Reklama

Watykan

Kard. P. Parolin: „Nie powiodły się próby przeciwstawienia sobie dwóch papieży”

Mimo oczywistych różnic między Benedyktem XVI a Franciszkiem próby wzajemnego przeciwstawienia ich sobie nie powiodły się. Obaj zachowali szacunek wobec siebie i istniała między nimi braterska bliskość. Tak stosunki między obu papieżami określił w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie rozmowy wyjaśnił, że próba skłócenia biskupów Rzymu – obecnego i emerytowanego – nie udała się dzięki wierze ich obu oraz modlitwom ludu Bożego, który ich obejmował i wspierał. „Wiara ludu Bożego jest zawsze naznaczona instynktowną miłością do Następcy św. Piotra, stanowi część tego, co Kościół uznaje za «sensus fidei», a więc instynkt wiary, o którym tak wiele mówił Joseph Ratzinger a teraz nadal mówi papież Franciszek” – stwierdził rozmówca dziennika. Przypomniał, że przyszły Benedykt XVI dostrzegał to, co nazywał „prawdziwie demokratyczną funkcją” nauczania kościelnego, przywoływanego nieraz do ochrony wszystkich ochrzczonych przed działaniami postronnymi.

Zwrócił następnie uwagę, że braterską bliskość Franciszka i Benedykta była widoczna dla wszystkich. Miłość wyrażająca się we wzajemnym obejmowaniu się, w spojrzeniach i słowach, które wymieniali w czasie spotkań, była dla wielu powodem do wzruszenia i pocieszenia. Mówca przypomniał w tym kontekście „poruszające słowa”, jakie Benedykt skierował do Franciszka w czerwcu 2016 z okazji skromnych obchodów kolejnej rozcznicy swych święceń kapłańskich: „Dziękuję Ci, Ojcze Święty, za Twoją dobroć od pierwszej chwili wyboru, w każdym momencie mego życia tutaj, która głęboko mnie wzrusza”. I dodał, iż „bardziej niż Ogrody Watykańskie ze swym pięknem, Twoja dobroć jest tym miejscem, w którym mieszkam i czuję się chroniony”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Owo uczucie łączące obu papieży przejawiało się również w ich podobieństwie postrzegania żywej tajemnicy Kościoła, chociaż każdy z nich miał odmienne temperamenty, wrażliwości, myśli, preferencje czy drogi egzystencjalne – mówił dalej purpurat kurialny. Podkreślił przy tym, że to także „jest częścią piękna Kościoła i samej posługi Następców św. Piotra”. Zauważył, iż Pan Kościoła przyozdobił go licznymi klejnotami i żaden papież „nie jest klonem innego”. Tym, co zapewnia tę drogę, jest podzielana wspólnie wiara w Jezusa, podążanie za Nim, stosownie do własnych skarbów i własnego ubóstwa – zaznaczył kard. Parolin, dodając, że „wiara Piotrowa połączyła Benedykta i Franciszka”.

Reklama

Zaznaczył również, iż obaj papieże, różnie rozkładając akcenty, mieli tę samą troskę misyjną, powtarzając, że „wiara i chrześcijaństwo nie są wysiłkiem etycznym czy religijnym, lecz darem łaski, która przychodzi, gdy spotyka Jezusa”. I obaj, także w latach ich współistnienia „w zagrodzie Piotrowej”, powtarzali, iż owocem podążania za Jezusem jest szczęście, „prawdziwa radość” – jak to zwykł mawiać papież Ratzinger – oraz niewyczerpana możliwość stałej nadziei na drodze życia nawet, jeśli jest ona naznaczona trudnościami i bólem. Według nich jedynym posłannictwem Kościoła jest pójście za Jezusem i tylko wtedy Kościół nie przeniewierza się samemu sobie, nie staje się własnym „punktem odniesienia” a to naśladowanie Jezusa i głoszenie światu Jego zbawienia jest również prawdziwym źródłem każdej prawdziwej reformy kościelnej.

Kardynał przypomniał następnie, że to właśnie za pontyfikatu Benedykta XVI był w latach 2005-09 podsekretarzem w Sekretariacie Stanu ds. stosunków z państwami, po czym w 2009 papież mianował go nuncjuszem apostolskim w Wenezueli i osobiście wyświęcił go na arcybiskupa w bazylice św. Piotra (z 4 innymi księżmi). „Sprawiło mi to wielką radość i było niezapomnianym doświadczeniem” – wspominał Parolin. Podkreślił, że kazanie wygłoszone wówczas przez Ojca Świętego poruszyło wszystkich obecnych w świątyni a jemu samemu zapadło głęboko w serce i do dzisiaj kieruje jego drogą i służbą Kościołowi.

Później, już po powrocie do Watykanu i po ustąpieniu Ojca Świętego kardynał odwiedził go w Boże Narodzenie i – jak przyznał – na zawsze utkwiło w nim wrażenie „wielkiego spokoju i głębokiego pokoju” papieża-seniora. Później oprócz spotkań kurtuazyjnych były chwile modlitwy, bo On nadal wstawiał się za Kościołem, prosząc Pana, aby go strzegł i pocieszał – mówił dalej sekretarz stanu. Dodał, że byłego papieża wspierały i niejako nosiły w ramionach modlitwy ludu Bożego, który bardzo go kochał, o czym świadczyły później również tłumy ludzi różnego wieku, oddających mu ostatni hołd w bazylice św. Piotra.

Reklama

Według kardynała delikatność [życzliwość - ​?] Ratzingera nie była jedynie sprawą jego temperamentu, ale odzwierciedlała też to, jak Ewangelia ukształtowała z biegiem czasu jego serce i duszę. Był on jednym z pięciu największych teologów XX wieku, a jednocześnie przeżywał ten swój dar bez wynoszenia się, ostentacji, zawsze wychodząc poza siebie, dzieląc się nim entuzjastycznie ze wszystkimi i sprawiając, że wszyscy mogli uczestniczyć w skarbach Tradycji, Ojców Kościoła i wielkiej teologii.

Rozmówca gazety przypomniał, że gdy J. Ratzinger był profesorem, jego uczniowie jako pierwsi cieszyli się, że mogli korzystać ze skarbu spokojnej i zdumiewającej pasji, z jaką pomagał im poznawać prostymi i jasnymi słowami wielkie tajemnice wiary chrześcijańskiej. Tego samego mógł wielokrotnie doświadczać lud Boży, gdy ks. profesor został papieżem. „Właśnie z tego jego spojrzenia, zawsze skupionego na sercu wiary, wypływała jego pokora w uznaniu własnych ograniczeń, która znalazła swój największy publiczny wyraz właśnie w tym, że ogołocił się ze swej posługi Piotrowej” – podkreślił kardynał.

Wyjaśnił, że Benedykt XVI ogołocił się także z papiestwa, pozostała tylko „naga wiara jego” i tych, którzy z wdzięcznością chwalą Pana także za to, że „ukrył ważne rzeczy przed mądrymi i uczonymi, a objawił je maluczkim”. „Dlatego wierzę, że nawet złośliwe karykatury, tworzone przez niektórych w celu oczernienia jego osoby, zostaną zmiecione jak plewy w długiej pamięci Kościoła” – zakończył swą wypowiedź watykański sekretarz stanu.

2023-01-07 09:56

Ocena: +17 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: w sierpniu wizyta kardynała Parolina w Moskwie?

[ TEMATY ]

Watykan

Rosja

kard. Parolin

Grzegorz Gałązka

Kardynał Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej powiedział dziennikarzom, że najprawdopodobniej w sierpniu odwiedzi Moskwę, aby spotkać się z prezydentem Władimirem Putinem oraz kierownictwem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego – podaje Edward Pentin na łamach portalu „National Catholic Register”.

Zdaniem włoskich mediów Stolica Święta "weryfikuje, czy ta wizyta się odbędzie". Cytowane są słowa kard, Parolina, który zaznacza, że jest ona planowana od dawna, a teraz wszystkie warunki są spełnione. „Sądzę, że w jej trakcie będzie miało miejsce spotkanie z prezydentem Putinem i najwyższym kierownictwem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, bo to musi być wizyta wysokiego szczebla" – dodał najbliższy współpracownik Papieża Franciszka.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję