina przeniosła się do Lipnicy Murowanej, niedaleko Krakowa. W 1886 r. Julia wstąpiła do klasztoru Urszulanek w Krakowie. Tu, już jako matka Urszula, zajęła się przede wszystkim pracą pedagogiczną. W 1907 r. z błogosławieństwem papieża Piusa X wraz z dwiema siostrami wyjechała do Petersburga, aby objąć kierownictwo internatu dla dziewcząt przy polskim gimnazjum św. Katarzyny. W 1910 r. nad Zatoką Fińską powstał dom dla wspólnoty oraz - realizujące idee pedagogiczne m. Urszuli - gimnazjum z internatem dla dziewcząt. Wybuch wojny w 1914 r. spowodował wydalenie m. Urszuli z Rosji. Zatrzymała się w Skandynawii - w Sztokholmie, następnie w Danii. Wspólnie z wyjeżdżającymi kolejno z Petersburga siostrami zorganizowała szkołę dla skandynawskich dziewcząt, potem m.in. ochronkę dla sierot po polskich emigrantach. Włączyła się też w życie miejscowego Kościoła i środowiska oraz podjęła współpracę z Komitetem Pomocy Ofiarom Wojny, założonym w Szwajcarii przez Henryka Sienkiewicza. Poprzez akcję odczytową kształtowała wrażliwość społeczeństw skandynawskich na sprawę niepodległości Polski. W 1920 r. petersburska wspólnota urszulanek wróciła do wolnej Polski i osiedliła się w Pniewach koło Poznania. Wkrótce potem otrzymała od Stolicy Apostolskiej pozwolenie na przekształcenie się w Zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego - żyjące duchowością urszulańską oraz tradycją pracy wychowawczej jako uprzywilejowanego narzędzia ewangelizacji. Gdy umarła w Rzymie, 29 maja 1939 r., ludzie mówili, że zmarła święta...
20 czerwca 1983 r. w Poznaniu Jan Paweł II beatyfikował m. Urszulę. W 1989 r. zachowane od zniszczenia ciało bł. Urszuli zostało przewiezione z Rzymu do Pniew i złożone w kaplicy domu macierzystego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różaniec naszych dni

Chociaż na życie człowieka składa się wiele czynów i słów, smutków i radości, przeplatanych ze sobą, czasem dość przypadkowo, to jednak wszystkie te chwile wznoszą gmach naszego życia. I wszystko może stać się modlitwą życia: nauka, praca, odpoczynek, ból, tragedia zburzonych marzeń. Jak paciorki różańca, tak bardzo podobne do siebie, przesuwane przez rozmodlone dłonie, stają się coraz bliższe tajemnic Bożych; tak monotonia naszych dni i nocy prowadzi nas do Boga. Maryja umiała połączyć szarość dni z bliskością Boga - poprzez mówienie sercem, ustami i czynem: "bądź wola Twoja". Z powszedniej szarości nieciekawej pracy trzeba zrobić różaniec. Wystarczy znaleźć dobrą nić, na którą nawleczemy paciorki naszych dni, niepowtarzalnych dni, które będą świadczyć za nami przed Bogiem.

Czym był różaniec w życiu bł. Urszuli?

Bł. Urszula starała się ze swego życia zrobić różaniec; a nicią, na którą nawlekała swoje dni ziemskiego pielgrzymowania, była wola Boża. Uczyła się każdego dnia rozpoznawać tę nić przewodnią swego życia podczas modlitwy różańcowej. Chętnie odmawiała tę modlitwę razem z Kościołem świętym w październiku. Ale bł. Matka Urszula miała ogromne nabożeństwo do tej modlitwy nie tylko w tym miesiącu, uważała Różaniec za modlitwę wyjątkową. Tak pisała o tej modlitwie w rozważaniach:
"Kościół wzywa nas do oddania czci Maryi w Różańcu świętym. Chciej kochać różaniec bo to modlitwa droga Matce Najświętszej, bo Różaniec to wielki akt miłości ku Maryi. Różaniec jest wspaniałą szkołą życia, drogowskazem do nieba, jasnym promieniem Bożego światła na drogach życia. Różaniec jest radością, źródłem pokoju, łaski, nadziei. Jest hymnem miłości ku Jezusowi i Maryi, jest pociechą w cierpieniach, a szczególniej w chwili śmierci. Jest złotym łańcuchem, łączącym ciebie z Maryją. To wszystko daje ci Różaniec święty, to i wiele innych jeszcze łask.
Różaniec jest nie tylko modlitwą, którą przez kwadrans się odmawia ustami. Jest to modlitwa, którą w ciągu życia trzeba odmawiać. Tajemnice różańca wprowadzać w czyn, odtwarzać je w życiu - wtedy życie twoje uzupełni tę modlitwę różańcową i ją przedłuży. Życie twoje ma być Różańcem wprowadzonym w czyn. Życie różańcowe jest piękne, święte, miłe Bogu, pełne radości i szczęścia. W Różańcu masz przykłady do nauki: w pierwszej części - jak kochać, w drugiej - jak pokutować, w trzeciej - jak się modlić. W poszczególnych tajemnicach masz przykłady, jak żyć, jak przeżywać codzienne i niecodzienne sytuacje. W tajemnicach Męki Pańskiej znajdziesz pociechę na wszelkie strapienia, w chwalebnych zaświta dla ciebie jasny promyk nadziei na lepszą przyszłość, a w części radosnej nabieraj zamiłowania do życia oddanego pracy, które daje pokój i szczęście Boże. W każdej okoliczności życia, smutnej czy radosnej, w chwilach jasnych czy ciemnych, miej oczy otwarte na jasne światło Różańca, bo znaleźć w nim możesz wskazówkę, jak postępować, by Bogu być miłym. Jakże nie kochać Różańca, jakże go chętnie nie odmawiać!
Żyj życiem Maryi na tej łez dolinie,
Niech cię Różaniec święty zaprowadzi
W to życie ciche, gdzie gwar świata ginie,
Gdzie Maryja uczy, kocha, radzi.
S. Elżbieta Sozańska, Urszulanka SJK

2002-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Kierwiński usuwa bł. Karolinę Kózkównę z nazwy sanatorium

2025-08-01 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Paulina Marchwiany

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Krynicy-Zdroju im. bł. Karoliny Kózkówny zmienił nazwę na... taką samą tylko bez imienia i nazwiska błogosławionej.

Dlaczego Marcin Kierwiński, jako szef MSWiA, nie chce upamiętniania ofiary rosyjskiego żołdaka?
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej bezdomnego zamordowanego przez księdza: Anatolu, przepraszam Cię!

2025-08-02 12:41

[ TEMATY ]

morderstwo

Abp Adrian Galbas

PAP/Radek Pietruszka

Ludzie będą to opowiadać latami: ksiądz oszukał i zamordował bezdomnego i bezbronnego człowieka. Drogi Łazarzu - Anatolu, przepraszam Cię. Mirosław jako chrześcijanin jest moim Bratem, którego się nie wyrzekam. Modlę się za niego, żeby przejrzał, nawrócił się i podjął pokutę - mówił abp Adrian Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej śp. Anatola Czaplickiego, zamordowanego kilka dni temu przez proboszcza z Przypek. Po Eucharystii w kościele Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny urna z prochami zostanie złożona na Cmentarzu Wolskim w Warszawie.

Podziel się cytatem Msza św. pogrzebowa zgromadziła parafian wolskiej świątyni, duchowieństwo archidiecezji warszawskiej oraz znajomych śp. Anatola Czaplickiego. Miejsce liturgii wybrano nie przypadkowo, gdyż - jak powiedział abp Galbas - jest to świątynia, w której w Warszawie przyzywa się Bożego Miłosierdzia, ale też dlatego, że to w niej wiele lat temu po raz pierwszy mężczyzna spotkał swojego późniejszego zabójcę.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi nadziei na szlaku

2025-08-03 11:46

Magdalena Lewandowska

W strugach deszczu wyruszyła 45. Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Wrocławska

W strugach deszczu wyruszyła 45. Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Wrocławska

– Odnaleźć sens życia, odnowić wiarę, umocnić duchowość – to jest cel pielgrzymki – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 45. na szlak wyruszyła Piesza Pielgrzymka Wrocławska, w Roku Jubileuszowym pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Mszy św. inauguracyjnej w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Jacek Kiciński, towarzyszyli mu księża przewodnicy wszystkich pielgrzymkowych grup i pielgrzymi, którzy tłumnie wypełnili wrocławską katedrę. – Liturgia słowa zwraca dzisiaj uwagę na wolność naszego serca. Chcielibyśmy uczynić nasze serce wolnym, a wiemy, że nie raz jest w nim dużo lęku, różnych trosk i zabiegań – to nie przynosi nam pokoju – mówił w homilii bp Kiciński. Zauważył, że choć Piesza Pielgrzymka Wrocławska dokonuje się w rzeczywistości ziemskiej, kieruje naszą uwagą na rzeczywistość niebieską. Przestrzegał przed nadmiernym skupianiem się na tym, co doczesne, nad gromadzeniem tylko dóbr materialnych: – Wiemy doskonale, że dobra materialne są potrzebne, są niezbędne do życia, jednak źle używane bardzo często powodują utratę wzroku duchowego. Następuje zatracenie w codzienności, zabieganie i w takiej sytuacji człowiek nie ma czasu ani dla Boga, ani dla drugiego człowieka, nie ma też czasu dla siebie. Dlatego św. Paweł mówi: dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję