Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Studenckie roraty z abp. Rysiem

[ TEMATY ]

roraty

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Pieśń nad pieśniami mówi, że ludzka miłość, że ludzkie zakochanie, ludzkie szaleństwo miłości – które sprawia, że widzisz wszędzie wiosnę jest takim najdelikatniejszym, najpiękniejszym, sanktuarium obecności Boga. Zobaczyć Boga w samym środku Miłość, którą przeżywam. To chyba nie jest dzisiaj takie powszechne! – mówił do łódzkich żaków abp Grzegorz Ryś.

Jeszcze przed świtem – każdego dnia adwentu - celebrowana jest Msza św. wotywna o Matce Bożej zwana roratami. Dziś rano w akademickich Roratach – celebrowanych o godz. 7:00 w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego ”PIĄTKA” uczestniczył abp Grzegorz Ryś. Odwołując się do dzisiejszej liturgii słowa, duchowny zauważył, że - wiara jest taką łaską, że nie tylko wiesz, że Bóg przychodzi, ale Go rozpoznajesz także w tym najważniejszym dla człowieka doświadczeniu, jakim jest doświadczenie miłości. Najważniejsze co nas w życiu spotyka, najbardziej delikatny moment w życiu, jest wówczas, kiedy mówisz komuś, że go kochasz. Słyszycie Boga, który wypowiada się waszymi ustami? Czy słyszycie Boga, który się wypowiada ustami tej drugiej osoby, którą dane wam jest spotkać? Rozpoznać Boga tak, jak Elżbieta rozpoznała Boga w Maryi? – pytał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Bardzo wam życzę wzroku, który daje człowiekowi Duch Święty, żeby rozpoznawać Boga, kiedy przychodzi, żebyście Go przede wszystkim umieli rozpoznawać w tak niesłychanie ważnym i najpiękniejszym wydarzeniu w życiu człowieka jakim jest miłość. Byście Go słyszeli, byście Go widzieli w przeżyciu miłości, oraz byście dali się tak Bogu użyć, jak Maryja, by On okazał się wierny wobec drugiej osoby, by mógł wypełniać swoje obietnice dane innemu – zakończył duchowny.

Po Roratach duszpasterze zapraszają łódzkich żaków na studenckie śniadania, a idących bezpośrednio po modlitwie na uczelnie, obdarowują gorąca kawą na wynos.

W Łodzi działają cztery duże duszpasterstwa akademickie, które sprawują duchową opiekę nad studentami, zdobywającymi wiedzę na wyższych uczelniach. Diecezjalne duszpasterstwo akademickie „DA5”, jezuickie duszpasterstwo akademickie „JDA”, dominikańskie duszpasterstwo akademickie „Kamienica” oraz salezjańskie duszpasterstwo akademickie „Węzeł”.

2022-12-21 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W oczekiwaniu na Mesjasza

Niedziela sandomierska 51/2022, str. III

[ TEMATY ]

roraty

Ks. Tomasz Lis

Mimo wczesnej pory świątynia wypełniona jest dziećmi

Mimo wczesnej pory świątynia wypełniona jest dziećmi

Poranna Msza św. roratnia w sanktuarium Matki Bożej cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem młodszych parafian.

Z narodzeniem Jezusa było tak…” – pod takim hasłem przebiegają tegoroczne Roraty w janowskim sanktuarium. Codziennie o 6.15 mrok świątyni rozświetlają lampiony, które niosą dzieci i starsi jako znak wspólnego czuwania z Maryją przed przyjściem Jezusa Zbawcy. Podobnie jak w latach poprzednich na Roraty przybywa codziennie duża grupa dzieci i młodzieży. Rozważania dla najmłodszych prowadzi w tym roku ks. Piotr Niewrzałek, wikariusz parafii. Opowieść o historii zbawienia od stworzenia świata aż do przyjścia obiecanego Mesjasza przybliża dzieciom św. Joachim, ojciec Maryi. – Dzieci mają możliwość poznania jak Pan Bóg prowadził ludzi poprzez ich dzieje do momentu narodzenia Bożego Syna. Każdego dnia dzieci mogą poznać kolejną postać ze Starego Testamentu, koleje jej życia i w jaki sposób odkrywano bliskość Pana Boga. Cieszy fakt, że każdego roku duża grupa dzieci wraz z rodzicami i dziadkami uczęszcza na poranne Msze św. roratnie, jest to nasza wspólna droga adwentowa przygotowująca nas na czas Bożego Narodzenia – mówił ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii. Także i w tym roku nie zabrakło piosenki adwentowej mówiącej właśnie o „wielkim czekaniu” na Zbawiciela. W przygotowanie i prowadzenie Rorat włączyły się siostry ze Zgromadzenia Opatrzności Bożej posługujące w tutejszej parafii. Każdego dnia dzieci przynoszą na Roraty serduszka z wypisanymi dobrymi uczynkami, które codziennie podejmują jako duchowe przygotowanie do Bożego Narodzenia. – Każdego dnia losujemy trzy serduszka, a do rodziny dziecka, które je wykonało wędruje figurka Matki Bożej Niepokalanej, patronki Adwentu. Mimo wczesnej godziny, w naszej parafii Roraty zaczynają się o 6.15, uczestniczy w nich dość spora liczba osób. Szczególnie rodziców, którzy towarzyszą dzieciom w adwentowym wędrowaniu. Zapraszamy od poniedziałku do soboty na godz. 6.15 – dodaje ks. Tomasz Lis.
CZYTAJ DALEJ

Podpalono kościół na ukraińskim Zakarpaciu; antywęgierskie graffiti na ścianach

2025-07-17 13:07

[ TEMATY ]

Ukraina

Węgry

Karol Porwich/Niedziela

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Katolicki kościół we wsi na ukraińskim Zakarpaciu został podpalony, a na jego ścianach umieszczono antywęgierskie graffiti - poinformował w czwartek węgierski tygodnik „Mandiner”. W komentarzu do incydentu premier Viktor Orban zapewnił Węgrów mieszkających na Ukrainie o wsparciu władz w Budapeszcie.

Kościół został podpalony w środę wieczorem, a na jego ścianach napisano „Węgrzy, wyp*****lać” oraz „Węgrów na noże”. Węgierski tygodnik powiadomił, że ogień został szybko ugaszony dzięki sprawnej interwencji straży pożarnej i nie rozprzestrzenił się na inne obiekty.
CZYTAJ DALEJ

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Zapamiętałam ks. infułata właśnie takiego, jaki wyłania się z najnowszej książki Czesława Ryszki: uśmiechniętego, zatroskanego o Kościół i Polskę, z pasją powtarzającego, że media katolickie mają do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną. Kochającego „Niedzielę” najmocniej na świecie, doceniającego jej pracowników i dziennikarzy, a także najbardziej znamienitych autorów, którzy na przestrzeni lat gościli na łamach. Ta książka to wspaniała panorama nie tylko dziejów „Niedzieli”, ale także historii Kościoła i historii Polski. Opowieść o czasach, w jakich żyliśmy – m.in. w stanie wojennym, kiedy to ks. Skubiś nawet kilka razy w tygodniu musiał jeździć z Częstochowy do warszawskich urzędów, bo pismo podlegało ingerencjom cenzury, albo w czasach transformacji ustrojowej, gdy po roku 1989 w tygodniku podejmowano kwestie związane z życiem publicznym, m.in. z walką o życie dzieci poczętych. „Lata 90. to niekwestionowany sukces „Niedzieli”. Wybudowano nowy gmach redakcji, ruszyły edycje diecezjalne, powstały studia radiowe i telewizyjne „Niedzieli”, nakład sięgnął 300 tys. egzemplarzy, niektórzy nazywali nawet jej naczelnego „magnatem prasowym” – pisze Czesław Ryszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję