5100 osób zostanie w Francji przyjętych do Kościoła podczas tegorocznych uroczystości wielkanocnych - podał francuski episkopat.
1,5 tys. katechumenów to osoby między 12. a 18. rokiem życia, zaś 3631 ma ponad 18 lat. W porównaniu z danymi sprzed dziesięciu lat jest to o 50 proc. więcej.
Dwie trzecie katechumenów to kobiety, jedna trzecia pochodzi z rodzin chrześcijańskich, a około 5 proc. z islamskich. Dwie trzecie z nich to osoby pracujące, w tym 10 proc. osoby wolnych zawodów i urzędnicy, a 16 proc. stanowią studenci.
Bazylika prymasowska Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gnieźnie
W jaki sposób spotkanie z Chrystusem przemieniało mieszkańców dzisiejszej Wielkopolski u początków średniowiecza? Jak następnie przemieniali oni świat, w którym żyli? Bohaterowie tamtego wydarzenia nie tylko stali się przecież członkami wspólnoty Kościoła, ale też weszli na salony ówczesnej Europy
Potrzeba refleksji m.in. na te tematy skłoniła do zorganizowania w dniach 11-13 marca 2016 r. X Zjazdu Gnieźnieńskiego pod hasłem „Europa nowych początków. Wyzwalająca moc chrześcijaństwa”. Temat nawiązuje do 1050. rocznicy chrztu Mieszka I, który był wydarzeniem przełomowym nie tylko dla księcia i jego dworu, lecz także dla historii Polski i jej roli w rodzinie narodów europejskich. Organizatorzy dzięki swej inicjatywie chcą przypomnieć sytuację Europy i Kościoła sprzed 1050 lat.
W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu
– byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym
kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny
jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych
penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.
Gdy pierwszy umiał odprawić
od konfesjonału i odmówić
rozgrzeszenia, a nawet
krzyczeć na penitentów, drugi był
zdolny tylko do jednego – do okazywania
miłosierdzia.
Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim
– Leopold Mandić.
Obaj mieli ten sam charyzmat
rozpoznawania dusz, to samo powołanie
do wprowadzania ludzi na ścieżkę
nawrócenia, ale ich metody były
zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu
którego obaj udzielali rozgrzeszenia,
był różny. Zbawiciel bez cienia litości
traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić
handlarzy rozstawiających stragany
w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie
bezwarunkowo przebaczył celnikowi
Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii
Magdalenie, wprowadził do nieba łotra,
który razem z Nim konał w męczarniach
na krzyżu.
Dwie Jezusowe drogi.
Bywało, że pierwszą szedł znany nam
Francesco Forgione z San Giovanni
Rotondo. Drugi – Leopold Mandić
z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej
stopy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.