Reklama

Aspekty

Opowieść o synu marnotrawnym

W Bibliotece Wojewódzkiej im. Cypriana Norwida w Zielonej Górze miała miejsce promocja książki (której to już z kolei!) ks. prof. Andrzeja Draguły pt. „Syn marnotrawny. Biografia ocalenia”.

[ TEMATY ]

syn marnotrawny

ks. Andrzej Draguła

Syn marnotrawny. Biografia ocalenia

Krystyna Dolczewska

Z ks. Andrzejem Dragułą o jego najnowszej książce rozmawiał ks. Piotr Bartoszek

Z ks. Andrzejem Dragułą o jego najnowszej książce rozmawiał ks. Piotr Bartoszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to oryginalne spojrzenie na znaną nam historię biblijną. Książka powstała ze spostrzeżenia, jak uproszczone interpretacje ma ten tekst. Może też wynika z wzrastającej z wiekiem u autora tolerancji do odejścia, błądzenia, pójścia na manowce. Autor nie chce odgrywać roli lingwisty i profesora „pastwiącego” się nad tym traktatem. Bo to jest traktat. Tak ta opowieść funkcjonuje. Ksiądz Andrzej wzorował na swym mistrzu księdzu Januszu Pasierbie: autor ma się nie narzucać, ale próbować znaleźć właściwą interpretację.

Gość „Norwida” nie zgadza z tym, co namalował Rembrandt, że syn klęczy przed ojcem, ani ze sceną z baletu Prokofiewa „Syn marnotrawny”, w którym syn się czołga przed ojcem. Sięgnął do midraszy, a więc do interpretacji żydowskich, bo w końcu była to opowieść Żyda do Żydów. Ta interpretacja zgadza się z intuicją autora.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego odszedł ? Nie ma odpowiedzi. Może złe relacje w tym domu, a może chciał być samodzielny, bo to starszy brat był dominujący według ówczesnego zwyczaju. Czy się nawrócił ? Nie, zwyczajnie przyprowadził go głód i upokarzające dla Żyda zajęcie pasienia świń. Planował nająć się u ojca.

Reklama

Jak powiedział pisarz André Gide - on odszedł z domu, a nie od ojca. Ojciec jednak wraz majątkiem przekazał mu coś co jest niematerialne - więzi rodzinne, tradycję , samego siebie. Właśnie, może nawrócenie jest w ojcu - dojrzał do przebaczenia? A syn się nie odnalazł, ale w przebaczeniu został odnaleziony czyli ocalony?

Nie dziwmy się też reakcji starszego syna, że ma żal do ojca. Zaburzone zostało jego poczucie sprawiedliwości - naiwny ojciec przebaczył!

O tej książce można dużo mówić, zakończę jednak myślą prowadzącego spotkanie ks. dr. Piotra Bartoszka, dyrektora Instytutu im. Edyty Stein, że właśnie Kościół jest wspólnotą ludzi, którzy chcą się ocalić.

2023-02-20 11:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żeby wrócili

Są tacy, którzy odeszli daleko od Boga w poszukiwaniu szczęścia i ciągle nie są szczęśliwi. Zostawili swoje domy, rodziny i stracili wszystko, a najbardziej siebie...

Poranieni, zbuntowani, obrażeni na Boga, obojętni, ze zrujnowanym życiem, zniechęceni, żyjący w grzechu. Niepotrafiący przebaczyć sobie i innym. Żyją obok nas. Dzieci, wnuki, żony, mężowie, bliscy, znajomi. Są i tacy, którym ich los nie jest obojętny. Którzy zrobiliby wszystko, żeby oni znów zaczęli żyć naprawdę, ale często ich jedynym działaniem może być... modlitwa. Jak za marnotrawnych synów o powrót do domu, do ojca, do Boga.
CZYTAJ DALEJ

Sąd zdecydował! Ks. prof. Tadeusz Guz nie jest przestępcą

2025-05-20 13:57

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd zdecydował! Ksiądz Profesor Tadeusz Guz nie jest przestępcą. Bezpodstawne oskarżenie sformułowane przez Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w Rzeczypospolitej Polskiej zostało poddane poważnej krytyce sądu, a kapłan nie trafi na 3 lata do więzienia za wykład wygłoszony w Domu Pielgrzyma Amicus.

W ubiegłym roku ks. prof. Tadeusz Guz padł ofiarą perfidnego ataku. Kapłan i wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego został oskarżony o „nawoływanie do nienawiści” przez Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w Rzeczypospolitej Polskiej. Jego wina polegać miała na wygłoszeniu wykładu podczas promocji książki „Zbawienie bierze początek od Żydów”, wydanej przez wydawnictwo sióstr Loretanek.
CZYTAJ DALEJ

MEN chce dopuścić do wyboru dyrektora szkoły pełnoletnich uczniów

2025-05-21 12:31

[ TEMATY ]

edukacja

PAP/Leszek Szymański

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

W wyborze dyrektora szkoły mieliby uczestniczyć przede wszystkim uczniowie, którzy ukończyli 18 lat – poinformował PAP resort edukacji. Uczniowie mieliby mieć w komisji konkursowej jednego swojego przedstawiciela.

Zgodnie z ustawą Prawo oświatowe, w skład komisji konkursowej wybierającej dyrektora szkoły wchodzi po trzech przedstawicieli: organu prowadzącego (np. samorządu miasta) i organu sprawującego nadzór pedagogiczny (kuratorium oświaty); po dwóch przedstawicieli rady pedagogicznej i rady rodziców; po jednym przedstawicielu organizacji związkowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję